LPG: Nie
Dołączyła: 10 Sty 2013 Posty: 2 Skąd: GLIWICE
Wysłany: 10 Styczeń 2013, 23:30 Po wymianie akumulatora...zwarcie?
Witam Forumowiczów:)
jestem tu nowa, a ponieważ nie znalazłam tematu, który byłby podobny do tego, jaki problem mam z moją Corsą, postanowiłam napisać.
Otóż tydzień temu wymieniłam akumulator. Poprzedni miał 65Ah, wytrzymał 5 lat, był ładowany ale autko pojeździło jeden dzień i zdechł zupełnie więc trzeba było zainwestować w nowy. Teraz kupiłam centre plus 45Ah, prąd rozr. 400. Przez tydzień jeździłam bez problemów, aż do dziś: auto jedzie normalnie, nagle traci jakby moc, przygasa podświetlenie zegarów, wyłącza się radio, o światłach i wycieraczkach nie wspomne - nic nie działa, w efekcie silnik gaśnie. Nie ma kontrolki check engine, więc nie mam pojęcia o co chodzi...
Przy próbie odpalenia objawy takie jak przy słabym akumulatorze, przy próbie odpalenia na kable działa, ale tylko na wolnych obrotach, podczas normalnej jazdy silnik pracuje nierówno, a potem traci moc jak opisałam wyżej. Wyjęłam akumulator z zamiarem doładowania, ale prostownik pokazuje, że jest naładowany, sprawdzałam też miernikiem, napięcie ok. Coś ma zwarcie? alternator? immobiliser? Akumulator nie może być za słaby, nie mam w aucie żadnych prądożernych bajerów.
Może ktoś spotkał się z podobnymi objawami, będę wdzięczna za odpowiedzi:)
Mam Corse B, silnik 1.2, X12SZ, rocznik `94.
LPG: Nie
Dołączyła: 10 Sty 2013 Posty: 2 Skąd: GLIWICE
Wysłany: 11 Styczeń 2013, 00:11
Klemy ok, ale tak jeszcze przeszukuje internet i chyba masz racje, że to alternator będzie...
Kontrolek żadnych nie było, tylko ładowanie i to tak słabiutko.
LPG: Tak Pomógł: 2 razy Wiek: 37 Dołączył: 18 Cze 2009 Posty: 136 Skąd: Lędziny
Wysłany: 11 Styczeń 2013, 17:00
To na pewno Alternator! a dokładnie szczotki i regulator napięcia, jeśli auto odpali przemierz miernikiem jakie napięcie daje alternator ale sądzę że daje za mało albo w ogóle jest też sposób z odpięciem klemy na odpalonym aucie tylko nie pamiętam czy plus czy minus jeśli zgaśnie to znaczy że alternator nie działa. Ale najpierw zalecam zmierzyć miernikiem na odpalonym aucie oczywiście nawiew i światełka włączyć żeby sprawdzić pod obciążeniem.
albo w ogóle jest też sposób z odpięciem klemy na odpalonym aucie
była już kiedyś polemika na ten temat. Podsumowując: lepiej tego nie próbować.
Jedyne moje pytanie do autorki: jakie napięcie panowało na zaciskach, że piszesz ok?
Oraz jaki masz prostownik, że "on" twierdzi, że akumulator naładowany?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum