[plucik4]

witam serdecznie. Pisze z paroma pytaniami. Otóż zdecydowałem się w końcu na wygłuszanie drzwi. Pozamawiałem parę rzeczy i chciałbym wszystko za jednym zamachem doprowadzić do porządku. Zacznę od tego, że w mojej corsince poprzedni genialny właściciel zrobił car audio ale zamiast w drzwiach puścić kable przez te wężyki obok zawiasów to puścił je bokiem, spod plastików bezpośrednio pod tapicerkę. Wygląda to na prawdę przypałowo Mam zamiar je przeciągnąć tam gdzie powinny być. Czy da radę to zrobić bez ściągania tych wszystkich plastików z przodu? kable są dość grube i będzie ciężko je przeciągnąć.. tym bardziej, że są 4 bo chce sykacze dać w drzwi jak pan Bóg przykazał. Podejmował się ktoś czegoś podobnego? jak trzeba będzie rozbierać plastiki to prosiłbym o jakieś wskazówki, porady bo nie chcę niczego uszkodzić.

[dudu]

po co 4 kable ciagnąć? Wystarczy dwa, a od głośnika kablem (cienkim, 0,25 nawet jest na wyrost) do kopółek.
Bo i tak z jednego wyjścia będziesz kopółke i głośnik zasilał.

Wracając do tematu: jak masz malutkie wprawne rączki i trochę pomysłu to pociągniesz kable bez demontażu.
Jak koniecznie chcesz, żeby przewody były w odpowiednim miejscu, do końca starego przewodu za pomocą taśmy przymocuj początek nowego kabla i zacznij ciągnąć. Ot cała filozofia.