[whitemar]

Witam,
Może jesteście w stanie podpowiedzieć mi w czym jest problem w moim samochodzie. Przy ujemnych temperaturach trzeba kilka razy zakręcić, żeby samochód odpalił. Gdy temperatura wzrośnie powyżej zera, problem nie występuje, a wystarczy że jest minimalny mróz (-2st) i już pojawia się problem przy pierwszym odpalaniu. Silnik 1.3CDTI. Wszystkie świece grzeją, akumulator sprawdzony...
Macie jakieś pomysły, gdzie szukać usterki?

[Natan]

Cześć

Czekasz tych kilka/kilkanaście sekund do chwili zgaśnięcia kontrolki świec żarowych i dopiero kręcisz?.Bo przy ujemnych temperaturach może to mieć znaczenie podczas odpalania.Czasami człowiek w gąszczu zapalających się na desce kontrolek w pośpiechu nie zwraca uwagi,że kontrolka żarowej powinna zgasnąć.Czasami widzę sam po sobie jak bezmyślnie bądź w pośpiechu o tym po prostu zapominam.Nie koniecznie musi to być usterka skoro świece grzeją,aku sprawny itp.Bo nie sądzę aby tych kilka stopni różnicy powodowało takie problemy.Minus dwa/minus trzy to nie są jakieś bardzo siarczyste mrozy.

[whitemar]

czekam, czekam... Czasami nawet dwa razy je grzeję i właśnie najdziwniejsze jest to, ze te 2-3 stopnie robią różnicę... Może gdzieś woda się dostała i przymarza utrudniając pierwszy rozruch? Ale filtr paliwa opróżniałem i zalałem na nowo ropą...

Edit:
Jak sprawdzić rozrusznik? Może on już słabiej kręci?

[monkeymike]

Witam,
też miałem problem z odpaleniem corsy 1,3. sytuacja powtarzała się tylko w zimę. Auto z trudem odpalało. dodatkowo dziwna reakcja na pedał gazu, pedał w podłodze a obroty max 1000. silnik trochę się rozgrzał, męczenie pedału gazu, załączenie turbiny i auto normalnie jeździło tak przez 1 sezon zimowy. Na ostatnim sezonie skończyło się na tym że auto nie odpalało w ogóle. Wymieniony filtr paliwa i czyszczenie pompy paliwowej nie pomogło, zero błędów pod kompem. Skończyło się na wymianie EGR. polecam znaleźć duuuużo czasu i przeczyszczać zawór egr. albo chociaż podpiąć pod kompa i sprawdzić czy dobrze się otwiera.