LPG: Nie
Wiek: 43 Dołączył: 02 Cze 2009 Posty: 16 Skąd: Kraków
Wysłany: 1 Lipiec 2009, 08:09 nie działa klakson.
Od zakupu auta nie działa w aucie klakson. Sprawdzałem bezpieczniki i wszystko ok. Ostatnio zauważyłem że przy wyłączonym silniku jak nacisnę klakson to przez ułamek sekundy zatrybi ale później resetuje mi się data i godzina na wyświetlaczu :o
o co kaman :?
zastanawiałem się czy z masą nie jest problem tylko nie wiem w co ręce włożyć i gdzie tego możnaby szukać.
Zdecydowanie zwarcie gdzieś jest. Posprawdzaj wszystkie połączenia , może gdzieś kabelek się przetarł i styka z innym przewodem.
Finos [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 1 Lipiec 2009, 09:20
Tak ja pisał Spidan - przeczyść styki i przewody przy klaksonie, bo 90% problemów z nim.
Jak nie pomoże to woltomierz (probówka - pamiętaj ze ważne gdzie podłączysz +, a gdzie masę) w rękę, podłącz do przewodów klaksonu, naciśnij na klakson w kierownicy i zobacz czy sie coś wyświetli (zaświeci). Jak tam to padł sam klakson, jak nie to winny szukamy dalej. Albo przewody, albo styki przy kierownicy. Rozbierasz kierownice (jak masz poduchę to odłącz aku przed rozbiórką, potem ściągnij poduchę, odłącz ją i dopiero rób dalej). Sprawdzasz styki na kierownicy, omomierzem sprawdzasz ciągłość połączenia na przewodach i tym sposobem znajdziesz usterkę.
Co do tego zwarcia, mi sie nie wydaje żeby to było zwarcie - wtedy wywalało by bezpiecznik. Zrób klakson tak jak napisałem powyżej i wtedy zobaczymy czy dalej bedzie się resetował zegar,
LPG: Nie
Wiek: 43 Dołączył: 02 Cze 2009 Posty: 16 Skąd: Kraków
Wysłany: 1 Lipiec 2009, 21:57
Finos, a w jaki sposób można sprawdzić czy przekaźnik jest dobry czy nie :zawstydzony:
Finos [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 2 Lipiec 2009, 14:35
Przekaźnik ma 4 styki, na 2 podajesz napięcie (+12), nie napisze Ci na które bo nie mam tego przekaźnika w ręce, ale na przekaźniku powinno być narysowane. Natomiast na dwóch pozostałych mierzysz omomierzem polaczenie. Wraz z podaniem napięcia i odłączaniem go, na tych drugich stykach powinno pojawiać się połączeń albo rozłączenie. Poza tym przekaźnik w momencie podania na niego napięcia wytwarza charakterystyczne cyknięcie.
uki [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 2 Lipiec 2009, 19:51
witam.
Miałem podobny problem.
Najpierw sprawdziłem sam klakson (syrenkę), tzn podłączyłem "na krótko" i działał - słyszałem to aż za dobrze .
Jeśli słyszysz w przekaźniku cyknięcie w chwili naciskania klaksonu tzn że raczej działa (cyknięcie nie daje 100% pewności). Ale jest tam drugi taki sam przekaźnik (u mnie zielona kostka i było to chyba od wycieraczek) więc zawsze możesz spróbować zamienić.
W moim przypadku usterką było niedostarczanie masy do syrenki. Przewód (brązowo-biały bodajże) był popsuty dosłownie w ostatnich 20cm. Znalazłem to nakłuwając kabel końcówką od woltomierza(multimetr). Nie rozbierałem już tego tylko od miejsca gdzie znalazłem "zdrowy" kabel poprowadziłem nowym kabelkiem masę do syrenki.
Aha może to Ci się przyda: do klaksonu napięcie(+) dostarczane jest bez przerwy. Wciskając klakson na kierownicy "podajesz" masę do syrenki i wtedy zaczyna "trąbić". Więc szukając masy musisz wciskać przycisk klaksonu na kierownicy.
Witam
po rozebraniu kierownicy okazało się, że taśma która jest pod poduszką jest urwana. niestety koszt takiej taśmy na allegro to 120 zł. a używanej kierownicy bez poduszki ok 30-50zł. po wypłacie od razu się za to zabieram
LPG: Nie
Klub: Astra Club Pomógł: 4 razy Wiek: 34 Dołączył: 23 Sie 2011 Posty: 169 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 6 Październik 2011, 18:58
Żeby nie zakładać podobnego tematu podepnę się pod ten gdyż problem jest dokładnie taki sam. Otóż mój trąbista powoli ale równomiernie tracił głos. Dziś się za to zabrałem i po podłączeniu klaksonu na krótko działa bardzo wyraźnie toteż jest sprawny. Aby nie robić podwójnej roboty prze okazji połatałem kable bo widać że już ktoś przy nich grzebał. Mam przeczucie że mój problem tkwi w kierownicy bo jeszcze jakiś czas temu w pewnym położeniu klakson wydawał dźwięk. Posiadam kierownicę z poduchą taką jak na foto niżej i chciałbym się dowiedzieć jak się do niej dostać do środka. Widziałem że mniej więcej opis dał Finos ale nie wiem jak zdjąć ten przód aby ujrzeć poduszkę powietrzom i sprawdzić taśmę o jakiej piszę tasiorek23. Nie chciałbym aż tak rozwalić sobie kierownicy bo często jej używam (hehe) dlatego wolę zapytać jak się do tego zabrać.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum