Witam .Koledzy mam pytanie przy jakim przebiegu należy wymienić łańcuszek rozrządu w corsie 1.0 12v. Nie wiem czy taki temat występował na forum jak tak to przepraszam za taki sam temat ale ja nie mogłem wyszukać. POZDRAWIAM Damian
Adzi [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 14 Lipiec 2009, 17:34
Wg mojego skromnego zdania po około 100 kkm. Ja akurat miałam wymieniany przed otrzymaniem autka w moje łapki, a autko wtedy miało na liczniku jakos 275 kkm i dawało jeszcze rade Tak samo jak teraz :P
Ostatnio zmieniony przez Adzi 16 Lipiec 2009, 19:53, w całości zmieniany 1 raz
rozek [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 14 Lipiec 2009, 19:30
nie wiem jak jest z corsami ale w moim nissanie na pytanie kiedy wymienić łańcuch rozrządu człowieczek w serwisie odpowiedział że przeważnie nigdy, chyba że komuś naprawdę hałasuje i stuka to można o tym pomyśleć. Mi nie hałasuje prawie wcale, a przejechane ma już 190kkm
tak jak mówi Adzi "wszystko zależy od samochodu" generalnie ja spotkałem się ze stwierdzeniem, że rozrząd najlepiej wymieniać pierwszy raz po przejechaniu pierwszych 100tys. a później co 60 tys. Duże znaczenie ma też to, w jaki sposób używasz autka.
Adzi, ile Twoja Corsa ma już nabite na liczniku na chwile obecną?
Adzi [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 16 Lipiec 2009, 19:40
Piter503 napisał/a:
Adzi, ile Twoja Corsa ma już nabite na liczniku na chwile obecną?
Piter, naprawdę chcesz to wiedzieć? :P
fotka z dnia 7.07.2009 b.r.
na dzień dzisiejszy ma o 358km więcej :P
z mojej strony- koniec OT
19patryk84 [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 18 Lipiec 2009, 19:31
Według niektórych książek nawet 120 tys.km. ale sam łańcuszek to nie wszystko. Przy wymianie łańcucha wymień również napinacz. Ja tak zrobiłem i mam spokój...
właśnie wyczytałem, że najbezpieczniej w śilnikch 8V wymiana co 100 tyś. km a 16V wymiana co 60 tyś.km
ajax [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 24 Lipiec 2009, 18:07
Forumowicze szanowni, nie mylcie proszę wymiany rozrządu w Corsie 1,0 i 1,2 czy 1,4. Np.1,0 ma łańcuszek, który wymienić trzeba wtedy jak daje o sobie znać-charakterystycznym "dzwonieniem". Po prostu od czasu do czasu zbyt luźny (zużyty=wyrobiony) łańcuch uderza o obudowe silnika. Wtedy jak najszybciej należy go wymienić b omożna sobie narobić bidy. Statystycznie to co jakieś 140 kkm. W corsie 1,2 jest pasek rozrządu. Gdy się zużyje charakterystycznie tyka/stuka. Po tym można poznać, że czas na jego wymiane. Poza tym robi sie to co 50 kkm. Wymiana łańcucha jak widać jest rzadsza ale i droższa (ok 800zł z robocizną) Wymiana paska to ok 650 zł z robocizną - zależy na kogo trafisz
LPG: Nie Pomógł: 10 razy Dołączył: 27 Maj 2009 Posty: 433 Skąd: Białystok
Wysłany: 25 Lipiec 2009, 23:21
drobne sprostowanie - w Corsie 1.2 16V 75KM i 80KM jest łańcuszek, w Corsie B 1.2 8V 45KM jest pasek, w silniku 1.4 16V 90 KM oraz 8V 60 KM jest pasek..
ajax [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 26 Lipiec 2009, 21:13
Bania26 dzięki za sprostowanie !! Zbyt uogólniłem swoją wypowiedź.
Forumowicze szanowni, nie mylcie proszę wymiany rozrządu w Corsie 1,0 i 1,2 czy 1,4. Np.1,0 ma łańcuszek, który wymienić trzeba wtedy jak daje o sobie znać-charakterystycznym "dzwonieniem".
A kiedy dzwoni?
Słychać to na zimnym/ciepłym?
Cały czas, czy przy jakichś obrotach?
Czy jest to na tyle głośne, że nie da się przeoczyć?
Moją corsę 1,0 kupiłem ze stanem licznika 109 kkm (możliwe, że nie był przekręcany, ale pewności nie mam).
Słyszałem taką opinię, że czas życia łańcucha rozrządu zależy w znacznym stopniu od częstości wymiany i jakości oleju.
Możliwe, że przy takim przebiegu pompa wody zaczyna cieknąć, czy to znaczy, że licznik był przekręcany?
LPG: Nie Pomógł: 10 razy Dołączył: 27 Maj 2009 Posty: 433 Skąd: Białystok
Wysłany: 21 Wrzesień 2010, 19:01
zużyty łańcuch będzie "terkotał", "dzwonił" - nie da się tego nie zauważyć, w sensie, że będzie to dosyć dokuczliwe terkotanie dla ucha.. pompa wody może cieknąć i przy 109tys.. i przy mniejszym, ja wymieniłem swoją przy przebiegu coś około 98tys.
Witam!
Dopiszę się w tym wątku. Niedawno zakupiłam corsę B 1.4 i 8v i chciałabym się zorientować czy rozrząd jest na łańcuszek, czy niestety muszę się liczyć z większymi kosztami? Dodam, że to moje pierwsze auto i generalnie nie znam się na bardzo na sprawach technicznych. Liczę na pomoc, pozdrawiam.
LPG: Tak
Dołączył: 07 Lis 2010 Posty: 57 Skąd: opolskie
Wysłany: 18 Grudzień 2010, 20:58
Hey Słodka, taką samą korsinę zakupiłem mojej lubej tydzień temu, rozrząd masz na pasku, niestety, koniecznie wraz z paskiem wymień pompę wody, napinacz i simering na kole wałka rozrządu oraz profilaktycznie termostat bo jest pod kołem wałka i jak padnie tydzień później to na nowo rozbieranie rozrządu, komplet to koszt ok 250-300 zł, nie kupuj taniochy chińskiej za 150 bo szybko padnie... ja dziś wymieniłem termostat bo kupiłem auto z zepsutym, roboty w cholerę, a na wiosnę będę robił rozrząd...
Właśnie też mam zamiar zająć się tym na wiosnę, póki co wymieniam oleje, filtry i drążek kierowniczy, choć prosiłam o przegląd, także coś jeszcze może wyskoczyć dodatkowo...Oby corsunia wytrzymała bez robienia tego rozrządu...nie wiem kiedy był wymieniany wcześniej.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum