[qazman]

Witam, mam mały problem, podczas skręcania w prawo (w lewo wszystko ok) samochód wpada w "drgawki' nie wiem jak to dokładnie opisać, jeśli skręcam bardzo wolno nie zawsze to czuć, ale jak lekko przygazuje kierownica stawia opór, to samo podczas jazdy, w lewo mogę kręcić bez oporów, w prawo już wyraźnie czuć opór. Zapytałem szwagra mówił coś o braku płynu w ABS'ie, szczerze ja się na tym w ogóle nie znam, jest to mój pierwszy normalny samochód (poprzednio maluch). Byłbym wdzięczny gdyby ktoś mógł mi podpowiedzieć co może być tego powodem.

Oprócz tego, mam mały wyciek z miejsca zaznaczonego na zdjęciu (zdjęcie ściągnięte z pierwszej lepszej aukcji, nie moje) mógłby mi ktoś napisać co to jest?

Witam, mam mały problem, podczas skręcania w prawo (w lewo wszystko ok) samochód wpada w "drgawki' nie wiem jak to dokładnie opisać, jeśli skręcam bardzo wolno nie zawsze to czuć, ale jak lekko przygazuje kierownica stawia opór, to samo podczas jazdy, w lewo mogę kręcić bez oporów, w prawo już wyraźnie czuć opór. Zapytałem szwagra mówił coś o braku płynu w ABS'ie, szczerze ja się na tym w ogóle nie znam, jest to mój pierwszy normalny samochód (poprzednio maluch). Byłbym wdzięczny gdyby ktoś mógł mi podpowiedzieć co może być tego powodem.

Oprócz tego, mam mały wyciek z miejsca zaznaczonego na zdjęciu (zdjęcie ściągnięte z pierwszej lepszej aukcji, nie moje) mógłby mi ktoś napisać co to jest?

[lukbud]

Co do wibracji... Ja miałem kiedyś tak w Cinquecento jak poduszka amortyzatora się skończyła :strzel:

A wyciek... też mam w tamtych okolicach podobnie, ale jak zamoczyłem w tym palca to wydawało się jakby zwykła woda tam wpadła i nie umiała wypłynąć

[cwirus88]

Jak pisze lukbud, może to być poduszka amorka, ew krzywa felga, wykończony prawy amortyzator/sprężyna, skrzywione drążki itp. Najlepiej wybierz się do warsztatu to Ci sprawdzą co nie tak.

Co do drugiej kwestii, tzn. wycieku obok wybieraka to nie ma co sie martwić. Olej ze skrzyni "się poci", w Corsach to standard. Do wymiany simeringi i pierdoły tego typu, gra nie warta świeczki. Jak lukbud również trafnie zauważył, to takie miejsce gdzie zbiera sie woda, więc z pozoru może to wyglądać jak wyciek. Olej to

Jak pisze lukbud, może to być poduszka amorka, ew krzywa felga, wykończony prawy amortyzator/sprężyna, skrzywione drążki itp. Najlepiej wybierz się do warsztatu to Ci sprawdzą co nie tak.

Co do drugiej kwestii, tzn. wycieku obok wybieraka to nie ma co sie martwić. Olej ze skrzyni "się poci", w Corsach to standard. Do wymiany simeringi i pierdoły tego typu, gra nie warta świeczki. Jak lukbud również trafnie zauważył, to takie miejsce gdzie zbiera sie woda, więc z pozoru może to wyglądać jak wyciek. Olej to

[DizzyX]

[cwirus88]

[qazman]

Dzięki za odpowiedzi. Dzisiaj byłem w warsztacie, narazie, żeby sprawdzić amortyzatory, jutro jadę jeszcze raz, tylny amortyzator jest lekko zużyty (mokry, zauważyłem podczas wymiany opon na zimówki, oprócz tego 1 opona była walnięta), nie wiem jak to się nazywa, ani co oznacza ta liczba (głównie ojciec to załatwiał) na monitorze pokazała się liczba 48 oraz lekko ponad 60. Narazie nei trzeba go wymieniać, za pół roku mam sprawdzić jeszcze raz.

Mam pytanie co do wspomagania, podobno przez to mogą być drgania oraz opór podczas skręcania, prawda to? gdzie jest zbiorniczek z tym płynem w corsie?


z motofakty.pl :
"Najczęstszymi objawami niedomagań układu kierowania ze wspomaganiem hydraulicznym jest utrudnione kierowanie pojazdu w przypadku skrętu, wibracje, głośna praca pompy, wycieki oleju."

Dzięki za odpowiedzi. Dzisiaj byłem w warsztacie, narazie, żeby sprawdzić amortyzatory, jutro jadę jeszcze raz, tylny amortyzator jest lekko zużyty (mokry, zauważyłem podczas wymiany opon na zimówki, oprócz tego 1 opona była walnięta), nie wiem jak to się nazywa, ani co oznacza ta liczba (głównie ojciec to załatwiał) na monitorze pokazała się liczba 48 oraz lekko ponad 60. Narazie nei trzeba go wymieniać, za pół roku mam sprawdzić jeszcze raz.

Mam pytanie co do wspomagania, podobno przez to mogą być drgania oraz opór podczas skręcania, prawda to? gdzie jest zbiorniczek z tym płynem w corsie?


z motofakty.pl :
"Najczęstszymi objawami niedomagań układu kierowania ze wspomaganiem hydraulicznym jest utrudnione kierowanie pojazdu w przypadku skrętu, wibracje, głośna praca pompy, wycieki oleju."

[lukbud]

[qazman]

Dzisiaj byłem w warsztacie, wymienić olej i sprawdzić czy coś jest nie tak, wszystko w porządku, żadnych wygięć czy czegoś podobnego, może to przez ten zużyty amortyzator, za kilka miesięcy się wymieni.
Dzieki za odpowiedzi.

Dzisiaj byłem w warsztacie, wymienić olej i sprawdzić czy coś jest nie tak, wszystko w porządku, żadnych wygięć czy czegoś podobnego, może to przez ten zużyty amortyzator, za kilka miesięcy się wymieni.
Dzieki za odpowiedzi.

[cwirus88]

[spidan]

Zgadzam sie z Cwirusem w 120%, ale ważniejsze jest bezpieczeństwo Innych użytkowników niż Twoje :glosno:
Chyba że chcesz mieć kogoś na sumieniu?

[qazman]

Koło marca amortyzator będzie wymieniony, więc bez obaw, na razie jest w dobrym stanie, jak pisałem, w warsztacie przetestowano te amortyzatory i na monitorze pokazały się 2 liczby ~60 oraz 48, kazano mi sprawdzić to jeszcze raz za pół roku, jednak wymienię go w marcu.

Koło marca amortyzator będzie wymieniony, więc bez obaw, na razie jest w dobrym stanie, jak pisałem, w warsztacie przetestowano te amortyzatory i na monitorze pokazały się 2 liczby ~60 oraz 48, kazano mi sprawdzić to jeszcze raz za pół roku, jednak wymienię go w marcu.

[cwirus88]

Takie badania to pic na wode fotomontaż. Jak Ci trzęsie autem podczas skrętu to znaczy że na amorku coś nie gra i nie wykazuje już pełnej sprawności. Wiem że może marudzimy, ale jak trzęsie to pewnego razu może pęknąć...

Takie badania to pic na wode fotomontaż. Jak Ci trzęsie autem podczas skrętu to znaczy że na amorku coś nie gra i nie wykazuje już pełnej sprawności. Wiem że może marudzimy, ale jak trzęsie to pewnego razu może pęknąć...

[Dżola]

I oczywiście pamiętajmy, że amortyzatory powinno wymieniać się parami!!!

I oczywiście pamiętajmy, że amortyzatory powinno wymieniać się parami!!!

[lukbud]

Ja miałem kiedyś strzelone 3 amory (2x tył i lewy przód) w Cinquecento. Faktycznie to jazda jak z zamkniętymi oczami pod prąd na autostradzie...
Dlatego fura szybko znalazła nowego właściciela :lolek: