Mam problem ..wraz z Corsiną dostałem alumki na lato r15x7.0" ..
Po założeniu okazało się że dosyć mocno obcierają po wjechaniu w nierówność ..
Chciałbym poszerzyć błotniki przednie i tylne, ale zarazem zostawiając seryjne
plastikowe nakładki ..
Czy te plastiki dadzą rade się dopasować po odgięciu błotników ?
Czy obejdzie się bez spawania i malowania ??
Czy wystarczy mocniej odgiąć błotniki i wyciąć trochę nadkola ?
Moje nadkola
HELP ME !
marces [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 19 Marzec 2010, 17:40
Hemm.. ogólnie z tego co wiem to albo zrezygnujesz z sierpów i dospawasz sobie gładką blachę potem to wszystko ładnie pomalujesz , albo tak jak kolega Domel , dołożył sierpy od Golfa GT czy GTI chyba też wystarczą. Z tym że Domel jeszcze połączył to z poszerzeniem zderzaka i ładnie dopasował do progów. Nie wiem na ile Ty chcesz się w to zagłębiać.
marces [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 19 Marzec 2010, 17:44
No koło konkretne bardzo ładne, z tym że może nierób nic z tymi nadkolami (wypowiedziałem się w temacie twoich nadkoli , ale nie widziałem jeszcze felg :krzesłem: ) wiesz co może poprostu mniejszy profil opony bo widzę że ten jest dość spory. Tak apropo jakie rozmiary opony?
No koło konkretne bardzo ładne, z tym że może nierób nic z tymi nadkolami (wypowiedziałem się w temacie twoich nadkoli , ale nie widziałem jeszcze felg :krzesłem: ) wiesz co może poprostu mniejszy profil opony bo widzę że ten jest dość spory. Tak apropo jakie rozmiary opony?
FELGI: Lato 15x7.0 firmy RH, zima Oplowskie
OPONY: LATO: 195/50 r15 firmy NOKIAN, ZIMA: nie wiem
Chciałbym nic nie robić z nadkolami.. ale z przodu koła wychodzą poza samochód jakieś 1 cm ..
więc muszę coś z tym zrobić bo mi dowód zabiorą
Zastanawiam się nad wyrzuceniem plastików.. i zrobienie szerokich błotników
z blachy i szpachli ..
Więc tak.. jak już zrobię poszerzane błotniki w przodzie ..to tył także muszę
poszerzyć, aby ładnie wszystko razem wyglądało..
Jak już tył poszerzać .. to już konkretnie.. tak aby wsadzić jeszcze dystanse
do tyłu 20-25mm..
Raczej jestem za opcją wyrzucenia plastików i poszerzenia za pomocą blachy i szpachli
Finos [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 19 Marzec 2010, 18:15
Pablo - zastanów się w którym temacie chcesz prowadzić dyskusje na temat nadkoli
Bo po co robić burdel i pisać dwa razy o tym samym?
marces [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 19 Marzec 2010, 18:30
No to zmień sobie opony na 195/40-45/15 , ja mam 195/45/15 gleba na tyle na ile pozalają mi opony i jest gicior.
marek-rz [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 19 Marzec 2010, 23:42
Witam podobny temat przerabiałem, u mnie o dużo więcej wystawało i tylne nadkola udało mi się troszkę naciągnąć a przodu nawet nie ruszałem bo spora część opony wystawała
Bo po co robić burdel i pisać dwa razy o tym samym?
Kolego administratorze ..jakbyś czytał dokładnie moje posty ze zrozumieniem to nie byłoby
problemu ..
ten TEMAT jest o tym .."Jak poszerzyć nadkola ??, metody, pomysły, itd"
tamten POST (w dziale o mojej Corsie) jest przedstawieniem mojego celu i zapytaniem czy
to dobry pomysł ..
W dziale Nasze Corsy przedstawiamy wizje co do swoich wozów..
A tematy w działach technicznych, są zapytaniami "W jaki sposób możemy osiągnąć nasz upragniony cel.."
NP.
W dziale o Corsie napisałbym "Chcę kupić opony, największe jakie tylko można.."
A w innych działach szukałbym odpowiedzi na pytanie "Jaki rozmiar zmieści się w nadkolach Corsy?"
Myślę że wyraziłem się dosyć jasno ??
Finos [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 20 Marzec 2010, 09:32
Tak się składa kolego ze czytam bardzo dokładnie KAŻDY post pojawiając się na forum
A ty jak byś czytał odpowiedzi z zrozumieniem to byś zauważył ze w obu tematach udzielają Ci odpowiedz na ten problem!
W temacie o swojej Corsie zadałeś pytanie: "teraz kwestia ..czy te plastiki się dopasują ?? czy będzie trzeba z nimi coś robić ??" - czy to była twoja wizja czy prośba o pomoc?
Imię: Krzysztof Pomógł: 4 razy Wiek: 42 Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 29 Skąd: Piekary Śląskie
Wysłany: 21 Marzec 2010, 11:43
Moje auto: Opel Combo
1-nadkola da się trochę rozklepać gumowym młotkiem bądź maszynką do rozciągania nadkoli
2-jak pisał kolega wyżej oponki ale 175/45/15 lub 165/45/15 te drugie powinny załatwić problem http://ssl.delti.com/cgi-bin/rshop.pl
3-zmienić kąt nachylenia koła ale kosztem opon bo będzie je zjadać od środka
najpierw spróbuje rozciągnąć nadkola maksymalnie jak się da ..
następnie wytnę co tylko się da ..i zobaczymy efekt ..
Jak dalej będzie problem to zostaje mi zmiana opon lub spawanie poszerzeń..
Za bardzo nie jestem za oponami 175 czy 165 ..z powodów trakcyjnych ..mam
ciężki przód z powodu silnika.. jak dam takie oponki to będę mieć okropną
podsterowność ..jakbym już miał oponki zmieniać to w ostateczności
przód 175/45r15 ,a tył 185/45 r15
..jak znajdę kogoś kto się zamieni ..2szt 185/45 i 2sz 175/45 .. to z chęcią ..może coś nawet bym dopłacił :P
Imię: Krzysztof Pomógł: 4 razy Wiek: 42 Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 29 Skąd: Piekary Śląskie
Wysłany: 21 Marzec 2010, 21:04
Moje auto: Opel Combo
185/45 wychodzi tak samo jak 195/45 na siedmio calowej feldze wiem bo sam takie mam i już zęby na tym zjadłem najprościej było by zmienić felgi na inne
albo podjedz kiedyś tym wozem do mnie i zobaczymy co da się zrobić
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum