Witajcie!
Około miesiąca temu wymieniłem pasek w alternatorze, bo nie ładował akumulatora. Wszystko było OK. Ostatnio dość daleko jechałem swoją Corsą po Niemczech i na autostradzie trochę ją przycisnąłem. Przez 3h non stop szurała ok. 140km/h. Gdy zbliżałem się do zjazdu z autostrady i znacząco zwolniłem, usłyszałem znajome popiskiwanie (jakby pasek alternatora się ślizgał). Jadąc później drogą wiejską włączyła się kontrolka alternatora (czerwona z symbolem aku). Byłem już blisko celu i udało mi się dojechać, ale po drodze przestało grać radio, wycieraczki chodziły bardzo powoli - typowe objawy rozładowania baterii. Moje pytanie jest takie: czy to możliwe, że znowu posypał się alternator? Jadąc autostradą było bardzo mokro, chlapało spod samochodów, padał śnieg, może pasek był mokry i nie ładował, jak teraz naładuję aku, to będzie w porządku? Może trzeba podciągnąć pasek? Bardzo prosiłbym o ewentualne zdjęcia ze "strzałkami" co trzeba odkręcić, przesunąć, przykręcić. I jeszcze jedno... szukając pomocy w internecie trafiałem na dwa określenia: pasek klinowy i pasek alternatora. Czy to to samo?
Proszę o wyrozumiałość, nie jestem specjalistą w dziedzinie motoryzacji :padam:
Ostatnio zmieniony przez lukbud 25 Luty 2009, 23:32, w całości zmieniany 1 raz
1) sprawdź czy ten pasek jest dostatecznie naciągnięty
2) sprawdź ładowanie za pomocą miernika na "chodzącym silniku"
3) sprawdź ładowanie przy włączonym silniku, ściągnij jedną klemę
porównaj wyniki..
podaj tutaj wyniki z miernika
kaber [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 17 Luty 2009, 14:35
1) co to znaczy "dostatecznie"
3) przy włączonym silniku, tzn. zapłonie? Zdjąć klemę oczywiście z (-) i zmierzyć tak? Ale napięcie na klemach, czy aku?
no chyba przy odkręcaniu klemy nie da się czegoś popsuć...
chyba... :szok:
jak masz miernik?
idź odpal auto sprawdź napięcie na chodzącym silniku i napisz nam jego wartość
kaber [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 17 Luty 2009, 15:09
Nie mówię o odkręcaniu klemy, tylko paska.
Auta teraz nie odpalę, bo jest rozładowany akumulator, jak skończy się ładować, to zastosuję się do wskazówek.
[ Dodano: 18 Luty 2009, 13:03 ]
Pomiary:
Przy zdjętych klemach: ok. 12,53V
Przy włączonym silniku: ok. 12,91V
Czyli sprawa jest chyba jasna - nie ma ładowania akumulatora. Wciąż słychać znajome popiskiwanie. Czy ktoś może mi pomóc, powiedzieć, jak należy naciągnąć pasek alternatora? Którą śrubę odkręcić?
[ Dodano: 20 Luty 2009, 23:06 ]
Luźny był pasek alternatora. Kupiłem nowy, wymieniłem przy okazji pasek wspomagania. Auto śmiga aż miło i nie piszczy, nie ćwierka podczas jazdy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum