Wysłany: 2 Listopad 2008, 21:20 Brak mocy w Corsie B 1.0
mam pytanie. znajomy ma rownież corse 1.0 silnik chyba rok raczej 97 lub 98 i nie wiem jak mu pomóc. po odpaleniu nie ważne czy ciepły czy zimny silnik chodzi ok. ale w momencie kiedy wrzuca sie bieg i przyciska gaz czy lekko czy też mocniej nie ma z początku reakcji. nic tak jak by się dławił czy coś takiego dopiero jak się mu wcisnie porządnie i przytrzyma ze 2,3 sekundy wejdzie na obroty i jako tako jedzie ale tak jest bardzo często nie wiem czy to może być filtr powietrza czy oleju a może paliwowy może jest jakaś jednogłosna diagnoza na takie coś? proszę o pomoc dziekuję.
++++++++++++++++++++++
proszę używać polskich znaków!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
TO POLSKIE FORUM!!!!!!
junior admin dudu
.......
mogłeś poprawić błędy skoro jesteś pewien że to 1.0
Ostatnio zmieniony przez dudu 13 Listopad 2008, 20:37, w całości zmieniany 4 razy
LPG: Nie
Klub: Astra Club Pomógł: 17 razy Wiek: 37 Dołączył: 09 Maj 2008 Posty: 511 Skąd: Ozimek / OPO
Wysłany: 2 Listopad 2008, 21:47 Re: brak mocy Moje auto: Opel Astra G
barf0105 napisał/a:
mam pytanie. znajomy ma rowniez corse 1.1 silnik
W Corsach nie było silników 1.1- Opel chyba w ogóle nie produkował takich cudów
Stawiam na to, że kolega ma motor 1.0 12V (albo 1.2 :-P )
Ja bym obstawiał to- dużo użytkowników silnika 1.0 skarżyło się na usterki przepływomierza (przy podobnych objawach) :evil: (ogólnie 1.0 do najbardziej udanych konstrukcji nie należy) Więc może to będzie to. Najlepiej sczytać błędy z kompa i podjechać do jakiegoś magika, żeby to obejrzał, żeby sobie samemu nie narobić kłopotu i wymienił jak zajdzie taka potrzeba.
Ale jak zwykle może też być wiele innych przyczyn- zatkany katalizator, za słaba mieszanka paliwowa (sprawdzić sonde lambda), świece, przewody WN, filtry... może to być również przyczyna złego zamontowania paska rozrządu (np o 1 ząbek za wcześnie), ale silnik 1.0 ma łańcuch, więc ten problem można odrzucić.
Mam nadzieję, że coś z tych rzeczy, które wymieniłem faktycznie strzeliła i nie trzeba będzie szukać dalej :mrgreen:
cwirus88 [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 2 Listopad 2008, 22:16
dławienie się w corsach z roczników 97-98 wskazuje w większości przypadków na przepływkę, co nie eliminuje oczywiście świec i kabli WN.
barf0105 [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 9 Listopad 2008, 00:24
ok dopytalem faktycznie 1.0 silnik. wymienil wszystkie mozliwe filtry. bez efektu . mechanik powiedzial ze to raczej napewno bedzie pompa paliwowa a jesli nie to i tak kazal przygotowac sie na koszt ok 350zl . hehe nie wiem sam ale chyba faktycznie trzeba zaryzykowac z przeplywomierzem
_dragon [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 21 Styczeń 2009, 18:33
Witam.
Mam problem :P Wymieniłem zawór EGr poprawa silnika sie polepszyła, ale nie rozwija predkości jakby przepłymomierz siadł, sądze nawet ze w 100% siadła przepływka.
Doradźcie jaka przepływke mam kupić tak w miare dobra ??
Pozdrawiam
kedar77 [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 22 Sierpień 2009, 17:54
Najlepiej oryginalną kolego ! Wiem nie jest najtańsza ale będziesz miał pewność, że autko będzie jeździć :hurra:
Wiek: 36 Dołączył: 15 Sie 2009 Posty: 1 Skąd: Poznań
Wysłany: 11 Wrzesień 2009, 23:28
Na 100% przepływomierz:)
MXM [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 14 Wrzesień 2009, 09:15
Przepływomierz można łatwo sprawdzić zwykłym miernikiem napięcia.
Pomiar można wykonać w nast. sposób: wpinasz się zwykłą igłą w kabel od przepływki (1 pin liczac od prawej strony), masa do masy najprościej na akumulatorze i druga osoba gazuje auto.
Jeśli napięcie się zmienia w granicach 1.6V wolne obroty do 4-5V przy 3-5tys tzn ze przepływka pracuje normalnie.
Ja miałem podobny problem, tzn auto sie mulilo z poczatku a powyzej 2,5-3tys obrotow szlo jak strzala. W takim przypadku zaślepienie EGRu dużo pomogło, aktualnie auto zbiera się dużo lepiej o samego początku.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum