Wysłany: 7 Sierpień 2009, 23:05 Piski podczas skretu w prawo ???? Moje auto: Corsa C 1.2 Black&Silver
Witam jestem od niedawna szczesliwym posiadaczem Corsy i mam nadzieje ze moje szczęście potrwa bardzoooo długo ale do rzeczy ostatnio podczas lekkiego skrętu w prawo słychać metaliczny dzwięk ale słychać go tylko podczas okreslonego konta skretu jak skrecic mocniej to juz nie piszczy prosił bym poradżcie co to morze byc tarcza, klocki, a morze coś w zawieszeniu czy łożyska czy ktos moze miał taki problem ?????
robsien [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 8 Sierpień 2009, 07:04
Witam. Na 90% tarcze do wymiany. Ostatnio ten temat przerabiałem w Yarisie. Były założone nowe klocki, ale przy skręcie piszczało jedno koło. Też pod określonym kontem. Pojechałem do mechanika i pokazał mi w czym tkwi problem. Na tarczach były już wyrobione rowki. Nowe klocki w nie wchodziły i stąd pisk. Pozdrawiam
Mam podobny problem w lewym kole tylko ,że ja miałem swap i mam całkiem nowe hamulce i strasznie piszczy. Jest to może związane z tym ,że muszą one do siebie się dopasowac?
Nie no klocki raczej nie powinny piszczeć nie są może nowiutkie ale na wymianę ich raczej jest jeszcze za wcześnie dodam jeszcze ze te dziwne piszczenie nasila się jak jest gorąco na dworze w 2 ostatnich dniach może nie zanikło ale zdecydowanie osłabło ale w poniedziałek jadę do mechanika z inna sprawa to mi tez sprawdzi mi tez te piski. . . oczywiście dam znać co to było
No i w końcu wiadomo o co biega z tymi piskami wszyscy którzy mówili o hamulcach mieli racje z jedną zasadnicza różnica ze hamulce są w porządku po prostu poprzedni właściciel chciał zaszpanować hamulcami BREMBO i Klockami FERODO i wymienił orginalne a ze nie miał zapewne kasy kupił jakieś przecenione i zapewne podróby. Czyli wprost piski to złej jakości klocki jak i tarcze. Pojerzdże trochę może klocki się zetrą na tyle ze nie będą piszczeć a później wymienię na coś porządniejszego przy okazji przeglądu corocznego dzięki wszystkim za pomoc :super:
broneq [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 19 Sierpień 2009, 20:55
Mogły klocki być po prostu za twarde do tarczy. :oczami:
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum