Mój OGÓR jak to pieszczotliwie ktoś nazwał..
Autor Wiadomość
 Grzegorz Zając
[Usunięty]

Informacje
  Wysłany: 9 Kwiecień 2008, 16:58   Mój OGÓR jak to pieszczotliwie ktoś nazwał..


Witajcie.
Przedstawie swoją Corsinę. rocznik 97 , miesiąc Maj.
posiadam ją od nowośći, znam jej zalety i słabośći. :D
holender jak tu fotosy włożyć?
 
     
 west
Zasłużeni
widoczni.org



Informacje
wielkopolskie

LPG: Nie
Imię: Bartek
Pomógł: 43 razy
Wiek: 41
Dołączył: 12 Gru 2007
Posty: 1485
Skąd: Księstwo Poznańskie
Wysłany: 9 Kwiecień 2008, 17:44   
   Moje auto: Porshe 911


wygeneruj linki w naszym albumie i wklej je miedzy tagi [img]link[/img]
 
     
 Grzegorz Zając
[Usunięty]

Informacje
Wysłany: 10 Kwiecień 2008, 17:38   

Więc próbujemy... oto moje letnie obuwie mej strzałki

i nie ma ?
aha za duzy rozmiar :-|
haha facet na przeglądzie tez pytał się czy auto nie jest za male do takich kół :D
 
     
 Grzegorz Zając
[Usunięty]

Informacje
Wysłany: 11 Kwiecień 2008, 16:46   

Grzegorz Zając, :-o
ach te kółka, ledwo mi wlazły w nadkola a tu na stronkę nie wejdą?
Następnym razem....
 
     
 Grzegorz Zając
[Usunięty]

Informacje
Wysłany: 2 Maj 2008, 13:56   

no więc, proszę ; kupiony w salonie , pierwszym własciciem jest autor tekstu tegoż :-D
rocznik 97 niby po fece liftingu, niby dlatego , żę nowe zderzaki są a silnik stary x12sz który po face liftingu został zastąpiony 3 cylindrowym potworem o poj 1 litra :D .
został uderzony w tył przez duzego fiata na łysych oponach zimą stąd kolor na zderzakach, seryjnie były czarne. A i lampki tylne , najpierw białe mhw ale teraz zmieniłem na lex chrom. Amortyzatory SACHS ADWANTARGE , seryne padły po 60 tys. km - tylne koła skakały na dziurach jak pingpong a na sachsach przejechałem juz 130 tys km i są nadal ok. czyli mój przebieg to 192tys km. Silnik od pierwszej wymiany oleju uzytkuje na lotosie syntetycznym i gra nadal. pokaze pare zdjęc z kółkami 16'' 205/45 , wygląd zajebisty ale brak wspomagania kiery zmusił mnie do powrotu 14'' 185\60 .
 
     
 sylka25
[Usunięty]

Informacje
  Wysłany: 2 Maj 2008, 18:22   

moim zdaniem miodzio ;-)
 
     
 spidan
Zasłużeni
Beatka + 29.10.2010



Informacje
dolnoslaskie

LPG: Tak
Klub: Astra Club
Pomógł: 29 razy
Wiek: 46
Dołączył: 24 Maj 2008
Posty: 993
Skąd: Zgorzelec
Wysłany: 27 Maj 2008, 10:43   
   Moje auto: ASTRA G


Widziałem Twoje autko już parę razy przejazdem. Bardzo sympatyczna. Zrób kilka porządnych fotek i pokaż bo jest co popatrzeć :) szczególnie te fele dają dużo uroku corsie. pozdr
 
 
     
 Grzegorz Zając
[Usunięty]

Informacje
Wysłany: 28 Maj 2008, 16:07   

spidan napisał/a:
Widziałem Twoje autko już parę razy przejazdem. Bardzo sympatyczna. Zrób kilka porządnych fotek i pokaż bo jest co popatrzeć :) szczególnie te fele dają dużo uroku corsie. pozdr


Witam sąsiada :bye: w wolnej chwili zrobie małą sesję zdjęciową i zamieszcze pare fotecek. Widzę posiadasz niezły zderzaczek :mrgreen: ja felgi przedstawione na zdjęciu zamieniłem na mniejsze choć równie ciekawe 14'tki :roll:
Chcę również przestrzec Was przed pewnym produktem kosmetycznym, chodzi o koloryzujący wosk ( dostępny w kilku barwach) firmy AUTOLAND, opakowanie to puszka wraz z gąbką. Produkt zakupiłem w TESCO. I kur...a żałuję, po zastosowaniu tego szajsu (zgodnie z instrukcją) na lakierze powstały widoczne rysy, z daleka wygląda to na tłuste plamy, nie idzie tego zmyć ani odzyskać czystośći i przejrzystośći koloru poprzez stosowanie innych renomowanych i wypróbowanych produktów. Uwagi te podzielają znajomi którzy używali tego wosku.
Pozdrawiam.
 
     
 spidan
Zasłużeni
Beatka + 29.10.2010



Informacje
dolnoslaskie

LPG: Tak
Klub: Astra Club
Pomógł: 29 razy
Wiek: 46
Dołączył: 24 Maj 2008
Posty: 993
Skąd: Zgorzelec
  Wysłany: 30 Maj 2008, 09:13   
   Moje auto: ASTRA G


Grzegorz jest na to jedno lekarstwo. Trzeba to zmyć aktywną pianą a następnie wypastować na nowo. Jezeli jest gorzej niz myślę to też da się to zrobić- trzeba wypolerować maszynowo. Mój znajomy zajmuje sie tym profesjonalnie. Najpierw usunie to badziewie, doprowadzająąc przy okazji lakier do ładu a na koniec nałoży ręcznie warstwę zabezpieczającą. Koszta 120zł a efekt bezcenny ;)
 
 
     
 Grzegorz Zając
[Usunięty]

Informacje
Wysłany: 18 Luty 2009, 14:25   

Nadejłszła zima, czy jak wolićie przyjszła zima a wraz z nią śnigu do chu..a :super:
Oponki zimowe to podstawa w takich warunkach. Choć ostatnimi zimami to nie było zbyt dużo i długo śniegu, dlatego moje trzyletnie 145/80R13 Conti starły się w pył.
Tej zimy postanowiłem więc zakupić coś szerszego i tańszego gdyż zebrało mi się trochę wydatków. Kupiłem 165/70R13 Baruma . Po 98 Zł za sztukę w necie. Dość korzystny zakup.
Porównując do jazdy po suchym są o wiele lepsze niż węższy rozmiar. Jednak zima postanowiła ostatnio pokazać na co ją stać :zdziwko: !
Jadąc po śniegu nie czuję już takiej pewnej kontroli nad autem jak czułem i wprawiałem w osłupienie innych kierowców wyprzedzanych na trasie. W moim mieście niektórzy szukali na tych Conti kolców. Więc tu taki morał : opona może być zimowa a także może być śnieżno zimowa. Raz nawet miałem problem z ruszeniem z zaspy gdzie na Conti nigdy mi się to nie zdarzyło. Barum nawet rewelacyjnie hamują ale ruszanie nie jest ich mocną stroną. Trzeba teraz jeździć z rozsądkiem, spokojnie, pomału .... a tego nie lubię :zdegustowany:
 
     
 Getik



Informacje
podkarpackie

Wiek: 45
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 40
Skąd: Dębica
Wysłany: 8 Listopad 2009, 09:11   

No proszę, a ja myślałem, że na forum jestem jedyny mającym zielonego ogóra. Fajne autko, wygląd +5 :piwo:
 
 
     
 Latynoski



Informacje
Wiek: 36
Dołączył: 26 Paź 2009
Posty: 3
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 8 Listopad 2009, 10:14   

Kolorek identyczny jak w mojej :)
Wrzuć trochę więcej zdjęć :)
Co do oponek zimowych chyba nie warto oszczędzać na jakiś używanych, lepiej dołożyć i kupić nowe. Ja się teraz zapatruje na Dębice na necie po 120 zł za sztukę, myślę że warto.
 
 
     
 Molly



Informacje
dolnoslaskie

LPG: Tak
Pomogła: 1 raz
Wiek: 42
Dołączyła: 06 Cze 2009
Posty: 44
Skąd: Zgorzelec
Wysłany: 23 Listopad 2009, 16:20   
   Moje auto: Corsa C


Autko nawet na żywca widziałam i wygląda naprawdę fajowsko :) Grzesiu dodaj jeszcze parę foteczek... zwłaszcza tego tłumika ;)
 
 
     
 nati
[Usunięty]

Informacje
Wysłany: 24 Listopad 2009, 13:13   

Fajna corsina, a to zdjęcie w śniegu-rewelacja!
 
     
 Grzegorz Zając
[Usunięty]

Informacje
Wysłany: 25 Listopad 2009, 23:16   

Witajcie!! :fkc:
A więc: moja corsina dostała sprężynki i tłumiczek, wczoraj zakładałem a dziś autko umyłem i nawoskowałem ale niestety po godz 16'tej było już za ciemno na zrobienie kilku konkretnych fotek. Postaram się jutro wstawić jeśli zrobię. Na początek zdjątko od dołu z punktu widzenia mechanika maszyn i urządzeń o specjalności napraw pojazdów samochodowych.
:ojj: Niestety Limit na wszystkie załączniki na tym forum został przekroczony. Prosze skontaktować się z administratorem forum.
No to trzeba będzie tak zrobić...
oto link do tej fotki : http://www.klubcorsa.pl/album_pic.htm?pic_id=441

[ Dodano: 26 Listopad 2009, 21:34 ]
Dziś piękny dzień na zrobienie paru fotek, ciekawe czy uda mi się je Wam przedstawić... :evil:
http://www.klubcorsa.pl/album_pic.htm?pic_id=443
http://www.klubcorsa.pl/album_pic.htm?pic_id=444
http://www.klubcorsa.pl/album_pic.htm?pic_id=445
;p

[ Dodano: 29 Listopad 2009, 15:25 ]
Corsina mile śmiga na sprężynkach, nie jest przesadnie twarda, w zakrętach nie pochyla się za bardzo, po prostu miodzio.Przy zakładaniu sprężyn wyjełem amorki i sprawdziłem je w rękach, sachs'y po 160 tys pracy na pseudo drogach asfaltowych - straciły nieo gazu, nie odbijają tak jak nowe ale wydaje mi się ,że chodzą(ciężko) tak jak nowe delphi które niedawno zakładałem do clio. Tłumiczek chodzi cicho, nie hałasuje. Wszystko pięknie.
Jeszcze czekam na zaciski z tarczami od calibry. ;)
 
     
 Getik



Informacje
podkarpackie

Wiek: 45
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 40
Skąd: Dębica
Wysłany: 8 Grudzień 2009, 11:23   

W Jodłowej często bywam Grzegorzu, a kolega widzę z Bogatyni, wprawdzie nigdy nie byłem ale rodzinkę tam mam :brawo:
 
 
     
 Grzegorz Zając
[Usunięty]

Informacje
Wysłany: 13 Grudzień 2009, 00:23   

Ostatnio pojawił się luz sworznia wachacza, sprawdziłem to i owo , okazało się ,że jest więcej tego do wymiany. Dziś więc wymieniłem sworznie i tuleje wachaczy, końcówki drążków kierowniczych, silent-bloki drążków stabilizatora. Przy okazji pomalowałem wachacze i stabilizator anty korozyjną i na to jeszcze czerwony połysk :nocom: a co tam niech będzie oryginalnie.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu  
Forum Opel Corsa - Fan Klub
» Corsa B - strona techniczna - Pytania i odpowiedzi » Prezentacja naszych pojazdów » Mój OGÓR jak to pieszczotliwie ktoś nazwał..
Zasady Postowania Opcje
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

 
Jumpbox
Skocz do:  



   Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group    Projekt wykonany przez Kaszubski, dla klubcorsa.pl- wszelkie prawa zastrzeżone.
   Kopiowanie postanowień graficznych i elementów ze strony bez zgody administracji- zabronione.