Wysłany: 8 Luty 2011, 10:53 [Corsa B] Korsarz by Oczko :) Corsa B
Witam, pierwszy post na forum więc kilka słów na dobry początek . Jestem Oczko , posiadaczem Corsy jestem zaledwie ponad miesiąc (czy szczęśliwym to się okaże ), Korsarza uratowałem przed tragiczną śmiercią szrotową :P Samochód kupiłem po dzwonie, furka dostała z prawej strony w twarz, kobieta która nim jeździła miała go przerobić na żyletki ale udało się go jeszcze postawić na kanale i zrobić mu operacje. Postaram się odzyskać zdjęcia sprzed dzwona jednak nie jest to zapewne coś na co chcieliby patrzeć miłośnicy tych modeli :P Na dzień dzisiejszy furę staram się doprowadzić do stanu używalności- przeżyła prostowanie prawej podłużnicy wymianę prawej kolumny, przegląd silnika i skrzyni oczywiście w poszukiwaniu możliwych uszkodzeń, nie było na szczęście tak źle . Trochę danych:
Model: oczywiście Corsa B
Rok: 1994
Motor: 1.4i
Typ: C14NZ (60 kucy )
Seria Sport
Wnętrze: zmieniona tapicera foteli, boczki + wytłoczka dachu i szybra
Reszta ( audio, zawieszenie, wydech itp): seria
przebieg: 106 000
kolor: czarna
Dokompletowane zostały oryginalne głośniki (po zakupie i rozłożeniu samochodu na części pierwsze, okazało się że są 3/6 wszystkich ). Generalnie wymieniona została i polakierowana macha, prawy błotnik i przedni zderzak, została zrobiona instalacja do kierunków w błotnikach. Samochód przez większość czasu odkąd go posiadam stał w warsztacie na prostowaniu ramy więc nie wiele na razie zostało zrobione. Najbardziej w obecnym momencie zależy mi na odzyskaniu dowodu rej. który po dzwonie niestety zainkasowali nasi bracia z niebieskiej mundurówki i przerejestrowaniu go żeby wreszcie wrócił na szosę co jest do zrobienia oczywiście okaże się w trakcie użytkowania dlatego chcę go reaktywować jak najszybciej, myślę, że w początkiem przyszłego tygodnia już go ktoś zobaczy we wstecznym zwierciadle
Z góry sorki za jakość zdjęć, niedługo powinny być lepsze, na razie jakość telefonu przy oświetleniu garażowym więc szału nie ma
Wrzucam jeszcze fotkę nowej tapicery:
Uploaded with ImageShack.us
Więcej wkrótce (mam nadzieję )
Z planami to tak jak pisałem, na dzień dzisiejszy doprowadzić do stanu używalności... dalsze plany -> do świetności oczywiście na wszystko trzeba czasu i pieniędzy ale jestem zdania że jak się chce to można wszystko. Co dokładnie będzie zrobione tego nie wiem, ciągle w mojej głowie rodzą się koncepcje, jedne chore inne mniej następuje zatem selekcja pomysłów a najlepsze wprowadzimy w życie. Na pewno chciałbym zewnętrzny wygląd fury zachować w miarę typowy, lekkie przeróbki wchodzą w grę ale robienie z auta spychacza jakoś mnie nie cieszy Pobawię się trochę wnętrzem auta , chciałbym zrobić coś z kokpitem, jeszcze nie wiem dokładnie co ale na pewno coś z nim wykombinuję
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum