Witam
Od 2004 roku jestem posiadaczem Opla Corsy C 1.2 .Autko jest spoko oprócz tego że zużywa dużo oleju . Do 90000 tyś km , dolewałem. 1l na 30000 tyś . Po przekroczeniu 90000tyś te zużycie rośnie .Teraz dolewam już 1l na 1500km lub 2500 km .Auto było sprawdzane w serwisie i nie znaleziono żadnej przyczyny , ani wycieków. Ma ona jeden problem , zdarza się że czasami przyciśniemy pedał gazu , a ona delikatnie przyspiesza , gdzie wcześniej nie trzeba było jej prosić przy np.: wyprzedzaniu . Wymieniono tylko przepływomierz , po noć od którego zaczęła ona gorzej chodzić. Wymiana nic nie pomogła samochód chodzi dalej jak chodził . Komputer pokazał że ma ona problemy z dawkowaniem mieszanki , zdarza się że jest często , gęsto uboga. Sprawdzano sondę , katalizator i wszystko jest ok. Może ma ktoś podobny problem???
Pozdrawiam
LPG: Nie
Klub: Astra Club Pomógł: 17 razy Wiek: 37 Dołączył: 09 Maj 2008 Posty: 511 Skąd: Ozimek / OPO
Wysłany: 14 Grudzień 2008, 19:20
Moje auto: Opel Astra G
Ja miałem kiedyś Corse C z silnikiem 1.2 Była u nas od nowości do przebiegu 190.000km.
Od serwisu do serwisu (30.000km) w sumie dolewało się 2l (czasem 2.5)... Ople lubią spalać olej, ale chyba nie aż tyle co Twoja Corsia :co2:
Witam, u mnie od momentu kupna (50000 km) spala olej różnie, w zimie ok 0,5l/2000 latem ok 1l - silnik sprawdzany i ok , przestałem się przejmować - opinie są na forach rózne ale fakt że ople lubią olej i tyle, trzeba tylko częściej kontrolować wskaźnik i dolewać.
moim zdaniem trzeba dac sonde na oscyloskop i bedzie widac po jakim czasie i jak działa ...sam omiar napięcia mało mówi o stanie sondy
branie oleju- zdejm??????<wtf> przewod od odmy przy przepustnicy...powinno byc czysto,zdejm przewod gruby od filtra powietrza i obejrzyj przepustnice ,czy nie jest zapocona,mokra
Ostatnio zmieniony przez lukbud 22 Luty 2009, 21:16, w całości zmieniany 2 razy
poger [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 23 Luty 2009, 17:15
Który to jest ten przewód od odmy przy przepustnicy???
wojtekd3 [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 16 Marzec 2010, 11:22
Nie chcąc zakładać nowego tematu podepnę się pod ten. Wprawdzie moja corsa nie bierze oleju, ale na korku od wlewu oleju jest osad. Jest to żółtawa maź o konsystencji śmietany. Poza tym pod korkiem na obudowie silnika jest plama z oleju. Przebieg 55 kkm. Ktoś ma jakieś sugestie?
LPG: Nie
Imię: Wojtek
Wiek: 33 Dołączył: 31 Maj 2009 Posty: 156 Skąd: Kraków
Wysłany: 16 Marzec 2010, 11:37
Moje auto: GOLF IV
przy jakiej temp. włącza Ci się wentylator ? u mnie była taka maź jak się włączał przy ok.105 :P i po wymianie czujnika temp. (30zł) wszystko jest ok
wojtekd3 [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 16 Marzec 2010, 11:56
Nie zauważyłem, żeby wskaźnik temperatury pokazywał więcej niż 90st. Auto mam od listopada ub. roku i przy takiej aurze nie było raczej okazji do załączania się wentylatora. Może osad jest jeszcze od czasów poprzedniego właściciela.
Rozumiem, że sugerujesz delikatne przegrzewanie sie silnika i stąd ten osad.
Dzięki za odpowiedź. Będę obserwował.
biała maź pod korkiem w okresie zimowym to normalne zjawisko skraplania się pary wodnej w niedogrzanym silniku.
ja bym do tego dodał jeszcze, że i w lecie taki objaw nie musi świadczyć o czymś złym.
Takie coś powstaje, jeśli auto jeżdzi na krótkich odcinkach, czyli tak jak napisal Bania26- przy niedogrzanym silniku.
Też mi się wydawało ze niedogrzany silnik... ale jeśli ten osad się utrzymywał w zimie to ok... ale latem zauważyłem ze też... wymieniłem czujnik temperatury i chłodnice bo poprzednia już się nie nadawała do użytku... było niby wszystko ok:) jeśli masz suchy silnik to pewnie czujnik ale jeśli masz przecieki to możliwe że przedmuchana uszczelka pod głowicą a tym samym osad na korku. Ja miałem taką właśnie sytuacje wiec obserwuj...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum