Wysłany: 17 Marzec 2012, 00:32 Głośno pracuje, mało mocy
Cześć wszystkim, pisze z prośba o pomoc bo mam problem z moją corsą i nie wiem co robić. Zaczne od początku, kupiłem niedawno corse c, 70 tys. mil, oglądałem ją z mechanikiem nic nie znaleźliśmy, auto przy zakupie chodziło pięknie, motor 1.2 i tak śmigała że tylko świst był. Wszystko było pięknie aż któregoś dnia zauważyłem masełko pod korkiem wlewu paliwa no i uciekł płyn chłodzący więc ustaliłem z mechanikiem, że uszczelka poszła ( nie pod głowicą tylko gdzieś tam przy rozrządzie bo tam w corsach podobno zawsze padają), wymieniliśmy uszczelke, rzeczywiście była uszkodzona no i teraz jest już ok, masła nie ma, płynu nie ucieka. Przy wymianie uszczelki od razu wymiana oleju oczywiście. A teraz jest taki problem że auto chodzi głośno i coś brakuje mu mocy. W dodatku kilka razy zauważyłem że dymi na biało jak mu się da gazu. No i teraz pytanie co mu może być, ja to widze tak że poprzedni właściciel wiedział już o wycieku (po kupnie znalezłem płyn chłodzący w aucie-kto go wozi ze sobą?) i dlatego zdecydował się sprzedać, no i na czas transakcji dolał jakiegoś doktorka do oleju i chodziła pięknie. Później wkońcu płyn tak czy inaczej się przedostał, później wymiana oleju więć już doktorka nie ma, no i teraz auto traci kompresje bo nie ma w nim doktorka. Co myślicie o tym co wymyśliłem? Ew. może macie jakieś pomysły co jej może dolegać? Zastanawiam się jakie mogą być konsekwencje, że auto jeździło jakiś czas z wodą w oleju? Z góry dzięki za pomoc.
Ja miałem podobny problem z corsą,tylko ja mam diesla 1.3 CDTI. Też miałem tak,że auto chodziło jak traktor, i mimo wciśniętego gazu auto prawie nie niechało. Winny był poluzowany łańcuch rozrządu, z tym,że u mnie doszło do przestawienia rozrządu i auto nie chciało odpalić. A co do płynu chłodzącego, to wiele osób wozi go w aucie.
LPG: Tak
Klub: Astra Club
Imię: Piotr Pomógł: 13 razy Wiek: 40 Dołączył: 27 Wrz 2011 Posty: 280 Skąd: Dzierżoniów DDZ
Wysłany: 19 Marzec 2012, 12:48 Re: Głośno pracuje, mało mocy Moje auto: Corsa B, Astra F, Zafira A
zielony napisał/a:
Cześć wszystkim, pisze z prośba o pomoc bo mam problem z moją corsą i nie wiem co robić. Zaczne od początku, kupiłem niedawno corse c, 70 tys. mil, oglądałem ją z mechanikiem nic nie znaleźliśmy, auto przy zakupie chodziło pięknie, motor 1.2 i tak śmigała że tylko świst był. Wszystko było pięknie aż któregoś dnia zauważyłem masełko pod korkiem wlewu paliwa no i uciekł płyn chłodzący więc ustaliłem z mechanikiem, że uszczelka poszła ( nie pod głowicą tylko gdzieś tam przy rozrządzie bo tam w corsach podobno zawsze padają), wymieniliśmy uszczelke, rzeczywiście była uszkodzona no i teraz jest już ok, masła nie ma, płynu nie ucieka. Przy wymianie uszczelki od razu wymiana oleju oczywiście. A teraz jest taki problem że auto chodzi głośno i coś brakuje mu mocy. W dodatku kilka razy zauważyłem że dymi na biało jak mu się da gazu. No i teraz pytanie co mu może być, ja to widze tak że poprzedni właściciel wiedział już o wycieku (po kupnie znalezłem płyn chłodzący w aucie-kto go wozi ze sobą?) i dlatego zdecydował się sprzedać, no i na czas transakcji dolał jakiegoś doktorka do oleju i chodziła pięknie. Później wkońcu płyn tak czy inaczej się przedostał, później wymiana oleju więć już doktorka nie ma, no i teraz auto traci kompresje bo nie ma w nim doktorka. Co myślicie o tym co wymyśliłem? Ew. może macie jakieś pomysły co jej może dolegać? Zastanawiam się jakie mogą być konsekwencje, że auto jeździło jakiś czas z wodą w oleju? Z góry dzięki za pomoc.
Czy dobry filtr oleju został założony? Kumpel założył zły (mniejszy) filtr oleju i objawy były takie jak piszesz.
Dzięki za odpowiedź, co do filtra powinien być ok, w sklepie gość mi go dobierał po numerze rejestracyjnym auta (tak to się odbywa w UK) i mechanik też nic nie mówił. Na razie się wstrzymam ze sprawdzaniem tego, w sobote czeka mnie i tak wizita u mechanika bo auto pływa po drodze mocno i coś tam stuka w układzie kierowniczym, ma ją podnieść i sprawdzić czy to może końcówki drążków a jeśli nie to pewnie czeka mnie wymiana kolumny... :pff: Zresztą i tak się zastanawiam czy jej nie sprzedać bo dużo problemów z tymi corsami i czy nie przesiąść się na jakiegoś japonca bo serwis w UK niestety wykańcza. :uuu:
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum