To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Opel Corsa - Fan Klub
Opel Corsa - forum, dyskusje, porady, poradniki, modele Opla Corsy, wszystko co związane z Oplem Corsą

Corsa B - car audio

plucik4 - 14 Lipiec 2009, 21:55

dzięki za rady:) w takim razie będę musiał rozejrzeć się za jakimś używanym alpinie z co najmniej 2 wyjściami RCA. Bo takie nowe radio jest dość drogie...
Anonymous - 7 Sierpień 2009, 16:05

Żeby nie zakładać nowego tematu:
Oryginalnie w Corsie były kładzione kable do tylnych głośników?
Bo przymierzam się wyposażyć moją Corsinkę w komplecik (do tej pory były tylko przednie), no i się zastanawiam czy ominie mnie kładzenie kabli.
W bagażniku jest wiązka kabli z zasilaniem do świateł itp itd, zauważyłem tam dwie pary niepodpiętych do niczego kabelków, jedne są krótsze i starczają akurat w to miejsce gdzie jest wnęka na głośniki obok tylnej półeczki a drugie są dłuższe i po okrążeniu bagażnika zgodnie z innymi kablami kończą się mniej więcej tam gdzie przeciwległa półka.
Pytam bo chcę się upewnić czy to może być to czy co innego.
No i jak mam sprawdzić, to że można omomierzem to już wiem :) tylko co molestować po stronie kostki ISO?

Anonymous - 7 Sierpień 2009, 21:34

LordRuthwen, => http://www.klubcorsa.pl/t...niki-vt1949.htm
plucik4 - 27 Wrzesień 2009, 11:48

ja rozbierałem u siebie tył i trochę przodu. U mnie nie ma seryjnych kabli na głośniki tylne. Wczoraj zapoznałem się z całą moją instalacją car audio. Wszystkie głośniki z tyłu o których mówiłem (2 jajka i 2 13cm i 2 cykcze) były podpięte pod procesor dźwięku infinity (w ogóle cały sprzęt, wszystkie głośniki plus wzmacniacz to infinity kappa tylko radio i zmieniarka clarion). Natomiast zobaczyłem co się dzieje z przodu. Głośniki 165cm i cykacze są także podpięte pod wzmacniacz a potem pod zwrotnicę. Wywaliłem już głośniki z półki (membrany w głośnikach zaczęły się odklejać i pękać ) zamiast nich podłącze skrzynkę pod wzmacniacz, zmostkuję to. Zostanie mi jedynie procesor i nie wiem co z nim robić, czy w ogóle mi będzie potrzebny? Jeśli chodzi o przód, muszę kostkę wybiegająca z auta trochę posklejać i zaizolować bo wychodzą z niej kable. Jeśli się nie uda, kupię nową. No i chyba najbardziej mozolna praca czyli przeciągnięcie kabli przez drzwi.. Ludzie którzy to robili wcześniej poszli na łatwiznę i pociągnęli kable obok, tak że je widać, wychodzą spod plastików w kabinie i od razu idą pod tapicerkę drzwi. A ja chcę pociągnąć je normalnie, tam gdzie powinny iść, przez tą gumę koło zawiasów drzwi. Jedyny problem to to ze w miejscu kiedy ta guma wpada do drzwi jest łączenie , taka wtyczka i w niej gniazdka podobnie jak w kostce iso.. no i nie ma jak przeciągnąć kabli. chyba że, porobię w niej otwory, tam gdzie ma wolne miejsca i tamtędy przecisnę kable. Co o tym myślicie? Aha i jeszcze jedna sprawa. Mam cykacze również infinty tylko że one nie pasują to plastików w drzwiach koło klamki. Tam standardowo powinny być ale są za małe i leżą luźno. Macie może jakiś patent jak je tam zainstalować? czy poprostu kupić oplowskie standardowe? dzięki pozdrawiam. :)
dudu - 27 Wrzesień 2009, 12:27

plucik4 napisał/a:
Mam cykacze również infinty tylko że one nie pasują to plastików w drzwiach koło klamki. Tam standardowo powinny być ale są za małe i leżą luźno. Macie może jakiś patent jak je tam zainstalować? czy poprostu kupić oplowskie standardowe? dzięki pozdrawiam.

przyklej do ramki na klej, który zawsze łatwo odkleić

plucik4 - 27 Wrzesień 2009, 15:33

A procesor moge olać? Czy warto go podłączyć? Jeśli tak to na przód czy tył? W ogóle duża jest różnica z a bez procesora dzwięku?
spidan - 1 Październik 2009, 10:51

plucik4 napisał/a:
A procesor moge olać? Czy warto go podłączyć? Jeśli tak to na przód czy tył? W ogóle duża jest różnica z a bez procesora dzwięku?


czy możesz olać??? hehe ubawiłem sie przy tym pytaniu :)
Wszystko zalezy co chesz osiągnąć. Zabudowa bez procesora dźwięku, nie istnieje dla maniaka muzyki w aucie. Natomiast każdy normalny "zjadacz chleba" przeżyje bez tego ustrojstwa.
Jeśli zamierzasz np. oglądać filmy w aucie, to należełoby zrobić zestaw 5.1 - bez procka jest trudno osiągnąć właściwy efekt.

Zależy jeszcze jakie masz radio? Bo coraz wiecej odtawrzaczy Alpine i Pioneer i inne, już posiadają wbudowany procesor dźwięku. Nie jest on tak bardzo rozbudowany, jak ten o którym piszesz ale też dają radę :)

Przód czy tył? Ja obstawiam przód, tył zawsze robi jako głośniki efektowe. Jednak taki sprzęt daje możliwość podpięcia wszystkich głośników.

Czy jest różńica? Jest i to porażająca!!! W takim procesorze możesz ustawić np. opóżnienie sugnału na każdym kanale, bardzo precyzyjnie dostroić pasmo przenoszenia dla każdego z głośników, poprawić brzmienie. Takim sprzętem ustawisz dokładnie scenę dźwiękową.

plucik4 - 1 Październik 2009, 13:17

chodziło mi o to czy po prostu będzie potrzebny. Wcześniej był podpięty pod półkę. Do 6 głośników. A ja zamiast tej półki chciałbym wstawić skrzynię do bagażnika. Pytałem o procesor bo nie wiem jak i gdzie go podłączyć. Sprzęt potrzebuje tylko do słuchania muzyki. Jeśli chodzi o Radio to jeszcze nie mam, ale chce kupić Clariona cz209er. Na alpine mnie nie stać a to podobno też świetnie gra. I moje pytanko: warto podpinać do tego procesor? jeśli tak to mniej więcej jak?
fi'zi:k - 21 Październik 2009, 14:59

cześć

zastanawiam sięnad kupnem takich oto głośników:
http://www.allegro.pl/ite...gra_meriva.html

pod radio takie:

http://www.allegro.pl/ite..._bydgoszcz.html


Co myślicie o takich głośniczkach?



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group