[lukbor10]

Witam koledzy, pierwszy mój post i odrazu prosze o pomoc.

samochód to corsa b, 1,4i z roku 98.

w corsie mam centralny zamek i alarm.

pewnego dnia pilot zaczął niezbyt dobrze "załapywać", pomyślałem sobie OK, trzeba wymienić baterie, postanowiłem pojechać do sklepu po owa baterie i otworzyłem drzwi normalnie kluczykiem bo pilot juz nie dał rady otworzyć. podczas jazdy ludzie zaczęli mi mrugać światłami, myśle sobie że cos jest nie tak, zorientowałem sie że mrugają mi wszystkie kierunkowskazy, tak jakbym jechał na awaryjnych. zatrzymałem sie, zgasiłem silnik, nagle drzwi sie same zamknęły. próbowałem coś zdziałac, myslałem, że problem minie, gdy wymienie baterie - nic takiego.
światła awaryjne non stop mrugaja (łącznie z dioda od alarmu) a drzwi same sie zamykaja i otwierają, najczęściej przy włączaniu/wyłączniu samochodu, lub otwieraniu/zamykaniu drzwi. jeżdże od kilku dni na wyciągniętym bezpieczniku, jednak bezpiecznik ten jest również od światła wewnątrz auta i radia, więc nawet jakbym cciał tak jezdzic, to na dłuższa mete nie da rady.
odrazu mówie, iż jestem laikiem w sprawach elektryki i elektroniki, nie mam pojęcia jaki jest tam zamontowany alarm. jutro prawdopodobnie sie wybiore do jakiegoś speca od alarmu niech to zobaczy, jednak postanowiłem jeszcze zapytac Was, może jakims cudem ktoś z Was będzie potrafił mi pomóc bez wizyty u specjalisty.

Z góry dziękuje za zainteresowanie.

Witam koledzy, pierwszy mój post i odrazu prosze o pomoc.

samochód to corsa b, 1,4i z roku 98.

w corsie mam centralny zamek i alarm.

pewnego dnia pilot zaczął niezbyt dobrze "załapywać", pomyślałem sobie OK, trzeba wymienić baterie, postanowiłem pojechać do sklepu po owa baterie i otworzyłem drzwi normalnie kluczykiem bo pilot juz nie dał rady otworzyć. podczas jazdy ludzie zaczęli mi mrugać światłami, myśle sobie że cos jest nie tak, zorientowałem sie że mrugają mi wszystkie kierunkowskazy, tak jakbym jechał na awaryjnych. zatrzymałem sie, zgasiłem silnik, nagle drzwi sie same zamknęły. próbowałem coś zdziałac, myslałem, że problem minie, gdy wymienie baterie - nic takiego.
światła awaryjne non stop mrugaja (łącznie z dioda od alarmu) a drzwi same sie zamykaja i otwierają, najczęściej przy włączaniu/wyłączniu samochodu, lub otwieraniu/zamykaniu drzwi. jeżdże od kilku dni na wyciągniętym bezpieczniku, jednak bezpiecznik ten jest również od światła wewnątrz auta i radia, więc nawet jakbym cciał tak jezdzic, to na dłuższa mete nie da rady.
odrazu mówie, iż jestem laikiem w sprawach elektryki i elektroniki, nie mam pojęcia jaki jest tam zamontowany alarm. jutro prawdopodobnie sie wybiore do jakiegoś speca od alarmu niech to zobaczy, jednak postanowiłem jeszcze zapytac Was, może jakims cudem ktoś z Was będzie potrafił mi pomóc bez wizyty u specjalisty.

Z góry dziękuje za zainteresowanie.

[PiotrK65]

Wiesz co, to jest raczej tymczasowe rozwiązanie... ale spróbuj wyłączyć alarm i zobacz jak się wtedy autko będzie zachowywało... Nie wiem jaki masz alarm zamontowany... u mnie jest kluczyk, którym mogę wyłączyć alarm. Central wtedy działa, a alarmu nie ma. Będziesz miał pewność czy to wina alarmu, czy centrala.
U mnie było tak, że jak miałem załączony alarm to rozładowywało mi akumulator... Po wyłączeniu alarmu problem znikał.

[lukbor10]

a gdzie moge wyłączyć alarm?

bo jeśli chodzi o ten mały kluczyk, którym można przekręcic to pokrętło pod maską to wyłącza on tylko syrene, a światła dalej mrugają. tzn zaczynaja mrugac w momencie ruszenia samochodu, przy samym włączonym silniku , ale gdy auto stoi nie mrugaja. nie mam pojęcia o co tu chodzi.

można jakimś innym sposobem wyłączyć alarm?

aha i gdzie z tym lepiej pojechać? do jakies firmy który zakłada alarmy czy do elektryka?

a gdzie moge wyłączyć alarm?

bo jeśli chodzi o ten mały kluczyk, którym można przekręcic to pokrętło pod maską to wyłącza on tylko syrene, a światła dalej mrugają. tzn zaczynaja mrugac w momencie ruszenia samochodu, przy samym włączonym silniku , ale gdy auto stoi nie mrugaja. nie mam pojęcia o co tu chodzi.

można jakimś innym sposobem wyłączyć alarm?

aha i gdzie z tym lepiej pojechać? do jakies firmy który zakłada alarmy czy do elektryka?

[PiotrK65]

[lukbor10]

nie no ja mam juz ten przełącznik wyłączony, bo w przeciwnym razie po ruszeniu z miejsca oprócz awaryjnych jeździłbym z włączona syreną (jak uprzywilejowany pojazd, może by mi ustepowali miejsca wszyscy )
wygląda to prostu tak, że odpalam auto, ruszam i nagle włącza sie alarm.

kiedys miałem taką sytuacja gdy mi sie rozładował akumulator - również po próbie odpalenia auta włączył sie alarm, wyłaczyłem syrene tym małym kluczykiem, wyciągnąłem bezpiecznik, na holu dociągnąłem do domu (tam dopiero sie zorientowałem, że padł akumulator :P Gdy naładowałem akumulator to problem minął. swsadziłem bezpiecznik, kluczykiem włączyłem syrene i wszystko grało. próbuje jeszcze jutro rano wrzucic na prostownik, jak nie pomoże to pojade do jakiegos mechanika.

nie no ja mam juz ten przełącznik wyłączony, bo w przeciwnym razie po ruszeniu z miejsca oprócz awaryjnych jeździłbym z włączona syreną (jak uprzywilejowany pojazd, może by mi ustepowali miejsca wszyscy )
wygląda to prostu tak, że odpalam auto, ruszam i nagle włącza sie alarm.

kiedys miałem taką sytuacja gdy mi sie rozładował akumulator - również po próbie odpalenia auta włączył sie alarm, wyłaczyłem syrene tym małym kluczykiem, wyciągnąłem bezpiecznik, na holu dociągnąłem do domu (tam dopiero sie zorientowałem, że padł akumulator :P Gdy naładowałem akumulator to problem minął. swsadziłem bezpiecznik, kluczykiem włączyłem syrene i wszystko grało. próbuje jeszcze jutro rano wrzucic na prostownik, jak nie pomoże to pojade do jakiegos mechanika.

[Finos]

Nie zdiagnozuje się tej usterki przez forum, jedyna rada to posprawdzać wszystkie kable i złączki, jak dla mnie jakieś zwarcie, osobiście stawiał bym na początku na wyłączniki przy drzwiach. Odkręć je, zobacz czy są przy nich kable, czy nie są zardzewiałe., czy kable nie są przetarte.

Nie zdiagnozuje się tej usterki przez forum, jedyna rada to posprawdzać wszystkie kable i złączki, jak dla mnie jakieś zwarcie, osobiście stawiał bym na początku na wyłączniki przy drzwiach. Odkręć je, zobacz czy są przy nich kable, czy nie są zardzewiałe., czy kable nie są przetarte.