No i nastał czas by przedstawić wam mój nowy samochód, moja zieloną Czeszkę.
Trochę informacji na jej temat:
Skoda Felicia 1.3 EFF LXi 5D
EFF – oznacza model po liftingu
LX- wersja wyposażenia
i – wzmocniony silnik
ROK PRODUKCJI: 09.1999 - jedna z ostatnich serii produkcyjnych.
SILNIK: 1289 cm3, 68 KM przy 5000 obr/min, monowtrysk na łańcuszku, moduł, sprawdzona konstrukcja skody, awaryjność porównywalna z C14NZ, spalanie średnie po mieście 6,5L/100km
ELEKTRONIKA: na razie tylko CB
FELGI: 13''
CAR-AUDIO: Sony CDX-GT20 + tył 16” Panasonic + przód seria
WYPOSAŻENIE: 1xairbag, centralny zamek, alarm, przednia rozpórka.
Co do planów – jakieś są ale to już na pewno nie w tym roku, Ogólnie będę starał się zrobić z LXi wersje GLXi, czyli dołożyć wyposażenia, no i na pewno pojawi się jakiś drobny akcent elektroniczny.
Znam ten samochód od podstaw, od nowości i wiem ze wiele rzeczy o które ludzie mówią o skodach to nie prawda. Przez 10 lat ten samochód nigdy nie stanął na drodze i zawsze zapalił za pierwszym. A co do korozji w skodach - jak się dba i zawczasu odpowiednio zabezpiecza blachy, profile, podwozie - to nie występuje, tak jak u mnie.
Kilka fotek:
07 maj 2010:
Była zima, nic się nie działo, nie miałem czasu i weny. Przyszła wiosna i nastał czas by coś zrobić. Zacząłem od spraw technicznych: wymienione oba tłumiki, bo zrobiło się WRC, drobne poprawki konserwacji, założone sierpy na błotniki (zima i sól zaczęły działać). Nastał czas na jakieś mody, więc: wymienione kable instalacji audio, wyciszone tylne i przednie drzwi, jak to u mnie, nie mogło obyć się bez zabawy z podświetleniem, poza tym wyprana tapicerka i jeszcze klika drobnych spraw kosmetycznych. Ponad to w najbliższym czasie fura dostanie nowy dach nad głową.
Nowe foty:
temat będzie aktualizowany a ciąg dalszy nastąpi...
Ostatnio zmieniony przez Finos 29 Maj 2010, 20:57, w całości zmieniany 8 razy
LPG: Nie
Klub: Astra Club Pomógł: 17 razy Wiek: 37 Dołączył: 09 Maj 2008 Posty: 511 Skąd: Ozimek / OPO
Wysłany: 11 Październik 2009, 23:32
Moje auto: Opel Astra G
No, w końcu ją pokazałeś!
Choć "Fela" to nie moje ulubione auto, to widać, że egzemplarz od zawsze w rodzinie, zadbany, garażowany, i z tym przebiegiem prawie nie śmigany :hyhy:
Dbaj o nią jak dbałeś o Corsę a na pewno długo Ci posłuży.
"Szerokości" Felą życzę :super:
Fin kupił pewne auto, z pewnym przebiegiem i jasną historią więc tego może być pewny.
Ostatnio zmieniony przez 14 Październik 2009, 07:58, w całości zmieniany 1 raz
marces [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 12 Październik 2009, 00:33
Ładna felcia , kumpel też ma felcie od nowości w rodzinie i przebieg 90 000km. Wszystko pięknie ale strasznie rdzewieje mu tylna klapa , Ciebie jeszcze to nie dopadło i oby nie prędko bo podobno każdą felcię to czeka.
Finos [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 12 Październik 2009, 08:14
marces napisał/a:
Wszystko pięknie ale strasznie rdzewieje mu tylna klapa , Ciebie jeszcze to nie dopadło i oby nie prędko bo podobno każdą felcię to czeka.
To akurat wada wszystkich felicji - wynika z tego ze na tylnej klapie jest wiele otworów montażowych (listwy, zamek) które nie są serynie dość dobrze uszczelnione i woda dostaje się do wnętrza klapy i żre ją od środka, Akurat mój egzemplarza zaraz po kupnie, z salonu, miał specjalnie rozebraną tylną klapę i dodatkowo uszczelnioną, przez co do tej pory zachowała się bez rudej. Ogólnie były konserwowane blachy od wewnątrz, profile zamknięte, podwozie plus do tego zadbany lakier i póki co rudej nie widać.
Ostatnio zmieniony przez Finos 14 Listopad 2010, 13:17, w całości zmieniany 1 raz
Wysłany: 12 Październik 2009, 20:16
Moje auto: Vectra C
A ja popieram decyzję Finosa, bo jeżeli miałby dokładać do auta to lepiej było kupić jakieś inne, zadbane i w naprawdę dobrym stanie (nieważne czy to skoda czy cokolwiek innego), a że znał tą Skodę od nowości to był dla niego pewny zakup.
Poza tym każdy z nas prędzej czy później zmieni swoją Corsinkę na inne auto a jakie, to będzie wszystko zależało od możliwości finansowych.
Według mnie to nie powinno się liczyć jakie tylko w jakim stanie, bo nawet te super auta mają swoje wady.
Finos mi się Twoja Skoda podoba! :gutt2:
LPG: Tak Pomogła: 1 raz Wiek: 42 Dołączyła: 06 Cze 2009 Posty: 44 Skąd: Zgorzelec
Wysłany: 10 Maj 2010, 18:16
Moje auto: Corsa C
Konkurencja dla Zyziowego Pussy Wagon'a
Finos [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 9 Październik 2010, 16:51
Z takich mniejszych update-ów:
- nowe uszczelki: pod głowicą, kolektora, pod klawiaturą
- nowe uszczelniacze
- szlif głowicy
- nowy olej i filtr
- nowy płyn chłodzący
- ustawiona zbieżność (cholerne polskie drogi :zły22: )
- wymieniona żarówka pozycyjna tylna lewa
- w najbliższym tygodniu - regulacja zaworów
Resztę planów jesiennych pokrzyżowało życie.
Najbliższe plany: przygotować się na zimę. Przejeździć nią. Jak się nic nie rozsypie to na wiosnę będę myślał dalej.
- nowe uszczelki: pod głowicą, kolektora, pod klawiaturą
- nowe uszczelniacze
- szlif głowicy
posypała się czeska technologia
Cytat:
- nowy olej i filtr
- nowy płyn chłodzący
- widzę było grubo
Finos napisał/a:
Jak się nic nie rozsypie to na wiosnę będę myślał dalej.
- corsa ?
ogólnie git że udało Ci się zrobić furkę i że śmiga oby tak dalej
Finos [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 9 Październik 2010, 19:48
Zyzio napisał/a:
- widzę było grubo
Grubo jeszcze nie było. Ale olej i tak miał 1 tys do wymiany, a płyn tez miałem zmienić przed zimą, bo miała już 3 latka. Wiec jak stała to od razu robiłem.
Zyzio napisał/a:
- corsa ?
Raczej powrót do planów jesiennych modów Czeszki które nie zostały zrealizowane. Na kolejną Corsę przyjdzie czas. CA za stara, CB już była, CC mi się średnio podoba, CD jest moim zdaniem niewypałem Opla. Więc chyba poczekam na CE.
Zyzio napisał/a:
ogólnie git że udało Ci się zrobić furkę i że śmiga oby tak dalej
No w sumie jak by jej mocy przybyło po tym wszystkim
:piwo:
- sprawy kosmetyczne: ponieważ ostatnio miałem kilka offroadów to dziś ją wymyłem i na nawoskowałem :uuu:
- sprawy techniczne: dokręcony czujnik wentylatora.
- zimowe przeistoczenia: zimowe opony Viking, zimowy płyn w spryskiwaczach, gumowe dywaniki, przesmarowane zamki, zakonserwowane uszczelki, odmrażacz do szyb w bagażniku :uuu: idzie zima :uuu:
Tak czytam, że nie pisałem ze jakieś pół roku temu zawitał system komfortowego oświetlenia wnętrza i zaczęły się prace nad komfortowymi kierunkowskazami (koronę temu co wymyślił taką funkcje, jakże ona zacna). Ale inne prace na warsztacie na razie zatrzymały prace nad kierunkami, do [??] :uuu:
Poza tym poluje na komputer pokładowy, ale to taki biały kruk...
Chyba na tyle w tym roku...
[ Dodano: 22 Maj 2011, 22:24 ]
Dziś pierwszy raz w życiu dopuściłem do tego by kobieta robiła coś przy moim samochodzie
Efekt: hmmm, zdziwienie i wbrew pozorom zaskoczenie pozytywnym wynikiem prac.
Muszę przyznać że akurat te zgrabne, piękne, kobiece ręce mają w sobie żyłkę motoryzacji i od dziś, świadom moich słów i odpowiedzialności za nie, stwierdzam że te kobiece ręce mają prawo, od czasu do czasu, robić "coś" przy moim samochodzie.
Ilonka dziękuje bardzo za przyciemnienie szyb. :cmok:
Ostatnio zmieniony przez Finos 22 Maj 2011, 22:51, w całości zmieniany 1 raz
A Ty się lepiej przyznaj ile folii i czasu zmarnowałeś na swoje przyciemnianie a i tak potem wszystko zerwałeś a ile mi to zajęło bez konieczność zrywania i marnowania folii.
Finos [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 22 Maj 2011, 22:33
ilmi napisał/a:
A Ty się lepiej przyznaj ile folii i czasu zmarnowałeś na swoje przyciemnianie a i tak potem wszystko zerwałeś a ile mi to zajęło bez konieczność zrywania i marnowania folii.
Oj tam oj tam :plff:
Przecież powiedziałem Ci ze Tobie to lepiej wyszło :cmok:
Przecież powiedziałem Ci ze Tobie to lepiej wyszło :cmok:
sie wie
Finos [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 23 Czerwiec 2011, 12:29
Ostatni miesiąc był że tak powiem gruby, dużo mojego wolnego czasu = dużo czasu poświęconego feli, więc po koleji:
- założenie letnich opon :plff:
- demontaż pasa przedniego - rozejrzenie się co w trafie piszczy - miłe zaskoczenie - konserwacja,
- przeróbka grilla,
- delikatna przeróbka zderzaka przedniego,
- usunięty emblemat z klapy tylnej,
- montaż wychyłowego wskaźnika napięcia ładownia,
- odświeżenie wnętrza,
- pierwsze podejście pod system automatycznego sterowania lampami i system programowania wycieraczki tylnej (zabrakło czasu na skończenie, bo trzeba było składać samochód, może kiedyś do tego wrócę)
Fotek brak - chwilowy brak pleneru na jakaś nową sesje.
W najbliższym czasie: chyba czeka mnie wymiana tłumika końcowego.
Dalsze plany: jak zwykle były i to nawet przez chwile grube, ale ktoś się nie zgodził na zostanie moim pilotem a poza tym musiał bym kupić drugi samochód, cywilny, więc poległy bardzo szybko. A póki co nie ma i chyba już nie będzie, fela już pozostanie taka jak jest bo pojawiła się nowa miłości...
Wysłany: 23 Czerwiec 2011, 13:32
Moje auto: Vectra C
Finos napisał/a:
Stracone, dobrze wiesz jakie podjąłem plany.
oj tam oj tam plany w każdej chwili można zmienić
Finos [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 23 Czerwiec 2011, 13:36
Cytat:
oj tam oj tam plany w każdej chwili można zmienić
O kilka dnia za późno Niestety teraz już nic nie będzie z rajdów dla Ciebie Bo dla mnie kto wie, ale już na pewno nie felą ona już pozostanie taka jak jest.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum