Witajcie,
podczas pobytu w Polsce, zostały jeszcze zamontowane gumy utwardzające sprężyny. Gumy firmy Magnum, wplata się je w sprężyny. Cena za 4 sztuki w InterCarsie to ok. 25 zł.
Ten patent zastosowałem z 5 lat w swoim pierwszym samochodzie. Na samym początku byłem sceptycznie nastawiony do jakiś tanich gum, ale okazało się, że faktycznie utwardzają i w przypadku Daihatsu Charade podniósły tył (przez co wyrównał się prześwit). W corsie prześwit został bez zmian, bo sprężyny są w świetnym stanie, natomiast czuć delikatne utwardzenie, czyli to na czym mi zależało
Poniżej zdjęcia jak Corsche wygląda w piekną polską jesień, gumy, której użyłem oraz z diagnostyki komputerem Bosch.
Siemka,
dziś żadnych zdjęć nie będzie.. ale za to pojawi się dużo informacji ogólnie to trochę tęsknie za Corsą... pomimo, że wiem, że Volvo to samochód perfekcyjny i idealny pod każdym względem, to stwierdzam, że musi mi trochę przybyć siwych włosów i lat na karku. Może za kilka lat sobie takie kupię
Co do problemów wcześniej wymienianych na temat Corsy, to ostatecznie udało się rozwikłać tę zagadkę Problem tkwił w zmiennej geometrii łopatek w turbo. Po prostu jakimś cudem się zawiesiły od kilku dni Corsche jest testowane i podłączane do komputera w celu sprawdzenia, czy nie pojawiają się jakieś błędy.
Corsa odżyła zrywa przyczepność na drugim biegu
A teraz druga ciekawostka, o której sam nie wiem co mam myśleć...
Ostatnio do taty na warsztat przyjechał poprzedni właściciel Corsy. Gdy tylko ją ujrzał powiedział, że chce ją odkupić najwyraźniej praca, którą w nią włożyliśmy zaowocowała
zastanawiam się, czy jej nie odsprzedać... na pewno na niej zarobię, bo kupiłem ją za bezcen...
a teraz druga część historii tenże człowiek ma do sprzedania kolejną Corsę model D, 2010 rok, 1.3 CDTI, limitowana wersja (podejrzewam serie 111), czarna do drobnych napraw blacharskich, podobno bardzo fajnie wyposażona
Od razu pomyślałem o zamianie, o przeskoczeniu na świeższy rocznik i model stylistycznie ładniejszy silnikowo też mi odpowiada, bo ze swojego 1.3 w turboklekocie jestem bardzo zadowolony.
Zwracam się do Was z prośbą o wyrażenie swojej opinii
Sam jestem na tak, z tym, że jestem już trochę przywiązany do mojej Corsuni...
Piecia, Zastanawia mnie to że gość chce wrócić do starszego auta... intryguje mnie czy z silnikiem w jego D jest wszystko w porządku...
To pierwsze co mi na myśl przyszło Na temat samego silnika się nie wypowiem bo nie miałem do czynienia
Jedyne co to akurat teraz jest równoległy wątek a porpo tego 1,3 w corsie D i widzę że nie cieszy się dobrymi opiniami ;P
LPG: Nie
Imię: Cezary Pomógł: 2 razy Dołączył: 25 Paź 2017 Posty: 66 Skąd: Pobiedziska
Wysłany: 22 Listopad 2017, 21:24
Moje auto: Opel Corsa C 1.8 GSi
Mam podobne wątpliwości co jacob. Plus sprawdziłbym czy te naprawy blacharskie są rzeczywiście drobne Ja to bym zaczął od obejrzenia jej i potem bym się dopiero zastanawiał czy chcę swoją zmienić
LPG: Nie
Imię: Piotr
Dołączył: 04 Lis 2017 Posty: 9 Skąd: SWD
Wysłany: 22 Listopad 2017, 21:58
Moje auto: corsa c Z12XEP
Piecia, tak jak już wcześniej piszą Jacob i Czarkoman musisz sprawdzić jej stan techniczny, ale ogólnie nowsza wersja Corsy jest zawsze lepsza , nie miałem wcześniej diesla więc nie mogę Ci nic powiedzieć na temat tego silnika, musiałbyś jednak wykonać jadę próbną tą Corsą D (z tym silnikiem).
Oprócz niebieskiej CC posiadam również CD z silnikiem 1.4 i powiem Ci że
jeżeli chodzi o jadę w mieście to lepiej prowadzi mi się CC mimo "mocniejszego" silnika w CD , ale znowu podczas długiej trasy CD jest lepsza
jacob, potrzebuje samochodu dla pracownika w swojej firmie, który jest świeżym kierowcą ja ją kupiłem jako samochód "zastepczy" dla pracowników. Przez ostatnie miesiące w firmie jeździł nią sam szef Widocznie dobrze ją wspomina, pomimo jej dawnych wad
Corsa D należy do jego wujka lub kogoś z rodziny, ale również jest na firmę. Kolejny plus jest taki, że będzie faktura VAT
Czarkoman, najprawdopodobniej jutro będę miał zdjęcia. Podobno coś trzeba robić z tylnym błotnikiem i przedni ładnie spasować... czyli na pewno jest po jakiejś kolizji.
Co do silnika to tata twierdzi, że chodzi perfekcyjnie i moja Corsa w stosunku do tej D chodzi jak stary klekot z przebiegiem 500+ pomimo że moja jest w świetnej kondycji
Pieter Na pewno ten samochód będzie jeżdzić po autostradach, więc obawy dotyczące DPF nie powinny być straszne.
Jutro powinno się wszystko okazać. Zobaczymy jak zereaguje na moją ofertę i czy cena D coś się zmieni. Bo znając mojego tatę to będzie się targować
Piecia, Jak fakturka VAT to nie mam pytań koszty trzeba robić, właśnie przez to nowe auto wyszło mi taniej niż używane
Sprawdź dobrze i podejmuj decyzje;) My tylko wyrażamy jakieś tam swoje spostrzeżenia, a najważniejsze żeby Tobie się auto podobało i żebyś Ty się z niego cieszył Frajda to podstawa:)
My tylko wyrażamy jakieś tam swoje spostrzeżenia, a najważniejsze żeby Tobie się auto podobało i żebyś Ty się z niego cieszył Frajda to podstawa:)
bardzo się cieszę, że piszecie co uważacie w końcu po to tu jesteśmy
co do tematu zamiany to piłka jest w grze, zobaczymy co czas pokaże oczywiście będę informował o ewentualnych zwrotach akcji
Co do Corsy C to po "odblokowaniu" turbiny chodzi jak zła załuję, że nie mam okazji jej przegonić po Wisłostradzie w Warszawie po godzinie 23.00 albo próbować utrzymać kroku czarnemu Volvo
Temat wymiany mojej Corsy C na młodszą siostrę, chyba uważam za zakończony. Szczęście w nieszcześciu Corsche zostaje ze mną Decydującą kwestią w tej transakcji były oczywiście pieniądze ja za dużo chciałem (oczywiście wg potencjalnego nabywcy) i druga strona za dużo chciała i koniec końców nie doszło do porozumienia
Cieszę się z takiego obrotu sprawy, bo jeszcze wystarczająco się nie nacieszyłem Corsą daje to możliwość dalszej pracy nad nią
idąc tym tokiem myślenia zakupiłem nową używaną półoś na lewą stronę dlaczego używana, a nie przegub? Podczas przyspieszania w okolicach 80-110 km/h pojawiają się wibracje. Diagnoza - do wymiany przegub wewnętrzny, tata ma podejrzenia, że gniazdo jest wyrobione i wymiana przeguby i tak nic by nie zmieniła.
Półoś kupiona z gwarancją w stanie bardzo dobrym za połowę ceny przegubu
Najprawdopodobniej w tym tygodniu dojdzie do wymiany przy okazji zderzak zostanie wycieniowany bo od samego początku nie byłem w 100% zadowolony z efektu
LPG: Nie
Imię: Cezary Pomógł: 2 razy Dołączył: 25 Paź 2017 Posty: 66 Skąd: Pobiedziska
Wysłany: 11 Grudzień 2017, 20:51
Moje auto: Opel Corsa C 1.8 GSi
Piecia, oczywiście sprawie wymiany trzymałem kciuki, ale jednak się cieszę, że zostaje z nami taka aktywna C
Przy takich okazjach, nie ma co się nawet zastanawiać za bardzo
wrzucam zdjęcie Corsche w wersji wędkarsko-offroadowej
Jak widać powyżej, Corsie brakuje znaczka na grillu, tak ma być na razie będę reanimował stary, w którym brakowało elementów błyskawicy wychodzących poza obrys O
W najbliższym czasie planuje edycję pierwszego posta, bo zdjęcia i cały opis prosi o pomstę do nieba pisałem go na szybko i zdjęcia były zrobione tuż po przejechaniu 1300km w deszczu i słońcu i jeszcze raz deszczu
Mam nadzieję, że coś z tego wyjdzie i nie będzie wstydu
Adam10, już zostały poddane temu zabiegowi... Efekt pokazywałem kilka postów wcześniej. Niestety są na tyle zniszczone, że udało się usunąć tylko rysy powierzchowne. Reflektory są zniszczone przez jakiś ostry rozpuszczalnik. Po polerce nałożony został wosk, ale jak widać długo nie wytrzymał. Mam plan je ponownie poddać procesowi polerowania i następnie spróbuję je polakierować bezbarwnym. Zauważyłem że gdy są mokre kompletnie nie widać tych zmatowień. Może to coś pomoże
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum