Witam, mam zamiar założyć sprężyny mts -40 do orginalnych amortryzatorów w Corsie B 1.7d, i tu moje pytanie, czy jest to możliwe, jakie sa minusy tej zmiany o ile będzie możliwa, ponieważ chce troszeczke usztywnić auto, i obniżyć, ale też w wakacje zrobić sporo km bez męczenia sie:), może ma ktoś z Was jakieś doświadczenie z taką kombinacją w zawieszeniu ?
LPG: Nie
Imię: Damian Pomógł: 27 razy Wiek: 32 Dołączył: 25 Mar 2009 Posty: 870 Skąd: Pszczyna
Wysłany: 26 Luty 2011, 10:05
Moje auto: Corsa Razy Dwa X12SZ i X12SZna Stożku z LPG
Będzie na pewno Nisko.... A pojęcie za nisko jest względne
Przypuszczalnie będziesz Musiał bardziej uważać na krawężniki i leżących policjantów...
Zobaczysz Jak zamontujesz Czy jest dla Ciebie za Nisko... W razie czego zainstalujesz jakieś 14 cali
Minusy to Może to Ze jest twardo , no i trzeba bardzie uważać na dziury
Ostatnio zmieniony przez DAMIAN1991 26 Luty 2011, 10:08, w całości zmieniany 1 raz
domel [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 26 Luty 2011, 10:08
Wiscoo napisał/a:
Na pewno sporo Ci skróci żywotność amortyzatorów, bo powierzchnię roboczą skrócisz...
Bardzo sporo skróci żywotność amortyzatorów, a chociaż amory seryjne będą jeszcze dobre to w takim zestawie ten układ zawieszenia będzie źle wybierał nierówności polskich dróg.
-40 mm na 13 " felgach to powiem ci że to możę być trochu za nisko na nasze piękne drogi
Tylko jeszcze przy tych felgach co chcesz sobie założyć zobacz na et i szerokość felgi bo może dojść do tego że będą ci ocierały o rant nadkola, a chociaż by ci nie ocierały na początku to po wylaniu tych amorów to gwarantuje że będą
ma być nisko, ale na 13 chyba nie będe tarł zderzakiem po glebie? ;P Calibre miałem tak nisko że płaciłem za 2 miejsca parkingowe, inaczej sie stawiać nie dało tylko mam cały czas dylemat czy same sprężyny wystarczą, czy wymienić z amortyzatorami, a nie ukrywam że wolałbym same sprężyny. Czyli sumując, da się jeździć, ale bardzo nisko, nawet na samych sprężynach, kosztem szybszego zużycia orginalnych armortyzatorów?
- amory pękają - wylewają
- kasta pęka
- komfort jazdy - brak
- przy naszych drogach prawdopodobieństwo wybicia gniazda amora
- urwanie zawieszenia
- jeżeli auto było bite w przód i nie spasowane dokładnie, może pękać szyba
domel [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 26 Luty 2011, 13:51
Ja na twoim miejscu bez wymiany amortyzatorów nie pakował się w to bo już przerabiałem ten temat. lepiej może poszukaj jakiegoś gwintu
ok, ale powiedzmy że założę sportowe -40 to poza tym zawieszeniem należy coś jeszcze wymienić? poduszki, osłony, odboje? ponieważ ktoś mi tak mowił, a ja sie za bardzo nie znam ;/
domel [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 26 Luty 2011, 16:42
Przy zakładaniu takiego zawieszenia pomyślał bym o obspawaniu mocowań amortyzatorów albo też nawet o obspawaniu całej budy. A także pomyślał bym o wymianie zwykłych elementów gumowych na poliuretanowe
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum