LPG: Nie
Imię: Gosia Pomogła: 3 razy Wiek: 40 Dołączyła: 25 Maj 2009 Posty: 163 Skąd: Wrocław
Wysłany: 9 Maj 2012, 09:30 Dziwne objawy w Corsie Moje auto: Opel Corsa 1.7 DTI
Hej
Od wczoraj zauważyłam dziwne objawy w mojej Corsie. A mianowicie w dniu wczorajszym rano w czasie jazdy zapaliła się kontrolka od ręcznego, spadła wskazówka od paliwa do 0 i zresetował się tymczasowy licznik kilometrów. Potem jeszcze z 2 razy zapaliła się kontrolka od ręcznego (na odcinku 15 km). Dziś rano z kolei oprócz tego że zapala się kontrolka od ręcznego, to wszystkie wskazówki spadają do "0" po sekundzie się podnoszą, zaczyna mrygać rezerwa i po jakimś czasie wskazówka od paliwa się podnosi i przestaje mrygać rezerwa. I tak co kilka minut.
Co to może być bo ja szczerze nie mam żadnych pomysłów.
Wysłany: 9 Maj 2012, 12:45
Moje auto: Corsa C 1.2 Black&Silver
Problem z złączem do zestawu zegarów nie przeraź się jak niedługo auto nie będzie chciało odpalić a po podpięciu będzie pokazywać błąd imobilajsera. Narazie możesz docisnąć szybkę zegarów co spowoduje że się wepną a docelowo proponuje rozebrać wyciągnąć zegary i podkleić cos żeby ciaśniej wtyczka do gniazda wchodziła
LPG: Nie
Imię: Gosia Pomogła: 3 razy Wiek: 40 Dołączyła: 25 Maj 2009 Posty: 163 Skąd: Wrocław
Wysłany: 16 Maj 2012, 15:54
Moje auto: Opel Corsa 1.7 DTI
dociśnięcie zegarów nie pomogło, ale w sobotę Pan Magik rozebrał deskę rozdzielczą i poprawił wszystkie kabelki i już jest dobrze
i tak odnośnie wypowiedzi Czarka, zegary nie są spięte z immobiliserem po odpięciu liczników bez problemu auto odpala -> sprawdzone przez Pana Magika
Wysłany: 17 Maj 2012, 07:30
Moje auto: Corsa C 1.2 Black&Silver
Ależ ja nie mówiłem że są spięte zegary z imo tylko że problem z wypinającymi się zegarami jest odnotowany w kompie jako błąd imo no i u mnie nie odpalało znaczy się odpalało i gasło po sekundzie (sprawdzone na własnej skórze i nerwach) :smutas:
Corsa całkiem zaniemogła. Niestety. I jeszcze nie udało się ustalić co jej dolega Po prostu pewnego pięknego dnia powiedziała że już nie odpali. Co ciekawsze będąc u mechanika odpaliła jeszcze ze 2-3 razy, ale na zasadzie raz odpala a raz nie. Wykluczyliśmy brak paliwa (to na samym początku jeszcze na parkingu), wykluczony jest też czujnik położenia wału, sterownik pompy też dobry... podobno sprawdzają jeszcze jedną część (ale nie wiem jaką) no i generalnie od prawie 3 tygodni jestem bez samochodziku
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum