Od niedawna jestem użytkownikiem tego forum, a także posiadaczem Corsy B z 96r. z silnikiem C14NZ.
Ponieważ autko jest gołe chcę założyć zabezpieczenie przed kradzieżą popularnie nazywane "odcięciem zapłonu".
Rozważam odcięcie w 2 punktach.
Standardowo pompę paliwa
i
i tu mam problem:
myślałem od odcięciem zasilania od komputera silnika.
Zastanawiam się więc jaki wpływ na pracę komputera będzie miała taka modyfikacja.
Gdzieś na którymś forum Opla przeczytałem, że komputer kasuje błędy od odłączeniu zasilania na ok 15 sec.
więc teoretycznie po prostu błędy będą kasowane, lecz
Czy komputer nie będzie wymagał adaptacji np. przepustnicy.
więc nasuwa się kolejna wątpliwość:
jak to wygląda np. w autach rajdowych i innych (np. większość ciężarówek)
tam hebel odcina + akumulatora.
Witam
Osobiście nie kombinowałbym z komputerem . Bo i po co jeśli jest kilka innych rozwiązań .
Można sobie "odciąć " dla przykładu wtryskiwacz (e) , zasilanie centralki LPG , rozrusznik, przekaźnik stacyjki ( jeśli występuje ) , zasilanie układu zapłonowego , choć zapłonu nie powinno się odcinać a już na pewno nie w przypadku gdy w aucie występuje katalizator czy sonda lambda ( ok można jeśli się pamięta o tym że w przypadku awarii odcięcia zapłonu paliwko nie spalone pakujemy w katalizator ) .
Witam
więc nasuwa się kolejna wątpliwość:
jak to wygląda np. w autach rajdowych i innych (np. większość ciężarówek)
tam hebel odcina + akumulatora.
W rajdowce nie odcina się napięcia codziennie, w ciężarówkach, owszem występuje taki wyłącznik, odcina aku ale tez raczej używany w sytuacjach awaryjnych a nie na co dzień, no chyba ze rozmawiamy o jakimś Starze 266.
Całkowite odcięcie aku w Corsie nie ma sensu, bo za każdym razem będziesz musiał chociażby programować zegarek i radio co będzie dość nie wygodne. Jeśli już to zrobił bym odcięcie zasilania pompy paliwa, najlepiej odcięcie zasilania przekaźnika pompy i tyle.
LPG: Tak
Dołączył: 25 Paź 2010 Posty: 3 Skąd: Łódź
Wysłany: 16 Listopad 2010, 21:21
Odcięcie rozrusznika jest bezcelowe gdyż bo ponieważ jak z cewką zapłonową można to bardzo prosto i szybko "po chłopsku" obejść.
Zasilanie centralki lpg rozważam to jak z pompą paliwa.
I tu pytanie o wtryskiwacz:
Zasilany jest impulsami tylko czy to nie wpłynie na jego pracę jednak jest tam dodatkowy wtrysk?
Nie zamierzam zakładać alarmu (może szkoda).
Co do hebla w ciężarówkach jest coraz powszechniej stosowany i używany (np. kierowca zjeżdża na bazę i wyłącz prąd ), a tacho z racji małego poboru prądu jest zasilany obiegiem bocznym przez własny obwód i tam można tid-a rozwiązać.
Sprawa wtryskiwacza jest prosta . Tak czy inaczej jest on " odcinany " przez centralkę LPG podczas pracy na gazie i nic się mu nie dzieje . Owszem przy zasilaniu LPG stosuje się tak zwane emulatory ale to nic innego jak wstawienie opornika o tej samej wartości oporu co wtryskiwacz w momencie odcięcia czyli przerwania obwodu .
Co do zasilania cewki , DIS-a itp .... cóż ominąć można każde zabezpieczenie a sprawa kradzieży to głównie sprawa czasu . Im więcej potrzeba czasu na uruchomienie auta tym większe ryzyko dla złodzieja , czyli każde dodatkowe zabezpieczenie to dodatkowy czas i szansa dla właściciela że sobie złodziej " podaruje ".
Chłopskie sposoby są czasem najlepsze
Nie mam nic do hebla . Można sobie zrobić hebel i ominięcie dla radia itd . ale czy aby " prądzik nie popłynie wtedy na wszystko inne przez obejście ? No chyba że damy diody na radio i wszystko co musi , czy też może mieć podtrzymanie napięcia na postoju albo zasilimy te urządzenia tylko przez " obejście " ( czyli odetniemy zasilanie fabryczne " ).
Mogę się mylić ... albo i nie .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum