Wiek: 36 Dołączył: 03 Sty 2011 Posty: 41 Skąd: Kraków
Wysłany: 25 Styczeń 2011, 15:44 Wymiana zatrzasku od pasów bezpieczeństwa
Witam
Czy ktoś wymieniał zatrzask (albo jak to się tam nazywa) od pasów bezpieczeństwa kierowcy?
Z pod siedzenia idzie jakaś metalowa linka do zatrzasku i zastanawiam się czy trzeba wyciągać siedzenie (na jakimś forum były takie propozycje) czy wystarczy jakoś na chama wyrwać stary mechanizm i założyć nowy.
Witam,
Niestety miałam przyjemność wymiany "zatrzasków" do pasów beziepczeństwa.
Trzeba wykręcić cały fotel. Jest mało miejsca na dojście do śruby.
W moim przypadku trzeba było ją rozciąc po czym nie było dalszych problemów.
Pozdrawiam;)
No ok ale napiszcie najlepiej jak to trzeba zrobić bo jestem zielony a też muszę to zrobić bo moja dziewczyna boi się autem jeździć i mi tyłek zawraca o to :ojj:
Wiek: 36 Dołączył: 03 Sty 2011 Posty: 41 Skąd: Kraków
Wysłany: 26 Marzec 2011, 09:59
Podchodziłem do wymiany raz. Wymiana nie wydaje się skomplikowana. W moim przypadku trzeba było wyjąć fotel odkręcając 4 śruby, niestety udało mi się odkręcić dwie do dwóch kolejnych jestem za duży chyba :P
Wydaje mi się, że po wyjęciu fotela sprawa robi się prostsza. Jak uda mi się wymienić to opisze jak to zrobiłem. :ojh2:
Wiek: 49 Dołączył: 09 Maj 2009 Posty: 57 Skąd: Olsztyn
Wysłany: 14 Listopad 2011, 20:21
Mam pytanie odnośnie opisywanych zatrzasków pasa. W moim bolidzie od strony kierowcy coś przestało działać, bo nie mogę zapiąć pasa. Zwyczajnie nie blokuje się w uchwycie. Teraz pytanie, czy mechanizm się rozbiera i jest naprawialny czy tylko pozostaje wymiana? Jest tam również pod fotelem pirotechniczny napinacz pasów i czy jest różnica w związku z nim podczas wymiany lub naprawy tego zatrzasku? Na allegro można kupić takie ustrojstwo?
Wiek: 36 Dołączył: 03 Sty 2011 Posty: 41 Skąd: Kraków
Wysłany: 16 Listopad 2011, 19:54
mumei, ja niestety jeszcze nie wymieniłem tych mechanizmów jak sobie obiecywałem.. jednak z tego co widziałem to trzeba ściągnąć cały zatrzask czy jak to się tam nazywa aby go rozebrać... może Ci tam sprężynka poszła
Wiek: 49 Dołączył: 09 Maj 2009 Posty: 57 Skąd: Olsztyn
Wysłany: 5 Grudzień 2011, 10:57
Witam zainteresowanych i już opisuję problem zatrzasku. Nie udało mi się zdemontować fotela, bo pękały mi torx'y i na szczęście zająłem się samym mechanizmem blokującym klamrę pasa, zamiast wyjmować cały fotel. Sam zatrzask jest rozbieralny, chociaż nie jest to łatwe i na ogół grozi lekkim pęknięciem obudowy. W moim przypadku pękła najzwyklejsza sprężynka, zaledwie nieco większa niż te, które są w długopisach. Teraz muszę takową kupić i cały mechanizm będzie działał jak nowy :brawo: po złożeniu do kupy. Dzięki temu można zaoszczędzić ponad stówę, bo za tyle na allegro są sprzedawane zatrzaski i napinaczami pasów (jedna sztuka) W razie konkretnych pytań technicznych służę radą.
Wiek: 49 Dołączył: 09 Maj 2009 Posty: 57 Skąd: Olsztyn
Wysłany: 16 Grudzień 2011, 21:44
W uszkodzonym zatrzasku pękła jedynie sprężynka, którą wymieniłem. Poza tym nic innego nie uległo uszkodzeniu. Jeżeli z jakiegoś powodu pasy nie zadziałają (wypną się) to nie będzie winą mojej naprawy, a jedynie konstrukcji blokady zatrzasku.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum