To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Opel Corsa - Fan Klub
Opel Corsa - forum, dyskusje, porady, poradniki, modele Opla Corsy, wszystko co związane z Oplem Corsą

Karoseria - Kontrolka od haka Opel Corsa B 1.2 1993

Przemko - 27 Marzec 2010, 23:59
Temat postu: Kontrolka od haka Opel Corsa B 1.2 1993
Witam. Mam taki problem z elektryka. Kupiłem Corsę b 2 lata temu. Wszystko było ok do czasu. Od kilku dni miałem problem taki że jak wkładałem kluczyk do stacyjki i wyciągałem go to za każdym razem resetowała mi się godzina i data. Dałem samochód do elektryka posprawdzał instalację po czym oznajmił mi że mam nie oryginalne radio i to tak się może dziać ponieważ oryginalne radio ma połączenie z zegarkiem i datownikiem. Jak na razie po odbiorze jest wszystko ok więc nie wiem co dokładnie zrobił elektryk, ale gdy włączam światła awaryjne na desce rozdzielczej miga mi zielona kontrolka od haka. Równo ze światłami awaryjnymi. Zderzak wygląda jak by miał wcześniej hak ponieważ jest na środku zaklejony. Poprzednia właścicielka twierdzi że ona nie miała haka. W czym tkwi problem ? w instalacji ? Jak usunąć usterkę ?
Anonymous - 28 Marzec 2010, 13:19

Przemko napisał/a:
Dałem samochód do elektryka posprawdzał instalację po czym oznajmił mi że mam nie oryginalne radio i to tak się może dziać ponieważ oryginalne radio ma połączenie z zegarkiem i datownikiem.


W życiu już bym do tego elektryka nie pojechał! Radio owszem ma połączenie z TIDem ale ono na 100% nie wpływa na resetowanie daty i godzinny. Zresztą jak był taki mądry to mógł obciąć jeden kabel i problemu by nie było, a radio dalej by bez problemu działało. Jak byś chciał wiedzieć który to użyj opcji szukaj - było już opisywane na forum.
Ja bym bardziej szukał usterki w kostce stacyjki, albo naprawdę masz coś pomieszane w kablach.

Przemko napisał/a:
Jak na razie po odbiorze jest wszystko ok więc nie wiem co dokładnie zrobił elektryk, ale gdy włączam światła awaryjne na desce rozdzielczej miga mi zielona kontrolka od haka. Równo ze światłami awaryjnymi.


Ta zielona kontrolka jest od kierunkowskazów przyczepy, wiec podejrzewam ze gdzieś zostały pozostałości instalacji od przyczepy i one są źle po podłączane. Trzeba przejrzeć instalacje wokół tylnych lamp, czy nie ma tam jakiś dorabianych kabli. Stało się tak po wizycie u tego elektryka? Kolejny powód by warsztat tego Pana omijać :nocom:

Przemko - 28 Marzec 2010, 13:34

Kiedyś jak włączałem światła awaryjne to tylko raz mignęło i potem nic. A teraz po wizycie miga mi cały czas jak mam włączone światła awaryjne.
Anonymous - 28 Marzec 2010, 13:38

Czyli coś namieszał. Ale w sumie to nie jest jakaś straszna usterka. Jak za bardzo nie znasz się na elektryce i nie chcesz wydawać kasy na kolejnego elektryka, to zostaw tak jak jest. Będziemy się martwic jak się jakieś inne objawy pokażą.
Przemko - 28 Marzec 2010, 16:25

To dzięki za radę będę już spokojniejszy :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group