Hej mam pytanie, bo wielu posiadaczy corsy D pewnie spotkało się z problemem korozji na masce, pytanie jak sobie z tym poradziliście?
Rok temu oddałem do blacharza bo pojawiła się korozja na łączeniu dwóch blach na rancie maski przedniej, zrobił to, nie powiem wyglądało to super jak z fabryki, niestety ostatnio zauważyłem po zimie że znowu pojawiają się tam pęknięcia i ruda...
Kiedyś czytałem że ASO miało na to jakiś patent ale bez szczegółów, może komuś udało się to zrobić na stałe?
Pozdrawiam
LPG: Nie
Imię: sigi Pomógł: 7 razy Dołączył: 23 Wrz 2014 Posty: 515 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 22 Marzec 2018, 19:38 Re: Korozja przedniej maski Moje auto: Corsa E 1,4 75 KM
Malowanie to wyrzucone pieniądze bo tam się nie dojdzie żeby wyczyścić i będzie wychodziło.Teraz jest gorzej jakbyś nic nie robił,bo jak dał szpachle to rdzy nie będzie widać i wyjdzie na masce.Trzeba było prysnąć fluidolem to by przyhamował proces.Możesz też co jakiś czas prysnąć olejem,ja tak w Corsie D robiłem.
LPG: Nie
Klub: Astra Club
Imię: Michał Pomógł: 3 razy Dołączył: 04 Mar 2017 Posty: 151 Skąd: Szczecin
Wysłany: 24 Marzec 2018, 19:00
Moje auto: z12xep
Można zabezpieczyć środkiem reagującym z rdzą App R-Stop z którą tworzy związki żelaza i zabezpiecza przed korozją. Kiedyś widziałem test różnych preparatów i wspomniany wygrał.
LPG: Nie
Imię: sigi Pomógł: 7 razy Dołączył: 23 Wrz 2014 Posty: 515 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 25 Marzec 2018, 10:29
Moje auto: Corsa E 1,4 75 KM
Gdyby nie malował to neutralizator rdzy jak najbardziej np.Szwajcarskiej firmy epoxy brunox.Też zamienia rdzę w warstwę ochronną ale trzeba potem pomalować.Jest w płynie i w spreju.Można go dostać u Lenroja.
Odgrzeję temat, oczywiście u mnie ruda tylko od spodu maski, lecz ostatnio żona mocno przygięła maskę więc trzeba wymienić.
A że znaleźć w dobrym stanie używaną graniczy z cudem to może by nową .... ale czy ktoś kupował??
Czy taka za 300 zł zgra się z karoserią ?? Czy dołożyć do takiej za 450 ??
Bo oryginalna 1500 - to nie wchodzi w grę..
Ps. strasznie drogie części do tej corsy nawet do E są tańsze ....
Dla informacji, zakupiłem maskę nową z hurtowni części za 500 zł, dobrze bo sprawdziłem w sklepie, maska solidna i konkretna - polecam. Dla pewności psiknąłem 2x podkładem górę i spód i później polakierowałem - jest perfect.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum