[tucisko]

Witam Serdecznie
Mój problem polega na tym :
1. Czy auto powinno tak delikatnie ciągnąć podczas zmieniania biegu, gdy puszczam sprzęgło, ja to naprawde robie jak najdelikatniej :cry: i drugie pyt. czy powinienem coś słyszeć podczas puszczania sprzęgła? Gdy stoje i naciskam na sprzęgło to nic nie słychać, tylko podczas jazdy.

2. Przednie zawieszenie, patrząc z boku na przednie koło widze u góry taką spiralke :?: ( to chyba resory czy coś :roll: ) i z jednej strony widze więcej niż z drugiej, tzn większa spiralka ( chodzi tylko o przednie koła, reszta jest chiba ok.
Co to oznacza?

Przepraszam za nieużywanie fachowego nazewnictwa, ale chciałem przedstawić swoj problem maksymalnie obrazowo.
Z góry dziękuje za odpowiedź :roll:

Witam Serdecznie
Mój problem polega na tym :
1. Czy auto powinno tak delikatnie ciągnąć podczas zmieniania biegu, gdy puszczam sprzęgło, ja to naprawde robie jak najdelikatniej :cry: i drugie pyt. czy powinienem coś słyszeć podczas puszczania sprzęgła? Gdy stoje i naciskam na sprzęgło to nic nie słychać, tylko podczas jazdy.

2. Przednie zawieszenie, patrząc z boku na przednie koło widze u góry taką spiralke :?: ( to chyba resory czy coś :roll: ) i z jednej strony widze więcej niż z drugiej, tzn większa spiralka ( chodzi tylko o przednie koła, reszta jest chiba ok.
Co to oznacza?

Przepraszam za nieużywanie fachowego nazewnictwa, ale chciałem przedstawić swoj problem maksymalnie obrazowo.
Z góry dziękuje za odpowiedź :roll:

[lukbud]

Ile masz nalatane autem?
Co do pytania 1. U mnie też szarpie przy zmianie biegów, sprzęgło łapie już dość wysoko dlatego pewnie to jego wina (przebieg 190.000km)
Co do odgłosów to po mojemu nie powinno być słychać sprzęgła :mrgreen:

[west]

[StitchRD]

Co do pytania 1 to nie bardzo wiem co rozumiesz przez to lekkie ciągnięcie podczas zmiany biegu. Czy chodzi Ci o szarpanie??

Co do pytania o dźwięk sprzęgła to poza silnikiem raczej nie powinno być nic słychać. Jeżeli coś Ci zgrzyta, strzela lub coś podobnego to znaczy że coś jest nie tak. Chyba że to tylko skrzypi sprężyna od pedała.

Co do punktu 2 to sprawdź najpierw czy samochód stoi na równej powierzchni. Czy tylne koła nie stoją w jakimś zagłębieniu. Jeżeli stoi na równym a z jednej strony "spiralę" (chodzi Ci zapewne o sprężynę :-D ) widać bardziej a co za tym idzie po jednej stronie jest większy odstęp opony od błotnika niż po drugiej to oznacza że albo sprężyna się wyrobiła albo po prostu pękła.

Pozdro

Co do pytania 1 to nie bardzo wiem co rozumiesz przez to lekkie ciągnięcie podczas zmiany biegu. Czy chodzi Ci o szarpanie??

Co do pytania o dźwięk sprzęgła to poza silnikiem raczej nie powinno być nic słychać. Jeżeli coś Ci zgrzyta, strzela lub coś podobnego to znaczy że coś jest nie tak. Chyba że to tylko skrzypi sprężyna od pedała.

Co do punktu 2 to sprawdź najpierw czy samochód stoi na równej powierzchni. Czy tylne koła nie stoją w jakimś zagłębieniu. Jeżeli stoi na równym a z jednej strony "spiralę" (chodzi Ci zapewne o sprężynę :-D ) widać bardziej a co za tym idzie po jednej stronie jest większy odstęp opony od błotnika niż po drugiej to oznacza że albo sprężyna się wyrobiła albo po prostu pękła.

Pozdro

[lukbud]

a sprzęgła nie opłaca się naprawiać, bo jak się np wymieni łożysko za jakiś czas np kończy się docisk i znowu koszty :-/ ... lepiej wymieniać od razu i kompletnie :mrgreen:

[tucisko]

1.Przy zmianie biegów szarpie,tzn nie tak chamsko tylko tak , jakby takie turbo ( ja naprawde te biegi zmieniam jak najdelikatniej się tylko da :-( z początku myślałem, że to moja wina ) i przy okazji coś słychać :-/ .ale gdy naciskam sprzęgło w miejscu, tzn jestem na biegu jałowym to jest cisza, hałas pojawia się po wrzuceniu wyższego(niższego) biegu, gdy puszczam sprzęgło :mrgreen: .

2.Specjalnie pojechałem na najbardziej płaską.poziomą, najrówniejszą ulice i dokładnie widać, że coś z tymi odstępami koło-błotnik jest nie halo :-/ Tylne koła są ok. Ten odstęp wyczaiłem dopiero niedawno, po wypadzie na wieś ( w drodze powrotnej przejechałem chyba martwego liska - może to mieć jakiś wpływ? ), więc nie wiem czy on wcześniej nie był tam :-/ .
W czasie jazdy nie słychać jakichś niepokojących dźwięków dochodzących z kół czy całego zawieszenia.

No to chiba do mechanika marsz, tzn jazda :-/

Wielkie dzięki za pomoc

pozdrawiam

1.Przy zmianie biegów szarpie,tzn nie tak chamsko tylko tak , jakby takie turbo ( ja naprawde te biegi zmieniam jak najdelikatniej się tylko da :-( z początku myślałem, że to moja wina ) i przy okazji coś słychać :-/ .ale gdy naciskam sprzęgło w miejscu, tzn jestem na biegu jałowym to jest cisza, hałas pojawia się po wrzuceniu wyższego(niższego) biegu, gdy puszczam sprzęgło :mrgreen: .

2.Specjalnie pojechałem na najbardziej płaską.poziomą, najrówniejszą ulice i dokładnie widać, że coś z tymi odstępami koło-błotnik jest nie halo :-/ Tylne koła są ok. Ten odstęp wyczaiłem dopiero niedawno, po wypadzie na wieś ( w drodze powrotnej przejechałem chyba martwego liska - może to mieć jakiś wpływ? ), więc nie wiem czy on wcześniej nie był tam :-/ .
W czasie jazdy nie słychać jakichś niepokojących dźwięków dochodzących z kół czy całego zawieszenia.

No to chiba do mechanika marsz, tzn jazda :-/

Wielkie dzięki za pomoc

pozdrawiam

[StitchRD]

No przydało by się wybrać do mechaniora. Ze skrzynią jest coś nie tak więc napewno trzeba do niej zajrzeć. Jeśli z zawieszenia nie wydobywają się niepokojące dźwięki do najprawdopodobniej wyrobiła się sprężyna ale radze skontrolować zawieszenie

No przydało by się wybrać do mechaniora. Ze skrzynią jest coś nie tak więc napewno trzeba do niej zajrzeć. Jeśli z zawieszenia nie wydobywają się niepokojące dźwięki do najprawdopodobniej wyrobiła się sprężyna ale radze skontrolować zawieszenie

[akitainu]

U mnie panowie bylo tak,jak WEST stwierdził.Łożycho dudniało i co musialem wymienic.Po wymianie sprzegla jest ok! Przebieg robi swoje...

U mnie panowie bylo tak,jak WEST stwierdził.Łożycho dudniało i co musialem wymienic.Po wymianie sprzegla jest ok! Przebieg robi swoje...

[Piter503]

mi właśnie też coś lekko szumi po wciśnięci sprzęgła na biegu jałowym, prawdopodobnie to łożysko, nie jest głośno ale słychać, czy to już najwyższa pora wymienić czy jeszcze mogę śmiało śmigać??? znalazłem w sklepie kompletny zestaw sprzęgło, tarcza i docisk firmy Valeo za 285 PLN co sądzicie o tym zestawie i cenie może wybrać coś innego? jeśli tak to jakiej firmy?aha i jaki może być przykładowy koszt robocizny takiego sprzęgła? ( zestaw dam mechanikowi swój)

[Adzi]

Moje sprzeglo szumialo przy wbijaniu biegow i na luzie tez.. W koncu je musialam wymienic bo padlo na amen (a to przez przebieg a nie moje szaszkowanie- 285tys km to jednak duzo jak na 1 sprzegielko ). Nie mozna bylo wrzucic zadnego. Wyminilam na VALEO, dalam za nie jakos 260zl (komplet) i jest teraz idealnie. Co do robocizny to mialam za friko na szczescie Teraz juz nic nie piszczy ani nie szumi. ) :yooo:

Moje sprzeglo szumialo przy wbijaniu biegow i na luzie tez.. W koncu je musialam wymienic bo padlo na amen (a to przez przebieg a nie moje szaszkowanie- 285tys km to jednak duzo jak na 1 sprzegielko ). Nie mozna bylo wrzucic zadnego. Wyminilam na VALEO, dalam za nie jakos 260zl (komplet) i jest teraz idealnie. Co do robocizny to mialam za friko na szczescie Teraz juz nic nie piszczy ani nie szumi. ) :yooo:

[dudu]

Kosz będzie spory, bo jak mi się wydaje to trzeba wyciągnąć silniczek

[spidan]

dudu wyciąga się skrzynie a nie silnik. Ale da sie to tez zrobić i bez wyciągania skrzyni. Dobry mechanik będzie wiedział o co chodzi. Koszt bez wyciągania skrzyni to jakieś 100 do 150 zł a ze skrzynią 200 do 250zł. Takie ceny są u mnie. Valeo to dobry sprzęt za rozsądne pieniądze. pozdr

[dudu]