[prezespl]

Witam

Wczoraj kupiliśmy dla żony Corsę. Była prześwietlona w ASO więc od razu wiedzieliśmy na czym stoimy, ale ze sprzedający zszedł rozsądnie z ceny na ewentualną wymianę uszczelki pod głowicą i że kolor, wersja i wszystko inne nam się spodobało to zdecydowaliśmy się na zakup

Przebieg auta to niecałe 80 tys. (realnie po sprawdzeniu historii auta i wyglądzie wnętrza tyle może być).

Do rzeczy: Na korku i w okolicach gwintu jest masełko (taka kawa z mlekiem), jakoś dużo według mnie tego nie ma ale jest.
Autem zrobiliśmy w sumie już 400 KM. Silnik pracuje równo i cicho, odpala bardzo dobrze. Auto kręci się na obroty, wczoraj wracając po autostradzie naprawdę nawał radę. Spalanie wydaje mi się że jest ok.
Płyn w zbiorniku jest, olej też (ale na bagnecie wydaje mi się że kolor właśnie kawa z mlekiem).
Silnik suchuteńki, nie był myty.
Tech2 w ASO wykazał że był błąd zbyt wysokiej temperatury cieczy chłodzącej.

Dzisiaj po uruchomieniu po nocy i przejechaniu 5 minut (po mieście) włączył się wentylator. Potem po zagaszeniu, odczekaniu około 1h. znów się włączył od razu po uruchomieniu silnika.
Kontrolka temperatury się nie zapala. Klimatyzacja była w trybie ECO (czyli wyłączona).

Jutro uruchomię to ukryte menu serwisowe i postaram się zbadać jak jest temperatura chłodziwa.

Do tej pory znalazłem tylko to na forum:
http://klubcorsa.pl/forum...e+ch%B3odniczym
Ale to corsa B i trochę inny (chyba) przypadek.

I tu kilka pytań:
1) Czy wiatrak faktycznie tak często się włącza w tych silnikach? I czy to normalne że po zgaszeniu motoru wiatrak zasuwa jeszcze 5 minut.
2) Czy orientujecie się (może ktoś robił) jaki jest koszt załatwienia tematu z uszczelką (cena części, planowanie, próba szczelności) itd
3) Czy trzeba przy wymianie uszczelki wymienić także łańcuch rozrządu. Teoretycznie jest bezobsługowy ale nie wiem.
4) Dobry warsztat we Wrocławiu lub Opolu lub pomiędzy Opolem a Wrocławiem. Wiem że jest osobny wątek dotyczący warsztatów ale zapytam tutaj.

Za wszelkie sugestie, porady wielkie dzięki
Pozdrawiam
Prezes