Wiek: 34 Dołączył: 17 Cze 2009 Posty: 23 Skąd: Kraków
Wysłany: 6 Wrzesień 2009, 11:40 1.5 TD
Witam
Jeżeli ktoś posiada corsę 1.5 Td i chce ją troszkę ulepszyć to polecam http://www.corsaclub.pl/d...uning_15_TD.pdf tego pdf'a.
Niestety w przypadku mojego samochodziku nie do końca się to sprawdziło.
Zacznę od początku, więc kupiłem zawór mbc ( manual boost control) trochę się namęczyłem żeby go założyć, ale udało się. Po odkręceniu na maxa turbinka nie chciała się kręcić wyżej niż 0.95 BAR'a. Bardzo mnie to zaskoczyło ponieważ autor pdf'a pisał, że bez problemu osiągnął 2 Bary. No cóż jak się z tym pogodziłem aż do dnia kiedy obudziłem się wcześniej rano i wpadłem na pomysł uwolnienia wydechu. W miejsce kata została zamontowana strumienica łuskowa, a tłumik końcowy został zmieniony na przelotowy basowy( brzmi świetnie pomimo że to diesel).
Wyjeżdżając od mechanika musiałem troszkę odczekać aż się rozgrzeje.
W końcu dodałem gazu na maxa efekt był piorunujący. Jeżeli kiedyś słyszeliście turbo w subaru sti to wiecie o czym mówię. Przyspieszenie jest kosmiczne a prędkość maksymalna dotychczas osiągnięta to 185 km/h.
Dodam jeszcze, że ludzie na dźwięk tego wydechu połączonego z turbo odwracają się a, gdy widzą corsę to są bardzo bardzo zaskoczenie zwykle to wygląda tak. :szok:
Tutaj zamieszczam link do zaworu jest tam również instrukcja montażu, można sie z niej domyślić jak to ustrojstwo działa.
pozdrawiam Kurak111
P.S.
Mam nadzieje że ten tekst będzie komuś pomocny :super:
madafaka [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 6 Wrzesień 2009, 23:13
Kurak111 napisał/a:
Bardzo mnie to zaskoczyło ponieważ autor pdf'a pisał, że bez problemu osiągnął 2 Bary.
chcial bym to zobaczyc. Niech autor da jakis filmik. Druga sprawa. Ile ci pociagnei turbinka na 0,95? A co dopiero na 2bar.
marces [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 6 Wrzesień 2009, 23:57
2 bary to jest tak naprawde bardzo dużo i to jeszcze przy nie dłubanym silniku .... blok chyba by tego nie wytrzymał...
Ostatnio zmieniony przez marces 7 Wrzesień 2009, 10:57, w całości zmieniany 1 raz
oczywiście że nie wytrzyma.. znajomek ma lanosa 1.6 T wykręconego na 0.5 Bara i więcej strach dać , dodam że na seryjnej turbinie to jest nie możliwe blok tego nie wytrzyma i silnik zostawisz w skupie metali kolorowych o ile będzie co z niego zebrać jeszcze
madafaka [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 7 Wrzesień 2009, 08:14
Smalcyk napisał/a:
lanosa 1.6 T
PB a ON sie troche roznia. Ale 2 bara silnik nie zniesie. Korbowod pojdzie bokiem. Chyba zebys zakol 1.5 :lol:
Ostatnio zmieniony przez 7 Wrzesień 2009, 12:37, w całości zmieniany 1 raz
marces [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 7 Wrzesień 2009, 10:57
madafaka, popraw literówki bo zaraz dostaniesz od kogoś warna , a mądrze piszesz po co by to miało być....
Dokładnie włek by wyszedł bokiem , zresztą raz coś takiego widziałem w Mk 1.
Wiek: 34 Dołączył: 17 Cze 2009 Posty: 23 Skąd: Kraków
Wysłany: 8 Wrzesień 2009, 12:15
Może by nie wytrzymał jeżeli by to była benzynka. Ten dieselek ma żeliwny blok i jest dość odporny na kręcenie. W bardzo dobrym dieslu volkswagena turbina ładuje 1.7 Bar, a jest aluminiowy.
Mój ma 1.3, przy dużym obciążeniu. Tak to kręci się najwyżej do 1 Bara. Jak narazie zrobiłem nim przy 0.95 Bara 4,5 tys. km, a przy 1.3 Bar narazie 1500km.
Jeszcze się nie zbuntował ani razu.
Te 4 tys. były raczej w ciężkim terenie bo była to trasa POLSKA-->Holandia>Niemcy>Szwajcaria>Włoch>Austria>POLSKA.
Szczególnie dałem mu popalić na trasie Szwajcaria-Włochy bo granicę przekraczałem na 2887 m.n.p.m. Polecam trasę świetna, ale bardzo wymagająca. Dla zainteresowanych http://www.wired.cz/cyklo/images/Swiss/Stelvio.jpg
Pozdrawiam Kurak111
LPG: Nie Pomógł: 10 razy Dołączył: 27 Maj 2009 Posty: 433 Skąd: Białystok
Wysłany: 8 Wrzesień 2009, 14:16
hehe niezła sprawa ! fajnie, że da się tak łatwo to zrobić... a to ile silnik wytrzyma to niestety trzeba by było się przekonać przy testach wytrzymałościowych czyli kręcić ciśnienie doładowania stopniowo aż silnik walnie jestem pełen podziwu dla osób które na taki tuning się odważyły, silniczek pewnie szybciej się zajeździ. Pozdrawiam.
Wiek: 34 Dołączył: 17 Cze 2009 Posty: 23 Skąd: Kraków
Wysłany: 10 Wrzesień 2009, 22:02
Narazie śmiga aż miło patrzeć, ale w pogotowiu mam gaśnicę pd siedzeniem.
Jeżeli chodzi o chłodzenie to jeszcze nie słyszałem o tym żeby chłodzić turbo.
marces [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 11 Wrzesień 2009, 00:42
Są spcjalne rzeczy którymi obwija się turbine aby ją chłodzić ... to norlane !! ale to fakt że turbina za mała żeby ciskać w nią takie moce
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum