[km017]

Witam,

dzisiaj corsa c 2001r spłatała psikusa - zgasła po wrzuceniu na luz. Po ponownym uruchomieniu zaświeciła sie kontrolka awarii elektryki (symbol samochodu z kluczem), przy czym obrotomierz przestał działać. Zgaszenie i ponowne uruchomienie silnika - gaśnie kontrolka usterki elektryki, a zaświeca sie kontrolka usterki silnika (symbol silnika cheek). Obrotomierz dalej nie działa. Tak zostaje sie az do wykasowania błędów (odpięcie akumulatora na 30 minut). Po podpięciu akumulatora po 30 min działa wszystko idealnie z kilkanaście minut, po czym sytuacja sie powtarza (gaśnie silnik). i tak w kółko. Czy przerabiał ktoś podobną sytuacje - ewentualne podpowiedzi, co sprawdzić? Dodam, że po zaświeceniu kontroli silnik przyspiesza do połowy prędkości, po czym odcina paliwo. Po resecie kompa jeździ z max prędkością.

Witam,

dzisiaj corsa c 2001r spłatała psikusa - zgasła po wrzuceniu na luz. Po ponownym uruchomieniu zaświeciła sie kontrolka awarii elektryki (symbol samochodu z kluczem), przy czym obrotomierz przestał działać. Zgaszenie i ponowne uruchomienie silnika - gaśnie kontrolka usterki elektryki, a zaświeca sie kontrolka usterki silnika (symbol silnika cheek). Obrotomierz dalej nie działa. Tak zostaje sie az do wykasowania błędów (odpięcie akumulatora na 30 minut). Po podpięciu akumulatora po 30 min działa wszystko idealnie z kilkanaście minut, po czym sytuacja sie powtarza (gaśnie silnik). i tak w kółko. Czy przerabiał ktoś podobną sytuacje - ewentualne podpowiedzi, co sprawdzić? Dodam, że po zaświeceniu kontroli silnik przyspiesza do połowy prędkości, po czym odcina paliwo. Po resecie kompa jeździ z max prędkością.

[Fahoo]

zczytac trzeba błędy i postawic diagnoze co szwankuje a nie odpinac klemy

[artshi]

Miałem podobne objawy.. Po odczytaniu błędów okazało się, że padł przepływomierz... nooo i kilka drobnych błędów, które wyniknęły z z tej największej usterki...



Pozdrawiam!