Przesunięty przez: Kaszubski
20 Marzec 2016, 00:25
Podgrzewanie paliwa Corsa B 1,5D
Autor Wiadomość
 adam.t11


Informacje
lubuskie

LPG: Nie
Wiek: 47
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 7
Skąd: WSCHOWA
Wysłany: 1 Luty 2010, 22:40   Podgrzewanie paliwa Corsa B 1,5D

Witam

Jeżeli temat był poruszany to proszę o wyrozumiałość :-)

Zauważyłem że do pokrywy filtru paliwa podpięte są dwie wtyczki. Słyszałem że corsa z dieslem isuzu ma podgrzewacz paliwa w filtrze. Więc jedna wtyczka to zasilanie grzałki a druga do czego???Czy to jest pompa wstępna, bo widziałem takie rozwiązanie w silnikach JCB i Perkins
Co jest do czego i jak sprawdzić czy działa - numery bezpieczników itp. Od jakiegoś czasu mam poważne problemy z odpalaniem podczas mrozu i szukam przyczyny. Jak już odpalę to na jednym cylindrze chodzi nierówno, ale po około 30s uspokaja się i później odpala za każdym razem. Wystarczy że pochodzi 5 minut na wolnych obrotach i może stać 2 godziny na 17-sto stopniowym mrozie i zapali na dotyk ale po około 7 godzinach znów są problemy. Świece żarowe wymieniłem na NGK D-Power i nic. Akumulator nówka i kręci jak szalony. Jakie są objawy jak np. pompę wtryskową szlag trafia.

Z góry dziękuję za pomoc :-) )
 
 
     
 Andi



Informacje
LPG: Nie
Pomógł: 4 razy
Wiek: 43
Dołączył: 13 Wrz 2009
Posty: 154
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 23 Luty 2010, 21:04   Re: Podgrzewanie paliwa Corsa B 1,5D

Kolego na moje sam sobie odpowiedziałeś na pytanie.
Cytat:
Jak już odpalę to na jednym cylindrze chodzi nierówno, ale po około 30s uspokaja się...
Z tego co mi wiadomo w silnikach z komorą wstępną i wirową stosuje się zwykle świece żarowe, których żarzenie (rozgrzane do czerwoności) wspomaga wystąpienie samozapłonu w zimnym silniku. Występuje tu bowiem silniejsze chłodzenie sprężanego powietrza od chłodnych ścianek cylindra i głowicy, niż w przypadku silnika z wtryskiem bezpośrednim. Jeżeli masz nierówną prace po starcie jest to na 99% wina świec żarowych. Kup nowe świece, wymień sam jeśli masz odpowiedni klucz a jeżeli nie to polecam podjechać do dobrego mechanika. Za wymianę nie powinieneś zapłacić więcej jak 30zł
 
 
     
 adam.t11


Informacje
lubuskie

LPG: Nie
Wiek: 47
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 7
Skąd: WSCHOWA
Wysłany: 23 Luty 2010, 21:42   

Jak napisałem wyżej - Świece żarowe wymieniłem na NGK D-Power i nic.
Oddałem auto do mechanika i okazało się że luz zaworowy na trzech cylindrach był nieprawidłowy a właściwa praca jednego cylindra powodowała nierówną pracę silnika i szarpanie, czyli całkiem odwrotnie jak mi się na początku zdawało.
Po regulacji luzu zaworowego auto po nocy na mrozie pali jak na gorącym silniku i to nawet bez grzania świec. No i zużycie paliwa zmalało :-)

Zamykam temat
 
 
     
 Andi



Informacje
LPG: Nie
Pomógł: 4 razy
Wiek: 43
Dołączył: 13 Wrz 2009
Posty: 154
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 23 Luty 2010, 23:17   

Tak z ciekawości zapytam ile Cie kosztowała ta przyjemność?
 
 
     
 adam.t11


Informacje
lubuskie

LPG: Nie
Wiek: 47
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 7
Skąd: WSCHOWA
Wysłany: 25 Luty 2010, 21:25   

Zaplaciłem 200zł. Regulacja luzu na trzech cylindrach i sprawdzenie ustawienia paska rozrządu. Mechanik oddawał płytki do szlifowania aż trzy razy by trafić z wymiarem.
W sumie 200zł to niedużo zwarzywszy że piłując silnik na mrozie mocno eksploatuje się akumulator a nowy to 250zł, no i po odpaleniu alternator (300zł) może wyzionąć duch ładując wyczerpaną baterię, zasilając światła i świece żarowe. Z alternatorem mnie to spotkało.
 
 
     
 Andi



Informacje
LPG: Nie
Pomógł: 4 razy
Wiek: 43
Dołączył: 13 Wrz 2009
Posty: 154
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 27 Luty 2010, 14:27   

Cytat:
Zaplaciłem 200zł. W sumie 200zł to niedużo zważywszy że piłując silnik na mrozie mocno eksploatuje się akumulator a nowy to 250zł, no i po odpaleniu alternator (300zł) może wyzionąć duch ładując wyczerpaną baterię, zasilając światła i świece żarowe. Z alternatorem mnie to spotkało.


Cena za regulacje i posprawdzanie elementów w granicach rozsądku. Co do alternatora pamiętaj ze on cały czas pracuje. Nie ważne czy to zima czy lato, deszcz czy słońce. Jest tak skonstruowany ze musi pracować w wytwarzać napięcie i nie ma dla niego litości. To niestety jest bolączka w corsach - lubią padać ze względu na kiepskie ich umiejscowienie i narażenie na wodę i inne świństwa z dróg.
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu  
Forum Opel Corsa - Fan Klub
» Corsa B - strona techniczna - Pytania i odpowiedzi » Problematyka - Corsa B » Układ paliwowy » Podgrzewanie paliwa Corsa B 1,5D
Zasady Postowania Opcje
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

 
Jumpbox
Skocz do:  



   Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group    Projekt wykonany przez Kaszubski, dla klubcorsa.pl- wszelkie prawa zastrzeżone.
   Kopiowanie postanowień graficznych i elementów ze strony bez zgody administracji- zabronione.