Też mam problem ale ze wskaźnikiem poziomu paliwa jak jadę to mi skacze jak głupi wcześniej jeździłem astra to stał wskaźnik w tym miejscu ile było paliwa, podczas jazdy ten wskaźnik biega jak głupi na prawo i na lewo nie wiem czy to wina licznika czy czujnika poziomu paliwa
LPG: Nie
Klub: Astra Club Pomógł: 17 razy Wiek: 37 Dołączył: 09 Maj 2008 Posty: 511 Skąd: Ozimek / OPO
Wysłany: 30 Czerwiec 2008, 15:19
Moje auto: Opel Astra G
Ja i mam tak samo i myślę, że to normalne- gdy przyspieszam wskazówka przesuwa się bliżej 0 a jak hamuję to bliżej pełnego baku (wersja bez obrotka) Kumpel ma wersje po liftingu, gdzie licznik był już bez linki i poziom paliwa jest stały i nie "lata"... ale nie wiem czy to jakaś prawidłowość :mrgreen:
poeta_666 [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 30 Czerwiec 2008, 15:26
Nie no myślę że to usterka a nie "tak ma być" podejrzewam albo pływak baku albo musi być jakiś układ np. kondensator i rezystor żeby usrednić ten wynik. Czy pływak to potencjometr??wiektoś
Kolego, to nie możliwe!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Widziałeś kiedyś rozkręcony potencjometr?
Wygląda on tak, że rotor (kawałek blaszki) przesuwa się po warstwie półprzewodnika (głównie krzemu). Przy Zmianie wartości rezystancji potencjometru ( pokręcaniu- przesuwaniu tej blaszki) efektem jest wydzielanie się podwyższonej temperatury, a nawet iskrzenie!!!!!!
( to tak jak byś robił zwarcie na baterii 4,5V). To jest po prostu zagrożenie życia. :evil: :beated:
Pływaki są przeważnie zawsze na lince, a dopiero linka jest podpięta do cyfrowego wskaźnika, albo analogowego przetwornika.
A co do wyregulowania stabilności i zastosowania oporu i kondensatora?? hmm.... zbyt absurdalne. :brick: . Takie coś to możesz zastosować w zasilaczu przy wyfiltrowaniu napięcia, albo przy wzmacniaczu jako filtr dolnoprzepustowy.
LPG: Nie
Klub: Astra Club Pomógł: 17 razy Wiek: 37 Dołączył: 09 Maj 2008 Posty: 511 Skąd: Ozimek / OPO
Wysłany: 30 Czerwiec 2008, 17:26
Moje auto: Opel Astra G
Ja dalej utrzymuje, że "ten typ tak ma" :-P :-P :-P , problem został usunięty w Corsach C. Znalazłem też taki problem na innym forum Corsy- warto przejrzeć.
kolego dudu pomysł nie jest absurdalny ponieważ czym by nie był pływak do licznika otrzymujemy to napieciowo dlatego taki układ mogłby działać jednak obciążenie tym układem spowodowałoby spadek produ w tym obwodzie wiec wskaznik mógłby troche oszukiwać więc trzeba by go później skalibrować jeszcze raz, a i jeszcze jedno opisałeś potencjometr jako ziejacego ogniem smoka który robi buuuummm. a przecież mogli zamontowac potencjometr nad zbiornikiem paliwa i jak mowiłeś do linki np. i wskażnik w corsie to napewno nie linka bo widzialem kawałek schematu licznika jutro będe miał caly schemat,
A i przeproś kolegów za ten półprzewodnik w potencjometrze!!!!!! wiesz co to półprzewodnik!!! w potencjometrze mamy grafit.
Pozatym to jestem elektronikiem pracującym w zawodzie a chce studiować mechatronikę bo poprostu mnie auta kręcą
A w takim razie przepraszam za pomyłkę. Chyba wybaczysz mi tą pomyłkę. Ja szczerze mówiąc dopiero się uczę za elektronika. Dobrze Ze teraz jest dwóch elektroników w klubie. A a co do schematu licznika: jak będziesz go miał to podrzuć mi go. Z chęcią go przejrzę.
poeta_666 [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 3 Lipiec 2008, 21:26
Spoko chętnie pomogę a swoją drogą to schemat elektryczny w corsie td isuzu znam na pamieć więc moja wiedza się przyda tobie
Czytam o tej kontrolce paliwa i czytam i powiem, że zawsze zastanawiało mnie ile tam jest jeszcze paliwa jak wskazówka zejdzie na czerwone pole. Wyczytałam już, że gdy licznik ma obrotomierz to kontrolka się zapala i wówczas jest ok. 7l. A ja mam licznik bez obrotomierza, więc kontrolka mi się nie zapali pewnie, ale jak zejdę do poziomu na czerwonym polu to ile tam może być paliwa jeszcze??
Teraz będę starać się mieć zawsze więcej paliwa, bo jak pisano wyżej wymianę pompki mam już za sobą i nie powiem, zabolało po kieszeni Poza tym holowanie też przez to zaliczyłam, bo mi autko stanęło w tasie.
Nie wiem ile tam jest ale, ja kiedyś zrobiłem 40 km już gdy wskazówka leżała i sie nie podnosiła :P i jeszcze nie brakło. Tez staram sie utrzymać zawsze poziom powyżej rezerwy, ale akurat wtedy była tak a nie inna sytuacja i wymagała tego.
Ostatnio zmieniony przez Finos 24 Lipiec 2009, 16:20, w całości zmieniany 1 raz
LPG: Nie
Klub: Astra Club Pomógł: 17 razy Wiek: 37 Dołączył: 09 Maj 2008 Posty: 511 Skąd: Ozimek / OPO
Wysłany: 24 Lipiec 2009, 16:03
Moje auto: Opel Astra G
kolorowa_kredka napisał/a:
Witam posiadaczy Kosiarek
Czytam o tej kontrolce paliwa i czytam i powiem, że zawsze zastanawiało mnie ile tam jest jeszcze paliwa jak wskazówka zejdzie na czerwone pole. Wyczytałam już, że gdy licznik ma obrotomierz to kontrolka się zapala i wówczas jest ok. 7l. A ja mam licznik bez obrotomierza, więc kontrolka mi się nie zapali pewnie, ale jak zejdę do poziomu na czerwonym polu to ile tam może być paliwa jeszcze??
Teraz będę starać się mieć zawsze więcej paliwa, bo jak pisano wyżej wymianę pompki mam już za sobą i nie powiem, zabolało po kieszeni Poza tym holowanie też przez to zaliczyłam, bo mi autko stanęło w tasie.
Ja często wyjeżdżam paliwo do 0 i gdy wlewam około 5-6 litrów to wskazówka jest minimalnie ponad rezerwą, także możemy przyjąć, że rezerwa może mieć koło 5-7 litrów.
Mi taka ilość paliwa starcza na przejechanie +/- 90km (trasa + miasto) :]
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum