Anonymous - 22 Kwiecień 2009, 23:27 Temat postu: Problem z EPS (elektr. wspomaganie kierownicy)- Corsa B Witam, mam problem z EPS tak mi się wydaje, po przejechaniu około 60 -80 km kierownica zaczyna bardzo lekko chodzić,tak lekko ze wystarczyło by na moment puścić i można się znaleźć w rowie, następnie po pewnym czasie zaczyna chodzić ciężko, po przejechaniu 100 km licznik zegara zaczyna wariować wskazówka prędkościomierza wariuje po czym zatrzymuje się na 0, czy ktoś mi może pomóc , co mam wymienić aby wszystko wróciło do normy Anonymous - 23 Kwiecień 2009, 22:32 Temat postu: Re: Problem z EPS (elektr. wspomaganie kierownicy)- Corsa B Witam!! Ja mam też problem z moim EPS,kiedy jade powoli bardzo mocno ściąga w lewą stronę.Pomogło wyjęcie bezpiecznika EPS-u ale za to kręci się kierownicą bardzo cięzko i świeci się kontrolka.Nie wiem co może być przyczyną,może ktoś tez miał taki problem z eps-em i może coś podpowiedzieć,będe bardzo wdzięczny.Pozdrawiam! Anonymous - 24 Kwiecień 2009, 15:18 No jak wyjąłeś bezpiecznik to wspomaganie przestało działać heh Anonymous - 25 Kwiecień 2009, 09:43 Temat postu: który to bezpiecznik Powiecie który bezpiecznik wyłączyć ? bo ja nie widzę podpisanego z ESP . Anonymous - 26 Kwiecień 2009, 22:31 jak dobrze poszukacie to w necie bardzo dużo o tym jest napisane. moja Corsa też ściąga na lewo, a w prawo jakby trudniej sie kreci czasami. z tego co wyczytałem to: -niewielu mechaników wie o co chodzi 
-czesto chodzi o czujnik położenia kierownicy -metody na "partyzanta": krecic na maxa w lewo i w prawo 2x i ma niby pomoc:P -polecam google i fora bo duzo osób o tym pisało ja sprawe olałem i przy jezdzie po parkingu wole trzymac mocniej kierownice. na trasie przy ponad 50km/h nic nie sciaga i jezdzi sie dobrze
Anonymous - 7 Maj 2009, 21:07 Witam czyli widzę,że niestety nikt nie wie co z tym wspomaganiem zrobić,jak temu zaradzić  Może jednak ktoś na coś wpadnie!Czekam ,pozdrawiam wszystkich!
Kamill - 11 Kwiecień 2010, 22:56 Witam! Z tego co sie orientuje to problem jest z czujnikiem kąta skrętu... On jest zamontowany gdzieś przy kierownicy dokładniej pod tym plastikiem który ją obudowuje. Podobno trzeba ustawić kierownicę prosto, poluzować śrubki przy tym czujniku, tylko należy przy tym uważać po za tym tam jest jakaś kostka (chyba od stacyjki czy coś) i rozpiąć ja jest lekki problem... następnie trzeba kalibrować czujnikiem tak aby ustawić go w należytej pozycji i nie powinno ściągać... Jesli uda mi si czegos wiecej dowiedziec to napiszę. Pzdr |
||||||
