LPG: Tak Pomógł: 11 razy Wiek: 36 Dołączył: 04 Paź 2009 Posty: 100 Skąd: Radom
Wysłany: 3 Kwiecień 2010, 14:58
Moje auto: Vmax: 170 km/h
nie no samochód służy mi do codziennego poruszania uczelnia praca, a weekendy wypady do wawy do wcześniej wspomnianej Kobiety. Jak dla mnie biorąc pod uwagę owy lans litr to znikoma różnica poza tym nigdy nie zwracam na spalanie uwagi po prostu zalewam i jeżdżę
biorąc pod uwagę osiągi wydaje mi się, że sytuację ratuje fakt, że pod machą mam silnik od astry co za tym idzie większy moment i może dlatego nie odczuwam znaczącej różnica. Ale zgadzam się z tobą 100% diagnozę odnośnie osiągów mógłbym dać dopiero po pomiarach ze stoperami itp.
ps. Moja Asia dziękuje za okazane współczucie cytuję: "Chociaż jedna osoba po mojej stronie" hehe pozdrowienia od niej :brawo:
Wysłany: 8 Kwiecień 2010, 17:27
Moje auto: Świeżo po kupnie, w trakcie upiększania
a czy Twoja Asia nie czuje się zagrożona przez tą Corsinę ?:P bardzo ładne autko, jest się czym pobujać:) ile kosztowała Cię ogólnie przekładka silnika?
LPG: Tak Pomógł: 11 razy Wiek: 36 Dołączył: 04 Paź 2009 Posty: 100 Skąd: Radom
Wysłany: 8 Kwiecień 2010, 17:44
Moje auto: Vmax: 170 km/h
hehe nie Asia już jakiś czas temu pogodziła się z tym , że mam Je Dwie do tego stopnia, ze jeździ ze mną na spoty więc jest gitara.
A co do swapa to nie mam zielonego pojęcia ponieważ wykonywał go poprzedni właściciel.
[ Dodano: 5 Maj 2010, 12:10 ]
No i stało się 16" powędrowały na półkę do piwnicy a zawitały 15" RH Cup et50 z dołożonymi dystansami 5mm szerokość 7J z oponą 195/50. Wstępnie zrobiłem dwie szybkie foty odnośnie tego jak się to prezentuje. Jak poprawi się pogoda i odświeżę zderzaki zrobię jakaś ładniejszą sesyjkę.
Z efektu jestem zadowolony myślę że jak dojdzie gleba -40 p/t będzie miodnie. ps co do prześwitu z tyłu nie sugerujcie się tymi fotkami bo na tylnej kanapie był załadowany komplet starych felg przez co tył znacznie siadł.
Jak Ty chcesz dać ..-40mm ,jak to powiedziałeś "glebe" ..jeżeli masz felgi 7J, dystanse
5mm i oponki 195/50 ..nie da rady jeździć na pusto ,a co dopiero przy przynajmniej
jednej osobie w tyle ..
wiem co mówię.. i nie jestem złośliwy, ale nie radze tej konfiguracji co masz
z zawiasem -40mm ..za szerokie koła do seryjnych nadkoli ...
miałem RH 15x7J et 37 + oponki 195/50 ..i w przodzie to był koszmar
podczas jazdy, każdy zakręt z większą prędkością obcierał o ranty nadkoli, a każde
zagłębienie, lub dziura powodowały u mnie dreszcze,
tył jako tako dawał rade ..lecz o dłuższej trasie w 3 osoby lub dwie z bagażem ..nie
było mowy ..miałem wybór ,poszerzyć nadkola lub sprzedać koła i kupić 15x6J
..wybrałem drugą tańszą opcje..
szerokość felg może jeszcze obleci.. ale oponki tylko i wyłącznie 195/45 i dystanse
wywal ..chyba że bez obcierają w środku
..zastanawiałem się jeszcze żeby do sprężyn -40 dobrać amorki do -60,
żeby było jak najtwardziej i żeby auto tak nie siadało.. to może by się dało
jeździć ..
LPG: Tak Pomógł: 11 razy Wiek: 36 Dołączył: 04 Paź 2009 Posty: 100 Skąd: Radom
Wysłany: 5 Maj 2010, 19:58
Moje auto: Vmax: 170 km/h
Dosyć pesymistyczne prognozy słyszę. dystanse muszą być bo bez nich obcierało. co do opon zgodzę się z tobą wstępnie z tyłu wg. mierzenia nie powinno być problemu ale na przód prawdopodobnie będę musiał 195/45 założyć bo też wydaje mi się że może być za ciasno. Ale z drugiej strony kilku znajomych śmiga na 16" 6,5J przy oponie 195/45 i się to zmieściło więc może i tu nie będzie aż takiego dramatu o jakim wspominasz.
Ale ogromne dzięki za info wezmę to pod uwagę i przedyskutuje z chłopakami na spocie i moim mechaniorem jak oni to widzą. Mam cichą nadzieję, ze aż tak źle to nie będzie.
tak jak napisałem wcześniej .. miałem Felgi RH 15x7J ..et37 ..musiałem też mieć dystanse
na przodzie po 5mm na stronę bo obcierały o gwint i fajnie było
do czasu.. jak się samemu zapieprzało przez miasto i nie obchodziło Cie że coś tam czasem
przytrze, autko trzymało się drogi kosmicznie, jakbyś superglu wylał na gume.. ale jak się
wpieprzyłeś we większe dziury, których w Polsce niemało ..to można było nawet błotnik odgiąć
..plastikową nakładkę raz zgubiłem ..aaa jak wziołem 2 osoby do Tyłu bo laskę z koleżankami
wiozłem do szkoły ..to tak poobcierałem opony że mi się ich żal zrobiło i postanowiłem sprzedać
komplecik i kupić węższe ...
..ja potrzebuje autka do codziennego poruszania się po mieście.. ale jak przyjdzie mi
jechać 300-400km do rodzinki, to wole nie mieć żadnych ekscesów związanych z samochodem ..
podam Ci przykład taki.. jechałem z laska ..(dwa przednie siedzenia ;P) ..na
obwodnicy Gliwic i Zabrza ..kierunek z Gliwic na Bytom ..pozwoliłem sobie na
trochę szybszą jazdę ..i na tej drodze jest seria lekkich zagłębień, których
jadąc 50-60km/h byś nawet nie poczuł.. ja wpieprzyłem się w nie 160-180km/h,
okropnie obcierało, aż mnie serce bolało ..następnie po drodze zajechałem
do McDonalda i przypadkiem zauważyłem odstająca gumę od opon ..i się
przeraziłem.. kilka jeszcze takich obtarć i miałbym kapcia przy 160km/h :P
..wiesz nie mówię że ciągle jeździ się +160km/h, ale jakbym tak za jakiś czas ponownie jechał
tą drogą, niezauważając wcześniej obdartych opon.. to mogłoby dojść do nieciekawej sytuacji :nocom:
LPG: Tak Pomógł: 11 razy Wiek: 36 Dołączył: 04 Paź 2009 Posty: 100 Skąd: Radom
Wysłany: 24 Maj 2010, 23:17
Moje auto: Vmax: 170 km/h
No i nareszcie udało mi się znaleźć chwilę żeby zrobić aktualne fotki, z najświeższych modyfikacja doszła wymiana zderzaka
W chwili obecnej czekam na mój zwrot podatku i będę ściągał Żabkę w dół :witat:
No no Twoja Corsa wygląda teraz na allroad wersję ;] na glebę z nią i czekamy na fotki z kolejnych modów .
Powodzenia w modach
OL! [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 26 Maj 2010, 04:55
jeśli tej corsy nie położysz niżej na glebę to :nocom2:
będzie brakować jej tylko wtedy chromowanych rur w koło samochodu i koło zapasowe na tylnej klapie
i będzie taka mini Frontera :uuu:
LPG: Tak Pomógł: 11 razy Wiek: 36 Dołączył: 04 Paź 2009 Posty: 100 Skąd: Radom
Wysłany: 23 Październik 2010, 15:04
Moje auto: Vmax: 170 km/h
west napisał/a:
komfort jazdy -10/100
wiesz zakładając sportowy zawias raczej trzeba mieć na uwadze że komfort jazdy staje się rzeczą odległą
[ Dodano: 23 Październik 2010, 15:03 ]
Jako, że meteorolodzy straszą a stan moich letnich opon nie zachęca do podjęcia walki z siłami "matki natury" postanowiłem dzisiaj zainstalować setup zimowy
Ostatnio zmieniony przez Hakus 23 Październik 2010, 15:57, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum