Karoseria - Demontaż plastykowych nakładek nadkoli Corsa B
Anonymous - 20 Luty 2009, 09:36 Temat postu: Demontaż plastykowych nakładek nadkoli Corsa B Witam
Mam pytanko jak zdemontować plastykowe nakładki na błotnikach (nadkola) Kupiłem nowe bo stare są już wyblakłe ale nie wiem jak zdemontować stare?
Dzięki za pomoc
Piter503 - 20 Luty 2009, 10:54
miałem podobny problem, ale chyba wiekszośc też z wyblakłymi nadkloami, ja zainwestowałem w preparat o nazwie czernidło do plastików i po problemie :rotfl:
Anonymous - 20 Luty 2009, 18:30
Witam.
Aby zdjac nakladki musisz zdjac nadkola plastikowe a potem bedziesz widzial na blotniku kilka nakretekna klucz 10. Nie jestem pewien ile ich tam jest ale chyba 4.
A tak na marginesie to nie oplaca sie smarowac czernidlami tych plastikow tylko delikatne podmuchac je opalarka,ale tak zeby nie spalic lakieru. To pomaga w 100%.
Anonymous - 20 Luty 2009, 20:14
pico8 napisał/a: | Witam.
Aby zdjac nakladki musisz zdjac nadkola plastikowe a potem bedziesz widzial na blotniku kilka nakretekna klucz 10. Nie jestem pewien ile ich tam jest ale chyba 4.
A tak na marginesie to nie oplaca sie smarowac czernidlami tych plastikow tylko delikatne podmuchac je opalarka,ale tak zeby nie spalic lakieru. To pomaga w 100%. |
Tylko najpierw zacznij od ściągnięcia koła
Anonymous - 20 Luty 2009, 21:54
No tak,najwazniejszego sie zapomnialo dopisac :P Ale chyba kolega by sie domyslil przy sciaganiu plastiku ze ma troszke malo miejsca
Anonymous - 21 Luty 2009, 17:59
pico8 napisał/a: | No tak,najwazniejszego sie zapomnialo dopisac :P Ale chyba kolega by sie domyslil przy sciaganiu plastiku ze ma troszke malo miejsca |
Nie wiadomo (bez obrazy tomzis), może by sie siłował
tomastomas - 24 Marzec 2009, 17:03
pico8 napisał/a: | Witam.
Aby zdjac nakladki musisz zdjac nadkola plastikowe a potem bedziesz widzial na blotniku kilka nakretekna klucz 10. Nie jestem pewien ile ich tam jest ale chyba 4.
A tak na marginesie to nie oplaca sie smarowac czernidlami tych plastikow tylko delikatne podmuchac je opalarka,ale tak zeby nie spalic lakieru. To pomaga w 100%. |
Czy opalanie tych plastikowych nakladek naprawde pomaga?
Anonymous - 25 Marzec 2009, 01:43
tomastomas napisał/a: | Czy opalanie tych plastikowych nakladek naprawde pomaga? |
dołączam się do pytania
davit - 28 Marzec 2009, 16:28
Witam, ja zdejmowałem nakładki w corsie B 93r i koła nie odkręcałem. Opalanie nie było potrzebne. Trochę siły z umiarem i całość ładnie zeszła.
tomastomas - 29 Marzec 2009, 19:18
davit napisał/a: | Witam, ja zdejmowałem nakładki w corsie B 93r i koła nie odkręcałem. Opalanie nie było potrzebne. Trochę siły z umiarem i całość ładnie zeszła. |
Hmm, nie wiem czy sie do konca zrozumielismy Z tresci wypowiedzi kolegi pico8 wynikalo, ze lekiem na blednace plastiki jest opalenie ich opalarka. Niech mnie ktos poprawi, jesli sie myle. I o to wlasnie sie pytalem, czy to prawda?
davit - 29 Marzec 2009, 19:27
Faktycznie... chyba przeoczyłem drugą część cytatu...
U mnie nie wybladły... Może były wymieniane? Chociaż nie wyglądają...
Mi się wydaje że opalanie nie da żadnego efektu ale mogę się mylić.
tomastomas - 29 Marzec 2009, 19:33
davit napisał/a: | Faktycznie... chyba przeoczyłem drugą część cytatu...
U mnie nie wybladły... Może były wymieniane? Chociaż nie wyglądają...
Mi się wydaje że opalanie nie da żadnego efektu ale mogę się mylić. |
No ja jestem ciekawy, moje po 10 myciach wygladaja jak biale stosuje czernidlo ale nic nie daje takiego efektu jak oryginal. Slyszalem tez, ze malowanie struktura pomaga. Co o tym sadzicie?
maciu1922 - 30 Marzec 2009, 16:40
Nie wiem. Jestem przekonany do czernidła. Stosuje czernidło już od dawna - kumpel mi polecił i jest 100% na miejscu w moim przypadku. Plastiki miałem jasno szare, ale nie były w takim złym stanie.
- Kupiłem plak i mi ładnie poprawił sytuacje, ale starczył tylko na 2x, a kosztował 19,90;)
- Kupiłem coś w rodzaju czernidła w Castoramie za 16 zł...pisze że chroni czarne plastiki i wygląda jak jakiś przepalony olej silnikowy;) - efekt jak dla mnie jest zadowalający. Wylewam na zderzak troszeczkę i rozcieram gąbką kuchenną. Czernidłem już 5 razy smarowałem plastiki i mam jeszcze +/- 0,5 buteleczki.
Słyszałem, opinie że od czernidła można się pobrudzić dotykając później zderzaka, ale jakoś tego nie doświadczyłem - bo po czyszczeniu świeżego nie dotykam.
Od stosowania czernidła zewnętrzne plastiki mam w bardzo eleganckim stanie - smaruje je bardzo często, bo po każdym myciu samochodu (co tydzień).
Cichy18 - 25 Grudzień 2009, 05:38
A ja podłącze się do tematu dotyczącego tych plastików bocznych. Chciałbym je pomalować lecz nie wiem czy nie będzie schodził z nich lakier?
Anonymous - 25 Grudzień 2009, 11:05
Jak dobrze odtłuścisz i zmatowisz , nałożysz dobry podkład do plastyku będzie się trzymać.
davit - 25 Grudzień 2009, 11:53
Podzielę się swoim "doświadczeniem" z malowaniem tych nakładek.
Kupiłem spray do tworzyw sztucznych dedykowany właśnie do aut. Pomalowałem pół roku temu i nadal są czarne i nic nie schodzi.
Jeśli ktoś będzie zainteresowany to po świętach mogę podać nazwę tego spraya. Kupiłem go za 15zł.
Cichy18 - 25 Grudzień 2009, 13:25
davit, Jeżeli byś mógł to podaj tą nazwę. Pozdro
Anonymous - 25 Grudzień 2009, 14:28
A ja poleam strukturę do zderzaków ( plastyków ) firmy BL jest trwała i super wygląda.
Cichy18 - 25 Grudzień 2009, 21:14
marces napisał/a: | A ja poleam strukturę do zderzaków |
To jest tak jak by podkład?
Zyzio - 25 Grudzień 2009, 22:06
Panowie temat służy do demontaży plastykowych nakładek na nadkola. Kolejny post niezwiązany z tematem będzie nagradzany. Wiadomo w jaki sposób! :zlydzial:
|
|
|