Witam!
Dopiszę się w tym wątku. Niedawno zakupiłam corsę B 1.4 i 8v i chciałabym się zorientować czy rozrząd jest na łańcuszek, czy niestety muszę się liczyć z większymi kosztami? Dodam, że to moje pierwsze auto i generalnie nie znam się na bardzo na sprawach technicznych. Liczę na pomoc, pozdrawiam.
LPG: Tak
Dołączył: 07 Lis 2010 Posty: 57 Skąd: opolskie
Wysłany: 18 Grudzień 2010, 20:58
Hey Słodka, taką samą korsinę zakupiłem mojej lubej tydzień temu, rozrząd masz na pasku, niestety, koniecznie wraz z paskiem wymień pompę wody, napinacz i simering na kole wałka rozrządu oraz profilaktycznie termostat bo jest pod kołem wałka i jak padnie tydzień później to na nowo rozbieranie rozrządu, komplet to koszt ok 250-300 zł, nie kupuj taniochy chińskiej za 150 bo szybko padnie... ja dziś wymieniłem termostat bo kupiłem auto z zepsutym, roboty w cholerę, a na wiosnę będę robił rozrząd...
Właśnie też mam zamiar zająć się tym na wiosnę, póki co wymieniam oleje, filtry i drążek kierowniczy, choć prosiłam o przegląd, także coś jeszcze może wyskoczyć dodatkowo...Oby corsunia wytrzymała bez robienia tego rozrządu...nie wiem kiedy był wymieniany wcześniej.
Właśnie też mam zamiar zająć się tym na wiosnę, póki co wymieniam oleje, filtry i drążek kierowniczy, choć prosiłam o przegląd, także coś jeszcze może wyskoczyć dodatkowo...Oby corsunia wytrzymała bez robienia tego rozrządu...nie wiem kiedy był wymieniany wcześniej.
będziesz potrzebowała taniej klamoty w Pń pisz PW, mechanik za grosze też się znajdzie pozdrawiam
Koledzy, a mozecie mi powiedziec po jakim przebiegu nalezy wymienic rozrząd w silniku 1,8 benzyna , mam przejechane 85 000 i z czego sie sklada.
Zależy jak kupiłeś auto od znajomego właściciela który użytkował to auto od nowości to możesz jeszcze poczekać ale jeśli nie to wymień bo napewno jak każde auto ma cofnięty licznik a co do zestawu to składa sie na niego pasek rolki napinacz i pompa wody
LPG: Tak
Imię: Piotr
Wiek: 34 Dołączył: 19 Lip 2010 Posty: 177 Skąd: Kraków
Wysłany: 18 Marzec 2011, 19:56
Moje auto: Fabia I
Podepnę się pod temat i zapytam o silniczek X14XE ma przejechane 91 tys kupiłem jak miało 86 i pytanie moje bo nie mam informacji w książeczkach które dostałem z żabką co ile się powinno takowy rozrząd wymieniać
Z tego co się uczyłem w szkole i w paru książkach pisze pasek z pierwszego montażu wymienia się nawet i po 120 tys km ale już każdy następny po około 60 tys km producenci różnie podają co 60 - 70 czasem 90 lub co 5 lat. Ja u siebie w zakładzie zawsze pisze następna wymiana +60 tys do przebiegu licznika. lepiej wymienić wcześniej niż potem płakać bo się urwał. Wczoraj własnie robiłem e36 pasek nie pękł ale ścięło zęby, lepiej do takiego stanu nie dopuszczać bo koszty potem mogą być zabójcze.
Mam corsę c z silnikiem 1,0 12 v 2000 r. Wiem, że łańcuch powinienem wymieniać jak go słychać.
Co jeśli kupiłem samochód już ze stukającym łańcuchem - ten silnik jak wiadomo ma niską kulturę pracy, to mogę nie wiedzieć jak chodził zanim łańcuch zaczął stukać. Czy są jakieś inne objawy zużytego łańcucha?
LPG: Nie Pomógł: 10 razy Dołączył: 27 Maj 2009 Posty: 433 Skąd: Białystok
Wysłany: 1 Kwiecień 2011, 14:50
Ten silnik wcale nie ma niskiej kultury pracy, jeśli jest sprawny pracuje równie cicho co 1.2 16V czy inny jedynie słychać taki charakterystyczny szelest chodzącego łańcucha.... zużyty łańcuch na prawdę głośno jest słychać, ten silnik pracuje wtedy jak diesel...
Ten silnik wcale nie ma niskiej kultury pracy, jeśli jest sprawny pracuje równie cicho co 1.2 16V czy inny jedynie słychać taki charakterystyczny szelest chodzącego łańcucha.... zużyty łańcuch na prawdę głośno jest słychać, ten silnik pracuje wtedy jak diesel...
To w takim razie u mnie jest coś nie tak, bo mój jest dość głośny. Chodzi inaczej niż diesel, ale w charakterystyczny sposób warczy i nie chodzi idealnie równo
LPG: Nie Pomógł: 10 razy Dołączył: 27 Maj 2009 Posty: 433 Skąd: Białystok
Wysłany: 1 Kwiecień 2011, 18:32
Miałem okazje jeździć oplem agilą 1.0 12V z przebiegiem coś prawie 60tys. km, przy silniku nic nie było robione, i na prawdę silnik ładnie pracował jak na 3 cylindry, może troszkę bardziej tak charakterystycznie "cykał" głośniej niż 1.2 16V, ale nie warczał jak traktor czy chodził nierówno.. Fakt jak się jechało to w środku dźwięk silnika był taki jak mocno cichy diesel..
W sumie moją corsę widziało trzech mechaników i żaden nie mówił, żeby coś było nie tak z silnikiem. Może dla pewności jak będę miał czas udam się na jazdę testową kilkoma corsami z tym samym silnikiem, żeby mieć jakieś porównanie, bo wydaje mi się, że jest trochę za głośny.
Wcześniej się tym nie przejmowałem, bo myślałem, że taki jest urok tego silnika - w testach często narzekają na niską kulturę pracy tego silnika
LPG: Nie
Wiek: 35 Dołączył: 25 Sie 2009 Posty: 23 Skąd: Gdynia
Wysłany: 6 Kwiecień 2011, 20:28
Z moich obserwacji dźwięk zależy zarówno od stopnia zużycia łańcucha/napinacza/szyn jak i od oleju... Na półsyntetyku chodzi głośniej niż na mineralnym (półsyntetyk rzadszy jest jednak niż mineral), to samo jak silnik jest już rozgrzany i olej złapie temp. też jest inaczej (głośniej).
W mojej Corsie na chwilę obecną (półsyntetyk, nigdy nie wymieniany rozrząd, na liczniku 160tyś, kręcony pewnie na drugie tyle) przy zrobieniu tych 30km po mieście silnik klekocze prawie jak w dieselku. Delikatniej, ale jednak podobnie :) Niestety, nie wiem jak powinien brzmieć silnik nówka, ale zamierzam się przekonać jeszcze w tym miesiącu :)
drobne sprostowanie - w Corsie 1.2 16V 75KM i 80KM jest łańcuszek, w Corsie B 1.2 8V 45KM jest pasek, w silniku 1.4 16V 90 KM oraz 8V 60 KM jest pasek..
Witam Was Wszystkich!
Od kilkunastu już dni słyszę jakieś dzwonienie z pod maski. Dzieje się to gdy samochód np. stoi w korku i chodzi na wolnych obrotach oraz gdy ruszam, wrzucając pierwszy bieg.
Jest to dźwięk niski, takie jakby buczenie, może dzwonienie.
Jest to corsa b 1.0 ecotec 12V na łańcuszku.
Przebieg wynosi dokładnie 173 tys., auto w tym roku ma 12 lat.
Obawiam się, że jest to rozrząd.
Proszę o odpowiedź
Pozdrawiam
Paweł
LPG: Nie
Dołączył: 01 Mar 2012 Posty: 27 Skąd: śląsk
Wysłany: 28 Kwiecień 2012, 11:59
Witam, chciałbym sie dowiedzieć (a właściwie się upewnić) od Was klubowicze, co wchodzi w skład wymiany rozrządu w Corsie 1.7 DTI. (jakie części - co warto przy okazji wymienić)
Nie mam pewności co do przebiegu, ani wymiany rozrządu.
Chciałbym to zrobić porządnie i jak sie należy.
W moim drugim aucie, np. wiem, że przy okazji wymiany rozrządu warto było wymienić pompe wody.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum