Wysłany: 17 Listopad 2010, 12:23 silnik 1.2 16v zakup (i inne) Moje auto: Thalia rodzicowa ;)
Witam
Wiem,ze może to nie najlepszy dział a tego typu pytanie ale tu mam pewność, ze zagląda dużo osób i szybko dostane odpowiedź:)
Mam możliwość oglądnięcia i jak bd ok to zakup opelka z silnikiem 1.2 16v (oczywiście corsa b) z założoną od 3 lat lpg 3 generacji z sekwencją
I tu moje pytanie, czy gaz w tym silniku to dobry pomysł? i czy ogólnie ten silnik to dobry pomysł? ( czy lepiej szukać 1.4 8v? albo 1.0 12v?) Bo w zamieszczonym tu teście z auto świata nie jest zaznaczony jako polecany... i ogólnie czytałem, ze 16v częściej się psują. Zależy mi na aucie mało awaryjnym przede wszystkim i żeby to się jako tako zbierało
Ostatnio zmieniony przez miziel 18 Listopad 2010, 19:35, w całości zmieniany 1 raz
LPG: Nie
Klub: Astra Club Pomógł: 17 razy Wiek: 37 Dołączył: 09 Maj 2008 Posty: 511 Skąd: Ozimek / OPO
Wysłany: 17 Listopad 2010, 13:01
Moje auto: Opel Astra G
Witam Od razu zaznaczam, że temat przeniosłem do "bardziej odpowiedniego" działu
Wg mnie (ale to moje osobiste zdanie)- silnik 1.2 16V jest najbardziej idealną benzyną do tego auta. I jeśli kupowałbym jeszcze raz Corsę B, to szukałbym jej właśnie z tym silnikiem (teraz jeżdżę 1.4 8v 60KM) Nie jeździłem wersją 65konną 1.2, ale w Corsie C miałem ten sam silnik o mocy 75KM i mogę spokojnie powiedzieć, że w o wiele większej i cięższej wersji C, dawał sobie radę bardzo dobrze.
Na korzyść silników 8v przemawia mniejsza awaryjność- to fakt, DŁUGOWIECZNOŚĆ bo są mało wysilone oraz bardzo duża elastyczność. W silnikach 16v trzeba częściej redukować biegi i, gdy chce się przycisnąć to trzeba go wyżej kręcić. 8 zaworowe jednostki są też tańsze w momencie naprawy. A co na plus wersji 16v? Na pewno wyższa moc przy niższej pojemności, czyli automatycznie mniejsze składki OC (patrząc na Twój wiek, to na pewno będzie plus ) No i najważniejszy fakt, dla którego wybrałbym wersję 16v... są o wiele mniej paliwożerne niż starsze konstrukcje co z mniejszą pojemnością naprawdę robi z nich auta ekonomiczne.
Co do silnika 1.0 12v... drga, wibruje na wolnych obrotach, podobno często się psuje, ale ilu ludzi, tyle opinii. Na plus jedynie to, że mało pali
Na sprawach LPG się nie znam, ale chyba silniki 8v są bardziej do nich stworzone niż 16v (np. pod względem tańszej instalacji).
a i jeszcze jedno, na co konkretnie jeżeli chodzi o rdzę zwrócić uwagę poza progami i nadkolami?:) i jak z tych nadkolach można sprawdzić pozom rdzy pod nimi bez ich ściągania?:) i na co jeszcze szczególnie mam patrzeć podczas oględzin?
no i zapomniałbym, ile trzeba +/- wydać na auto po zakupie w Naszym przypadku? chodzi mi ile muszę na pewno dorzucić do tej ceny?
LPG: Nie
Klub: Astra Club Pomógł: 17 razy Wiek: 37 Dołączył: 09 Maj 2008 Posty: 511 Skąd: Ozimek / OPO
Wysłany: 17 Listopad 2010, 15:35
Moje auto: Opel Astra G
miziel napisał/a:
a i jeszcze jedno, na co konkretnie jeżeli chodzi o rdzę zwrócić uwagę poza progami i nadkolami?:)
ten link -> http://www.klubcorsa.pl/t...ania-vt1406.htm i opinie pod poradnikiem
Co do rdzy to przede wszystkim- podłużnice (gniją ostro ;/), w wersji 3drzwiowej pęka słupek B między końcem drzwi przednich a tylną szybą. Gniją klapy przednie i tylne.
Zauważyłem ogólnie, że wersje po liftingu ( od 1997) rdzewieją więcej niż przedliftowe. Po 1997 zauważałem rdzę między innymi na spodach drzwi. W mojej dodatkowo rdzewieje lekko wnęka na koło zapasowe.
Auta z Niemiec nie jeżdżą w soli więc rdzy będą mieć mniej niż auta z Polski. Moja jest z rocznika 1995, przejechane mam 215.000km i mam jedynie 1mm kropkę rdzy na masce. Podłużnice też zdrowe. Także rocznik nie jest wyróżnikiem stanu technicznego.
miziel napisał/a:
i na co jeszcze szczególnie mam patrzeć podczas oględzin?
ponownie link, który podałem wyżej
A ile kasy na auto... zależy od stanu technicznego. Jak sprowadzony z Niemiec to doliczyc +/- 1200 zł opłat (chociaż chyba ostatnio już mniej) jeśli auto nie jest opłacone jeszcze. A z rzeczy standardowych, świece, olej, kable, rozrząd (zebyś miał pewność, że wszystko jest nowe)- myślę, że z serwisem powinieneś się spokojnie zmieścić do 800-1000zł (jeśli oczywiście nie będzie dodatkowych elementów do wymiany)
Mimo wszystko- auto polecam :lolo:
z w/w autkiem sie nie udało bo za mało czasu Pan miał :P (wyjeżdża w sobotę)
ale poszukałem, pogrzebałem na allegro i otomoto i mam do Was następujące pytanie (nie chcę zakładać nowego tematu bo to ez sensu moim zdaniem:P) jakie opinei macie o silniku 1.0? warty on jest uwagi? bo 1.2 8V na mój gust jest ciut za slaby, 1.2 16v póki co w okolicy nie widzę w interesującej mnie cenie, a 1.4 8v z tego co wyczytałem lubi z 9L łyknąć... Dlatego z tego co widze najbardziej byłbym przychylny co do 1.0 al e znów awaryjny ponoć jakie jest wasze zdanie? bo z poradnika można się dowiedzieć wszystkiego poza tym jaki silnik wybrać
mam nadzieję, że nie namieszałem :P oólnie zalezy mi na spalaniu max 8 (najlepiej 7 w mieście) i żeby to jechało trochę lepiej niż 1.2 8v
1.0 pali faktycznie najmniej, ale brak pojemności i 1 cylindra powoduje, że auto ma bardzo niską kulturę pracy i trzeba go wysoko kręcić, żeby stał się dynamiczny. I to z 1 osobą na pokładzie. Jak widać różnica w spalaniu między 1.2 a 1.4 nie jest duża- a 1.4 o wiele bardziej dynamiczne.
O silniku 1.0 dużo już było na forum w dziale porady- ale z tego co pamiętam, to psuje się zawór EGR (silniki 8v go nie mają), problemy z paskiem rozrządu, przepływomierz i to co jeszcze na forum znajdziesz
Trzeba pamiętać, że auta te nie są już najnowsze (wiele aut ma ponad 200.000km, jednak na licznikach koło 130.000 )i dane producenta nie są zawsze miarodajne- auto słabiej jedzie i więcej pali.
Jak chcesz tanio jeździć to bierz 1,0 albo diesla 1,5TD- mało pali i dzięki turbo jest dynamiczniejszy niż 1.4
ps: poradnik jak widzisz poleca te silniki: 1.2 8v, 1.4 8v, 1.4 16v, 1.5 Td i 1.7D. Trzeba tylko pamiętać, że w 1996 roku Opel coś pomajstrował przy silnikach 1.2 i 1.4 zamienił kopułkę zapłonową DIS'em i auta choć mają taką samą pojemność i moc, to są słabsze bo mają niższy moment obrotowy.
co do danych spalania patrzyłem na autocentrum danych producenta nawet nie znałem
A czy te rzezy które się psuja (egr przepływomierz; najkosztowniejsze) idzie jakoś sprawdzić na przeglądzie przed kupnem? (ich stan)
i czy jest w razie czego sens montować używane?
Ten 1.4 wiem, ze ma lepsze osiągi tylko boje się właśnie, ze bd mi palił w zimie (na krótkich odcinkach) te 9.5 czy 10l a utrzymanie takiego silnika może mnie przerosnąć
To chyba tyle bym chciał wiedzieć, resztę doczytam am nadzieję, ale jak cos to się odezwę
Pozdrowionka!
EDIT: albo czy warto inwestować w przepływomierz bosha, czy taki za 100 wystarczy? i czy da radę go wymeinic samemu?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum