Jendrus91 - 7 Listopad 2015, 12:39 Temat postu: [Elektryka] Skrzynka bezpieczników w kabinie 
"Internety" mi nie odpowiedziały na moją zagadkę to spróbuję szczęścia na forum. Czy ktoś z Was wymontował skrzynkę bezpieczników w kabinie? Chodzi mi dokładnie o to ile śrub jest i czy są jakieś przysłowiowe haczyki w demontażu 
z góry dzięki za pomoc
Wojtenio - 7 Listopad 2015, 13:32 Przy demontażu przysłowiowej skrzynki a tak naprawdę jest to moduł BSI ( ten za włącznikiem świateł ) , najlepiej zacząć od odłączenia akumulatora ( inaczej nałapiesz dużo błędów bo BSI jest głównym dystrybutorem prądu do innych podzespołów ) . Potem zdemontuj osłonę dolną pod kierownicą ( ta nad nogami ) czyli o ile dobrze pamiętam 3 śruby , jedna jest pod zaślepką z prawej strony na dole , druga po lewej od dołu a trzecia pod tą klapką co na niej jest włącznik świateł , potem odpinasz kostkę od włącznika świateł i masz już dostęp do modułu BSI . Można też bez demontażu tej osłony ale jest to już gimnastyka , szczególnie przy wyjęciu . Sam moduł jest przykręcony na trzech śrubach tzw torx ale zewnętrzny ( jak nie masz takiego klucza możesz użyć kombinerek lub szczypcy płaskich ) , numeru niestety nie pamiętam , dwie są u góry ( mogą być słabo widoczne bo przysłania je wiązka ) a druga po skosie na dole po prawej stronie i tu też czasami przysłania ją wiązka . Po odkręceniu tych śrub musisz jeszcze nacisnąć zapadki na module ( są cztery po dwie bo bokach , użyj cienkiego wkrętaka ) i wtedy wcisnąć go do tyłu i obrócić pod skosem do przodu i wyjąć . Oczywiście przed wyjęciem odpiąć wszystkie kostki czyli dwie z tyłu modułu i cztery z przodu , co do kostek to chyba wiesz jak się je odpina , najpierw wciskasz zabezpieczenie na wtyczce potem ciągniesz ten pałąk a potem już idzie samo czyli wyciągasz . Jendrus91 - 8 Listopad 2015, 11:00 Dzięki za szczegółowe wytłumaczenie, "pomógł" poleciało 
|
||||||
