Wysłany: 2 Czerwiec 2009, 21:19 Check i gaśnie na gazie- Corsa B
Witam! Piszę w imieniu kumpla, który ma następujący problem: w czasie jazdy na LPG nagle zapala się CHECK i corsa gaśnie. Po tym zdarzeniu odpala bez problemu. Dodam, że to corsa z silnikiem X14SZ a instalacja LOVATO Niedawno była wymieniana membrana w parowniku, ale problem pojawiał się już wcześniej... Ma ktoś jakiś pomysł? Pozdrawiam!
Ostatnio zmieniony przez lukbud 2 Czerwiec 2009, 22:12, w całości zmieniany 1 raz
rozek [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 2 Czerwiec 2009, 22:25
dołączam się!! z tego co zaobserwowałem sam to jest tak. Gdy się corse mocniej przyciśnie do podłogi przez jakiś czas (wysokie obroty po prostu) a potem przyhamuje to włączają się kontrolki, silnik gaśnie, zjeżdżasz na bok, odpalasz, troche pogazujesz i jedziesz dalej. (u mnie to troche bardziej skomplikowane bo mam automat i się dławi zanim zdążę przyspieszyć ale jakoś sobie z tym radzę )
Ja kombinowałem że może skoro tak się dzieje przy wyższych obrotach to może po prostu mam brudną ten cały system recyrkulacji spalin i gdy dużo syfu trafia z powrotem do cylindrów to się dławi? tylko gdyby tak było to czemu nie działoby się tak od razu gdy jest na wysokich obrotach a dopiero wtedy gdy się zwalnia?
Panowie!
sonda lambda nie działa poprawnie na instalacji LPG! instalator LPG powinien zrobić obwód który oszukuje ecu. - do sprawdzenia!
sprawdźcie też wężyk podciśnienia idzie od puszki filtra powietrza! jak jest luźny lub nieszczelny na LPG będzie gasł dławił się oraz mulił strasznie!
sprawdźcie jak auto gaśnie czy parownik jest ciepły czy też nie!
po sprawdzeniu napiszcie posta
rozek [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 3 Czerwiec 2009, 21:28
nie do końca wiem gdzie sprawdzić ten wężyk podciśnienia. ja od filtra powietrza mam chyba tylko taki kabelek-przewodzik malutki do przepustnicy.
w prawej części maski koło mocowania zawieszenia mam mały sterownik do sondy więc podejrzewam że sterowanie lambadą jest dobrze uregulowane.
a czy jak gaśnie to parownik jest ciepły sprawdzę na trasie. to na razie tyle
generalnie prosiłbym o podpowiedź o co chodzi z tym wężykiem
nie do końca wiem gdzie sprawdzić ten wężyk podciśnienia. ja od filtra powietrza mam chyba tylko taki kabelek-przewodzik malutki do przepustnicy.
to jest właśnie to :niepewny:
rozek [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 3 Czerwiec 2009, 23:42
w takim razie z nim wszystko w porządku szkoda. wolałbym znaleźć coś co się spsuło i mieć nadzieje że jak to naprawie/wymienię to będzie działać. a tak to dalej w martwym punkcie siedze...
mariusz [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 5 Czerwiec 2009, 10:10
Witam!!!
Na moje oko to lapie gdzies lewe powietrze i dlatego gasnie.Gdzies jest nieszczelnosc oczywiscie pod warunkiem ze gazownik dobrze podlaczyl instalacje gazowa i jest ona odpowiednia dla tego auta to znaczy na komputerze.Pozdrawiam Mariusz
rozek [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 5 Czerwiec 2009, 17:20
gdzieś na drodze od parownika do cylindrów czy całkiem w drodze od zbiornika do parownika? moge szukać. czasu mam dużo instalacja jak była instalowana to chodziła bez zarzutów. jakieś pół roku temu się skaszaniło (przynajmniej u mnie )
ja miałem to samo i był uszkodzony potencjometr przepustnicy.radzę najpierw się udać do mechanika w celu zdiagnozowania usterki (i ją oczywiście naprawić) a później udać się do gazownika
uszatyy [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 10 Lipiec 2009, 17:27
mam podobny objaw, tzn przy hamowaniu z wysokich obrotow zaczyna sie lekko dlawic, czasem zapali sie check engine. Zauwazylem jedno - ten objaw dzieje sie na zimnym silniku, rada prosta - po starcie przejedzcie kawalek na benzynie bez szalenstw, pozniej przelaczenie na gaz i juz hula bez problemu
Post nie zgodny z regulaminem. Na forum należy bezwzględnie używać polskich znaków diakrytycznych (ą, ę, ć, ż itp), oraz stosować się do zasad ortografii i gramatyki. Poprawia to czytelność i umożliwia szybsze rozwiązanie problemu. Proszę poprawić post.
Ostatnio zmieniony przez 10 Lipiec 2009, 18:26, w całości zmieniany 1 raz
nastik [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 23 Lipiec 2009, 21:31
witam ja miałem to samo i bardzo proste było rozwiązanie w obudowie filtra powietrza jest taki mechanizm na podciśnienie który reguluje dopływ zimnego lub ciepłego powietrza jest tam taki popychacz plastikowy do zamykania dopływu u mnie pękł i spadł wzmocniłem go sprawdźcie u siebie jak coś to mogę podesłać zdjęcia u mnie to była przyczyna i pomogło pozdrawiam jak coś to gg 828881
Kłopot gasnącego silnika (najczęściej przy zwalnianiu lub dojeżdzie do skrzyżowania). Rozwiązał się kiedy w warsztacie instalacji lpg wymieniony został recylkulator spalin, problem ustał, natomiast nie ustało zapalanie się co jakiś czas check engine (było już wcześniej przy jeździe na benzynie), w tym przypadku pokazuje błąd z czujnika stukowego spalania, zdemontowałem go z silnika, oczyściłem, ponownie założyłem, 2 tyg. jeździło mi auto bez świecącego check-a, i na nowo pali się, z tym, że już rzadziej, nie wiadomo czy wymiana pomoże bo te czujniki raczej nie psują się.
REGULAMIN FORUM FKC (Wyciąg) pkt 4. Na forum należy bezwzględnie używać polskich znaków diakrytycznych (ą, ę, ć, ż itp). Poprawia to czytelność i umożliwia szybsze rozwiązanie problemu. Zwracaj większą uwagę na pisownie... Przy następnym zgłoszeniu o przewinieniu - WARN
Ostatnio zmieniony przez PiotrK65 3 Październik 2009, 21:17, w całości zmieniany 2 razy
Gacmar jedź gdzieś do mechanika skasować błędy bo komputer to "pamięta" mi się urwała linka z licznika wymieniłem na nową check się nie świecił przez jakiś czas i potem znów się oświecał.pojechałem do mechanika spr błąd okazało się że pamiętał błąd.po wykasowaniu problem znikł
aha mi też gasł na wolnych obrotach oraz przy dojeżdżaniu do skrzyżowania ( uszkodzony potencjometr przepustnicy miałem) mechanik naprawił - problem znikł.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum