Wysłany: 18 Czerwiec 2009, 18:11 jaki płyn do chłodnicy ?
Witam, może moje pytanie wyda Wam się dziwne, ale jestem laikiem i zupełnie nie wiem jak się za to zabrać. Muszę pilnie dolać płynu do chłodnicy, bo okazało się, że "wyparował", ale nie wiem jakiego. Poprzednio płyn był wlewany przez poprzedniego właściciela corski i nie wiem co wlał. Wiem, że różnych rodzajów nie można mieszać, ale czy da się jakoś "organoleptycznie" ocenić co należy dolać? Bardzo proszę o pomoc
Z góry dziękuję za pomoc!!
lepiej nie dolewać kupić nowy ja polecam dynagel na tym śmigam i nie narzekam
http://www.olejesamochodo...=pl&user_id=DY5
Robisz tak bo pewnie coś w przewodach zostało więc najlepiej odkręcić czujnik na dole w chłodnicy i płyn wycieknie :P potem oczywiście zakręcasz czujnik i wlewasz w odpowiedni zbiorniczek płyn tak na oko połowa zbiorniczka później odpalasz auto i czekasz aż otworzy się duży obieg ( czyt. włączy się chłodnica ) i płyn rozejdzie się po przewodach i uzupełniasz do tej kreseczki min i gotowe ja tak zrobiłem i powinno być ok mam nadzieje że pomogłem
ja mam K2 taki mi polecono w znajomym salonie samochodowym i też nie narzekam.
by Finos: A co twój post wnosi do tematu? Czy pytanie bylo jaki płyn polecacie czy inne?
Ostatnio zmieniony przez 19 Czerwiec 2009, 15:15, w całości zmieniany 2 razy
Finos [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 19 Czerwiec 2009, 15:27
koniarka, możesz dolać do zbiornik płynu chłodzącego wodę demineralizowaną lub destylowaną. Jednak to jest chwilowe rozwiązanie, przed zima warto będzie wymienić płyn na nowy, gdyż nie wszystkie płyny są ze sobą mieszalne, a ty nie wiedząc jaki masz w układzie chłodzenia nie wiesz jednocześnie co dolać. Płyn jest tani wiec wymiana nie jest kosztowna, polecam przed zalaniem przedmuchać układ za pomocą sprężarki by wydmuchać dokładnie stary - po odłączeniu węza, lub odkręceniu czujnika nie spłynie cały płyn. I nie zalewaj płynem Borygo – one maja szkodliwy wpływ na chłodnicę.
Finos puknij ty się w główkę .....nie dolewa się niczego.płyn/koncentrat mają swoje właściwości smarne i po co eksperymentować?? żeby coś padło więcej?? :|
Finos [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 19 Czerwiec 2009, 16:42
A wiesz ze płyn do chłodnicy to mieszanina glikolu, czegoś tam jeszcze i wody destylowanej? A Koncentrat jak kupujesz to czym go niby rozrabiasz?
Jednak to jest chwilowe rozwiązanie, przed zima warto będzie wymienić płyn na nowy
gdzie tu logika Finos? ja bym wymienił od razu cały płyn bez żadnego mieszania.
koniec OT!! :krzeslem:
Finos [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 19 Czerwiec 2009, 16:47
A zobacz ze napisałem ze dolanie wody destylowanej to jest chwilowe rozwiązanie. Koleżanka pisze ze musi pilnie dolać - więc radzę jej co można zrobić.
LPG: Nie Pomógł: 10 razy Dołączył: 27 Maj 2009 Posty: 433 Skąd: Białystok
Wysłany: 19 Czerwiec 2009, 17:11
wody się nie opłaca dolewać bo można potem o tym zapomnieć, a w zimę płyn przy ponad -20st. zamarznie i co wtedy... bieda lepiej wymienić na nowy... chwilowo można i wody dolać tylko trzeba pamiętać o wymianie przed zimą.
Finos [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 19 Czerwiec 2009, 17:12
A umiecie czytać ze pyta sie co zrobić pilnie????????
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum