LPG: Nie
Klub: Astra Club
Imię: Emil Pomógł: 21 razy Dołączył: 20 Sie 2011 Posty: 546 Skąd: Mrągowo/KRAKÓW
Wysłany: 23 Czerwiec 2013, 22:12
Moje auto: AG Z14XEP
owszem masz tam 'drut pomiarowy". HOT-FILM = HOT-WIRE. W pdf który podałeś popatrz sobie na block diagram. Masz tam element nazwany 'heating resistor Rh' - i to jest właśnie ten "gorący drut". Jeśli nie znasz budowy czy zasady działania tej przepływki to uwierz na słowo. To tyle na ten temat.
z diagramu widzę że pomiar odbywa się minimalnie inaczej niż opisałem. Wzmacniacz operacyjny z prawej odpowiedzialny jest za utrzymanie stałej temperatury 'drutu' - włącza i wyłącza 'grzanie' drutu. Wzmacniacz operacyjny z lewej strony pełni rolę przetwornika temperatury 'drutu' na przebieg prostokątny - daje przebieg prostokątny (np gdy Rh grzeje się to 5v, gdy nie grzeje to 0V). Proces grzania i ochładzania przepływającym powietrzem jest na tyle szybki, że na wyjściu wzmacniacza (pin5) widzimy uśrednione napięcie rzędu 0.8V - 4V [strzelam co do zakresu napięcia] - wartość tego napięcia daje nam informację o tym jak mocno musimy grzać drut dla utrzymania stałej temperatury -> czyli jak bardzo przepływające powietrze chłodzi drut -> a więc ile tego powietrza przepływa. To tak w małym skrócie.
O wzory nie pytaj, bo nie znam, ale co do budowy i zasady działania to wiem o czym mówię
dane z mojego auta masz zapisane w exelu pod linkiem który podałem wyżej. masz tam jednostkę g/s - pomnóź przez 3.6 i będziesz miał w kg/h. z tego co pamiętam to po przeliczeniu wychodziło mi ok 10-12 kg/h
do każdego parametru masz podany "czas" wykonania pomiaru - zwróć uwagę na to, bo w jednym wierszu możesz mieć pomiary w różnym czasie wykonane. Pomiary z tej samej chwili mogą być w różnych wierszach.
Wysłany: 24 Czerwiec 2013, 06:10
Moje auto: Corsa B X10XE
Wiesz nie będę się kłócił z tobą o sposób pomiary, sam kiedyś zrozumiesz że to nie jest tak. np tu http://www.dcauto.pl/arty...pywomierzy.html
masz opis działania. My mamy te ostatnie. Ale nie ważne nie wracajmy do tego bo szkoda o to się droczyć.
Przeglądałem Twoje dane i trochę mnie to ucieszyło, ponieważ mam to samo, a z kolei to by oznaczało że dobrze działa mój przepływomierz nie mam się co go czepiać.
Nie wiem czy o to pytałem ale czy masz coś takiego w sowim silniku że jak masz go na obrotach np 3tyś i potem puszczasz gaz to silnik ie schodzi od razu do jałowych tylko zatrzymuje się na 1-2sek na 1500? Ciekawe co mogło mu sie stać że zaczął sie tak zachowywać?
LPG: Nie
Klub: Astra Club
Imię: Emil Pomógł: 21 razy Dołączył: 20 Sie 2011 Posty: 546 Skąd: Mrągowo/KRAKÓW
Wysłany: 24 Czerwiec 2013, 21:18
Moje auto: AG Z14XEP
ok, opis w pełni wyjaśnia zasadę działania, która trochę jest inna niż opisałem, ale niedużo. przepływające powietrze 'dmucha' ciepło w stronę jednego czujnika. oba czujniki tworzą układ dzielnika napięcia. Podział napięcia zależy od różnicy temperatur obu czujników, a nie jak sądziłem tworzy falę prostokątną. ale główna zasada jest ta sama: element grzejny, ruch powietrza ochładza/przesuwa ciepło, czujniki mierzą temperaturę i na tej podstawie wystawiane jest odpowiednie napięcie. Kto chce to doczyta, ze swojej strony dzięki za link - pozwolił mi uściślić wiedzę na ten temat
o obroty:
owszem pytałeś; dla przypomnienia: po puszczeniu gazu obroty nie schodzą od razu na 900, a na chwilę zatrzymuje się na nieco wyższych.
zaraz po czyszczeniu przepustnicy zatrzymywał się na ok 1500, teraz na ok 1200 i dopiero wtedy krokowiec się chowa odpowiednio by ustalić obroty na 900.
nie wiem jak dokładnie robiłeś z tą przepustnicą, ja robiłem tak:
- czyszczenie przepustnicy
- reset danych adaptacyjnych
- 5 pozostawiony silnik odpalony na obrotach jałowych
- przejażdżka ok 20km często przyspieszając i hamując silnikiem.
jeśli coś z powyższego pominąłeś, to może warto zacząć to od nowa?
po tym jeszcze przez jakiś czas był ten efekt z zatrzymywaniem się na ok 1500 po puszczeniu gazu, ale teraz to jest praktycznie niezauważalne.
Wysłany: 25 Czerwiec 2013, 06:20
Moje auto: Corsa B X10XE
Chyba nie pytałem, a czy resetowałeś adaptację?
Zrobiłem podobnie, z tym że jeszcze nie "rozjeździłem" auta. Może za szybko oczekuję efektów i trzeba trochę czasu na ustabilizowanie się tego wszystkiego.
W tygodniu dość krótkie odcinki robię więc w weekend pojadę dalej. Aż jestem ciekawy czy się polepszy?
LPG: Nie
Klub: Astra Club
Imię: Emil Pomógł: 21 razy Dołączył: 20 Sie 2011 Posty: 546 Skąd: Mrągowo/KRAKÓW
Wysłany: 25 Czerwiec 2013, 18:42
Moje auto: AG Z14XEP
pytałeś - nie pytałeś; tutaj, czy nie tutaj - nieistotne, najwyżej napiszę jeszcze raz
rozgrzej silnik do chociaż 60'C, przepustnica już czysta, więc to pomijasz, zresetuj dane adaptacyjne, potem zostaw odpalony silnik na jakieś 5 min i potem pojeździj troche tak jak pisałem. Ja dokładnie tak robiłem.
na początku po puszczeniu gazu obroty zatrzymywały się na chwilę na ok 1500.
wszystko wróciło u mnie do pełnej normalności po ok miesiącu (czyli jakieś 400km).
a co do strzałów do kolektora dolotowego to należy się przyjrzeć zaworowi dolotowemu - z jakiegoś powodu nie domyka się czasem i stąd może być strzał.
Wysłany: 25 Czerwiec 2013, 20:32
Moje auto: Corsa B X10XE
Oj co ja napisałem, dopiero teraz zobaczyłem. Miałem na myśli czym, jakim interfejsem, programem czy jak to nazywają. Przepraszam, zgubienie jednej litery a taka różnica.
Przy okazji powiem że ja reset robiłem na zimnym i potem uruchomiłem i czekałem do nagrzania. czy może to mieć jakieś znaczenie, czy reset na zimnym czy ciepłym?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum