Poradnik-wymiana końcówki mocy CB Uniden 520
Autor Wiadomość
 dudu
elektronika/audio pokrewne


Informacje
Imię: Łukasz
Pomógł: 29 razy
Wiek: 35
Dołączył: 06 Mar 2008
Posty: 943
Skąd: Pleszew
Wysłany: 17 Luty 2010, 18:35   Poradnik-wymiana końcówki mocy CB Uniden 520
   Moje auto: Citroen C3 1.4 HDI


Jak w temacie.
Jak to sie objawia?
Przy odbiorze sygnałów z większych odległości pojawia się brak modulacji i zwiększają sie szumy.

Czym to może być spowodowane? np. poprzez zwarcie przewodów anteny (bat anteny dotknie masy auta-apertury)

Lecz nie zawsze Większe szumy i mniejsza modulacja są spowodowane spaleniem/nadpaleniem końcowego tranzystora mocy. Czasem po prostu wystarczy ponowne dostrojenie anteny, bądź wymiana uszkodzonego kabla antenowego.

W tym temacie pokażę krok po kroku wymianę owego tranzystora mocy w radiu Uniden Pro 520 XL.



Porzebujemy:
-lutownicę
-śrubokręt krzyżowy, bądź odpowiednio płaski
-pastę lutowniczą (bądź kalafonię)
-cynę
-multimetr /miernik (lub detektor zwarć)
-odsysacz do cyny
-nowy tranzystor 2SC2078 (ok 7 zł)
-nowy tranzystor 2SC2314 (ok 3,5zł)
ZANIM KUPISZ TRANZYSTORY, SPRAWDŹ< CZY MASZ TAKIE SAME!!!


Krok 1. rozkręcamy obudowę.
Naszym oczom ukaże się wnętrze:

Krok 2. Odlutowujemy głośnik, by mieć swbodniejsze ruchy z radiem. Pamiętajmy by sprawdzić, który przewód to plus, a który minus.


Interesujący nas tranzystor znajduje się po lewej stronie u góry na tym zdjęciu (ten przykręcony do obudowy)

a tu jego 3 punkty lutownicze po drugiej stronie

a oto nowy tranzystor, którego będziemy wlutowywać:


Jest to tranzystor 2SC2078. To japoński tranzystor, który jest oznaczany C2078. Początek: "2S" jest pomijana.

Krok 3. zabieramy się za demontaż starego tranzystora.
Najpierw odlutowujemy jego nóżki. Tu mamy na tyle prostą sprawę, gdyż nóżki nie są przewlekane, lecz zaginane o krawędź płytki.

Odlutowanie przy pomocy odsysacza jest proste.

tak wygląda punkt lutowniczy po odlutowaniu z odsysaczem

Ja postaram się pokazać jak odlutować bez odsysacza.


1. maczamy rozgrzany grot lutownicy w tłuszczu lutowniczym, by mieć czysty i klarowny grot (w tym cynę na nim)

2. delikatnie podgrzewamy punkt lutowniczy, po czym musimy "wbić" grot pomiędzy płytkę a nóżkę tranzystora, mniej więcej w taki sposób.

można pomóc sobie śrubokrętem

Gdy już mamy nóżki odlutowane, to możemy odkręcić tranzystor od obudowy. Róbmy to delikatnie, gdyż pomiędzy tranzystorem a obudową jest podkładka mikowa, a nawet dwie.
Tak wygląda tranzystor po demontażu:

Tak miejsce po nim

a tak podkładka mikowa

Ma ona za zadanie izolować obudowę tranzystora od obudowy radia, które spełnia rolę tranzystora. Ponieważ w tym tranzystorze kolektor jest na obudowie, a obudowa radia to minus(masa) więc należy je odizolować ową podkładką mikową (oraz pastą termoizolacyjną, niestety ja owej nie posiadam).

krok 4. Montaż nowego tranzystora.
Najpierw przykręcamy nowy tranzystor. Pamiętajmy o podkładce mikowej o raz o paście termo izolacyjnej. Należy mikkę oraz pastę tak nałożyć, by tranzystor nie dotykał bezpośrednio obudowy radia. Do tego jest też potrzebny ten plastikowy "tłoczek"


Gdy już przykręcimy tranzystor, należy sprawdzić, czy oby napewno izolacja z mikki i pasty działa. Robimy to tak:
-nastawiamy na mierniku zakres diodowy lub do mierzenia oporności na najmniejszy zakres.

-jeden przewód stykamy ze środkową nóżką, a drugi z obudową radia

-na mierniku widzimy 1 - czyli nie ma przejścia/zwarcia

więc izolacja jest dobra.

krok 5. Lutujemy nóżki.

-najpierw musimy dociąć za długie nóżki.

-następnie zaginamy je i lutujemy.
Jeśli wcześniej posługiwaliśmy się odsysaczem, to doginamy nóżki i nanosimy cynę. Jeśli nie, to robimy tak:
-najpierw musimy pocynować nóżki, czyli nanieść odrobinę cyny na odstające nóżki (ułatwi to nam przylutowanie nóżek do punktów lutowniczych).
Następnie podgrzewamy grotem punkt lutowniczy, a śrubokrętem doginamy nóżki do ciepłej cyny. Nóżki muszą się "wbić" w ciepłą cynę. Odsuwamy grot lutownicy i czekamy aż cyna zaschnie. Następnie odrobinę świeżej cyny nanosimy na punkt lutowniczy (bu punkt lutowniczy miał wygląd lustro/zwierciadła - był gładki i świecący)



I to chyba wszystko.

Jedynie mogę dodać, że czasem należy również wymienić driver - czyli tranzystor sterujący, który znajduje się przed owym tranzystorem 2SC2078, a oznaczony jest: C 2314 (pełna nazwa-2SC2314). To ten obok śróbki - na tym zdjęciu troche nie wyraźny


Mylnie można stwierdzić, że końcówka mocy znajduje się po prawej stronie przykryta kawałkiem blachy. Otóż tam znajduje się układ LA4446 oraz LM7808

ten pierwszy to końcówka wzmacniacza audio, która wzmacnia sygnał AUDIO na głośnik, a tem drugi to stabilizator 8 volt.




Wraz z wymianą tranzystora mocy, należałoby również wymienić tzw. driver, czyli tranzystor sterujący, który ma nazwę 2SC2314 (podpisany- C2314).

Postaram się pokazać w jaki sposób go wylutować. Tu mamy trudniejszą sytuację, gdyż owy tranzystor jest wlutowany metodą przewlekaną.

Znajduje się on tuż przed tranzystorem mocy ( ten, którego wcześniej wymienialiśmy).
Oto on:

a tu nowy, którego włożymy

Tak wyglądają jego punkty lutownicze ( to te 3 duże obok siebie)


Będziemy potrzebować:
-lutownicę,
-pastę lutowniczą/kalafonię
-obcążki
-cynę

Krok 1. Wylutowanie.
O ile mamy odsysacz, to sprawa jest prosta.

Opiszę sposób na wylutowanie tranzystora bez odsysacza cyny.

Zademonstruje na innej płytce sposób wylutowywania takiego elementu.
Tu tranzystor w innej płytce.
PAMIĘTAJ!!! ZOBACZ W JAKI SPOSÓB TRANZYSTOR JEST WLUTOWANY (która nóżka gdzie, którą stroną napis).

1. Grotem lutownicy podgrzewamy dwa sąsiadujace punkty lutownicze (środkową i lewą)

Gdy cyna nam się już roztopi, naciskamy tranzystor "z boku" ( tak, jak pokazuje czerwona strzałka). Zielone strzałki pokazują nam, które nóżki tranzystora troche wyjdą z płytki.
Nie róbmy to na siłę. Na początku nóżki tranzystora wyjdą tylko odrobinę.


2. Gdy widzimy, że nóżki troszke wyszły, to przekładamy grot na środkowy i prawy punkt lutowniczy. I znowu jak cyna się rogrzeje, naciskamy tranzystor jak na zdjęciu:

3. I ponownie punkt środkowy i lewy grzejemy:

Robimy te dwie czynności na zmiane tak dlugo, aż tranzystor nam wyjdzie:

PAMIĘTAJMY!!! TRANZYSTOR SIĘ MOCNO NAGRZEWA!!! NIE DOTYKAJMY GO RĘKOMA!!!

Tutaj obrazek ilustrujący te czynności:


Krok 2. Teraz trzeba oczyścić punkty lutownicze. Można nadmiar cyny ściągnąć, np. grotem lutownicy. Następnie trzeba przygotować otwory do nóżek. Robimy to tak:
1. bierzemy cokolwiek, co jest cieńkie i podłużne. Może to być igła, szpilka, drucik, nóżka opornika. Ja wziąłem kondensator (bo akurat wpadł mi w ręce)

2.Drucik wkładamy w otwór od tranzystora:

3.Z drugiej strony grzejemy cynę, aż drucik się nie przebije:

4. Gdy przejdzie nam na wylot, to odkładamy cynę i ruszamy tym drucikiem tak, aż cyna zastygnie, a my będziemy mieć widoczne otwory.

Robimy tak z każda dziurką.
Gdy już to zrobimy, to przekładamy tranzystor przez dziurki.

Krok 3. Wlutowanie nowego. Pamiętasz: w kroku 1 należało zapamiętać ułożenie tranzystora. Teraz w taki sam sposób wkładasz nowy.
1.Zaginasz jedną nóżkę, by tranzystor się nie ruszał, gdy ty go puścisz.

2. Teraz tylko lutujesz nóżki to punktów lutowniczych.

3.No i na końcu docinasz wystające nózki


I gotowe.

Pamiętaj tylko:
-by przy lutowaniu niczego nie uszkodzić dookoła,
-nie grzać za długo, by nie przepalić ścieżek i punktów lutowniczych
-jeśli punktu lutownicze połączą się cyną, to zdejmij nadmiar cyny i zrób, by nie bylo pomiędzy nimi zwarcia (usuń tą zwartą cynę)
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu  
Forum Opel Corsa - Fan Klub
» Techniczny » Elektronika » Poradnik-wymiana końcówki mocy CB Uniden 520
Zasady Postowania Opcje
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

 
Jumpbox
Skocz do:  



   Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group    Projekt wykonany przez Kaszubski, dla klubcorsa.pl- wszelkie prawa zastrzeżone.
   Kopiowanie postanowień graficznych i elementów ze strony bez zgody administracji- zabronione.