Wysłany: 22 Kwiecień 2009, 18:15 Corsa chce mnie przytrzasnąć!
Witam. Kwestia dotyczy Corsy B 3D 1.0 '98r., przebieg 98000. Drzwi w moim samochodzie są bardzo masywne i gdy chce z niego wysiąść, otwieram do połowy maksymalnego otwarcia, a one lecą na mnie.Żeby zostały otwarte, muszę otworzyć drzwi w całości i przytrzymać na chwilę bo inaczej lecą. Problem może wydać się smieszny ale jak stanie się lewymi kołami na krawęzniku to trzeba użyć sporo siły żeby otworzyć drzwi i generalnie jest to denerwujące. Jak myślicie to kwestia wyrobionych zawiasów czy coś innego? a moze ten typ tak ma? Dodam tylko że problem dotyczy obu drzwi. Pozdrawiam.
Ja również mam Corsę B 3d i dzieje się to samo... jest to wg mnie normalne i 'trzeba z tym żyć'. Chyba w każdym samochodzie tego typu wystepuje ten objaw... :zdegustowany:
LPG: Nie
Klub: Astra Club Pomógł: 17 razy Wiek: 37 Dołączył: 09 Maj 2008 Posty: 511 Skąd: Ozimek / OPO
Wysłany: 22 Kwiecień 2009, 18:48
Moje auto: Opel Astra G
A u mnie jest git Na liczniku 196,000km. Lewe są trochę bardziej wyrobione od prawych (w sumie to oczywiste), ale jak otworzę dokładnie drzwi w miejscu gdzie działa hamulec to drzwi pozostają na swoim miejscu
Pomógł: 1 raz Dołączył: 01 Mar 2009 Posty: 66 Skąd: Skoki
Wysłany: 22 Kwiecień 2009, 19:54
Może masz coś nie tak poskładane, lub za dużo szpachlu
gonzo [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 22 Kwiecień 2009, 20:05
maciu1922 napisał/a:
Może masz coś nie tak poskładane, lub za dużo szpachlu
Z tego co wiem od poprzedniego właściciela i z dokładnego ogladnięcia samochodu nie ma oznak wypadkowej przeszłości. Poza tym problem jak zaznaczyłem dotyczy obu drzwi. Chyba że może niefortunnie dostał dzwona raz w prawo i drugi w lewo albo za jednym razem...;)
2SHAE [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 22 Kwiecień 2009, 20:12
może po prostu ograniczniki w drzwiach Ci wysiadły
bartekhar [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 22 Kwiecień 2009, 21:48
Miałem identyczny problem w mojej corsie w drzwiach od strony kierowcy. Wymieniłem ogranicznik i przez jakiś czas było OK ale problem powrócił. Myślę że to normalny objaw przy dość masywnych drzwiach.
gonzo [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 22 Kwiecień 2009, 21:56
bartekhar napisał/a:
Miałem identyczny problem w mojej corsie w drzwiach od strony kierowcy. Wymieniłem ogranicznik i przez jakiś czas było OK ale problem powrócił. Myślę że to normalny objaw przy dość masywnych drzwiach.
Z tego co widze na allegro to koszt oryginalnego ogranicznika to koszt ok 50zł. Jakiego Ty użyłeś? Duzo kosztuje wymiana? Czy zrobiłeś to sam?
bartekhar [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 22 Kwiecień 2009, 22:25
Jak kupiłem corse to byłem na generalnym przeglądzie u mechanika który stwierdził że ogranicznik jest bardzo zużyty. Koszt ogranicznika to ok 50 zł a wymiana nie umiem określić ponieważ było to zrobione razem z innymi rzeczami.
2SHAE [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 22 Kwiecień 2009, 22:41
wymiana ogranicznika to nie problem, trzeba rozebrać drzwi i wyciągnąć ten środkowy bolec między zawiasami bo to na nim cały ogranicznik się trzyma, następnie cofasz go do środka drzwi aby wyjąć i wkładasz nowy, tylko potrzeba trochę siły bo ogranicznik ma takie jak by ząbki które ciężko przechodzą.
A jak drzwi "strzelają" przy otwieraniu to tez wina ogranicznika?
na99,9% tak.popsikaj wd40 na pewno pomoże bo zrobiłem to u siebie i w służbowym aucie.
Niestety nie pomaga ;( Psikałem lekko jeszcze smarem do łańcuchów (lepki jest) pomogło trochę nie strzela już tak perfidnie ale jednak dalej strzela już to denerwujące jest
EDIT:
PiotrK65, wiesz co.. Nie pomyślałem żeby to sprawdzić bo z jednej strony mam właśnie na śrubę i nie strzela( pewnie poprzedni właściciel po to ja dał) jutro sprawdzę i dam znać co i jak
LPG: Nie
Klub: Astra Club Pomógł: 17 razy Wiek: 37 Dołączył: 09 Maj 2008 Posty: 511 Skąd: Ozimek / OPO
Wysłany: 31 Styczeń 2010, 22:37
Moje auto: Opel Astra G
Odgrzeję trochę kotleta... mi też strzelają. Prawe drzwi jeszcze dają radę, ale jak otwieram od kierowcy to całe osiedle słyszy, że przyjechałem do domu :nocom: . Poprzedni właściciel już tam musiał nakombinować ze smarem bo wszystko jest usyfione. Moje pytanie jest następujące- na allegro znalazłem takie bolce, które są w ograniczniku (koszt około 2zł za 1 bolec), gość napisał, że jak się je wymieni to będzie git. Tylko jak je wyjąć- walić młotkiem czy tak jak pisał 2SHAE, rozebrać drzwi i potem je jakoś rozebrać? Chcę to zrobić w miarę bezboleśnie bo przy tych temperaturach w ogóle nie mam ochoty na takie czynności :nocom2:
Z góry :piwo:
Co do "strzelania" to strzela ten bolec w słupku karoserii,tam bolec wyrobił większy otwór .Wymiana raczej nie pomoże ,efekt będzie krótkotrwały.
Proponuje rozgiąć lekko dwie blaszki i wbić śrubę.
LPG: Nie
Wiek: 35 Dołączyła: 07 Lut 2010 Posty: 2 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 7 Luty 2010, 20:07
u mnie jest inny problem z drzwiami. Które jak wiadomo w samochodach 3 drzwiowych sa większe i cięższe. Nie skrzypią przy otwieraniu ale jak je sie zamyka wystarczy lekko popchać je i trzaskają bardzo. Nie wiem co mam z tym zrobić ?? Ktoś może też tak miał
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum