LPG: Tak
Dołączył: 23 Sty 2012 Posty: 4 Skąd: ŁÓDŹ
Wysłany: 14 Kwiecień 2012, 22:22 [ Corsa B] Corsa B 1.4y i turbosprężarka (turbina) - założen
Witam !!!
Posiadam Corse 1.4y i tak się zastanawiałem czy dało by rade założyć turbosprężarkę. Może nie jakąś za specjalnie mocną, poprostu taką w granicach rozsądku. I tu właśnie rodzą się pytania:
Czy wo gule da się założyć do tego silnika turbosprężarkę?
Czy silnik to wytrzyma?
Jaki koszt by był założenia?
Co trzeba było by przerobić przy silniku (oprócz wydechu, bo to chyba oczywiste)
Czy wo gule warto ?
Ostatnio zmieniony przez Kaszubski 16 Lipiec 2016, 16:26, w całości zmieniany 1 raz
LPG: Nie
Wiek: 38 Dołączył: 30 Mar 2011 Posty: 45 Skąd: Łódź
Wysłany: 15 Kwiecień 2012, 00:14
Jasioracek dlaczego od razu nie warto.
Kwestia finansów?? Hmm
ktoś już to w Polsce chyba w CA 1,4i.
Z logicznego punktu widzenia owszem swap wyszedł by taniej (od kompletnych modyfikacji firm tym się zajmujących).
Sam zastanawiałem się nad tym i koszt może okazać się dość porównywalny ze swapem.
Tak naprawdę koszt zależy od tego ile chcesz zyskać KM. Logika nakazuje powiedzieć że 1,4 po odprężeniu udźwignie około 100 KM. Koszt ingerencji w sam silnik : wymiana uszczelki pod głowica na szersza najlepiej metalową. Silnik jest lżejszy od 1,6 a na pewno od c20ne 115KM tak wiec osiągi powinny być zbliżone mimo mniejszej mocy
LPG: Nie
Wiek: 38 Dołączył: 30 Mar 2011 Posty: 45 Skąd: Łódź
Wysłany: 15 Kwiecień 2012, 10:25
znalezienie dwu litrówki na let w stanie nie do remontu graniczy z cudem. Ważne jest tez jeszcze jedno ile mocy chce zyskać i czy corsa ma spod świateł niszczyć wszystkich. Ale wiadomo apetyt rośnie w miarę jedzenia.
Więc tak, dmuchnąć 1.4i na 0,6 bara żaden kłopot, tylko czy warto?
Turbina, kolektor wydechowy, flansza do turbo, wydech za turbo, powpinać się gdzieś trzeba przewodami olejowymi z turbawki, jak z płaszczem wodnym to jeszcze więcej roboty, zaraz pewnie trzeba będzie chłodnice większą bo się będzie grzać. a gdzie mowa o intercoolerze, przydałoby się silnik odprężyć, wiec wysoka uszczelka i pewnie planowanie głowicy, czymś trzeba to wysterować, może jakiś tam wirus do kompa sprawę załatwi. A dalej mamy tylko 0,6 bar i brak możliwości rozwoju bo silnik się rozleci, no może wytrzyma coś koło 1 bara, tylko ciekawe przez ile. Lepiej zrobić swapa, bo masz tylko problem z piastami i elektryką, a tych swapów było tyle że info na necie jest sporo.
Jak brak ci kasy to swap na 2.0 c20ne 8 zaworowego ma 115 koni, jest bardzo prostą konstrukcją, tani i masz bazę pod większego swapa. Na pewno da tyle mocy co 1.4 zwykłe uturbione, a 1.4 16v to nawet szkoda uturbiać, silnik bez dłubania potrafi bokiem korbe wywalić.
Czasem zakłada się po prostu dwie uszczelki, lub najlepiej miedzianą zamówić w jakiejś firmie która wycina laserem. Trzeba zanieść starą na wymiar lub mieć projekt w autocad zrobiony i zrobią bez problemu, przynajmniej u nas tak jest. Dokręca się z taką siłą tak w książce najczęściej, ale nowe szpilki to rzecz wskazana.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum