Powiem Wam że nawet auto z salonu jak odebrałem to przednia szyba była niby czysta, ale miałą jakieś ślady kleju od taśm czy innych rzeczy ;] Taki już urok chyba jak się wsiada za stery jako nowy właścicie
LPG: Nie
Imię: Cezary Pomógł: 2 razy Dołączył: 25 Paź 2017 Posty: 66 Skąd: Pobiedziska
Wysłany: 11 Listopad 2017, 21:47
Moje auto: Opel Corsa C 1.8 GSi
Piecia, niestety nie Radio jest nawet przystosowane do sterowania z kierownicy z możliwością programowania przycisków itp., ale wymaga tej dodatkowej przejściówki to działania. Może kiedyś w przyszłości zainwestuję ale koło ~200 zł za taką pierdołę to niczego sobie cena
Pieter też bym pewnie taką metodę zastosował, ale problem w tym, że mój bolec najprawdopodobniej już wylądował w środku za poprzedniego właściciela. W sumie co do tego nawet nie mam pewności, więc stwierdziłem, że takie rozwiązanie póki co wystarczy
LPG: Nie
Imię: Cezary Pomógł: 2 razy Dołączył: 25 Paź 2017 Posty: 66 Skąd: Pobiedziska
Wysłany: 13 Listopad 2017, 21:03
Moje auto: Opel Corsa C 1.8 GSi
No i koła zrobione Ogólnie rzecz mówiąc jestem zadowolony, ale teraz nauczony doświadczeniem zrobił bym parę rzeczy lepiej. Przy tej temperaturze rozgrzewanie samej puszki nic nie daje i nawet godzina schnięcia to za mało przed nałożeniem na samochód i w paru miejscach porobiły się skazy. Tragedii nie ma, a zostało mi trochę więc czekają mnie jeszcze poprawki. Pierwszy raz robiłem coś podobnego więc z każdym kolejnym kołem technika też się trochę poprawiała. No i na ewentualny następny raz muszę się wyposażyć w 4 koziołki, a nie 2 żeby móc robić wszystkie felgi na raz.
Pierwsza warstwa na pierwszym kole
I produkt końcowy.
Drugą parę lepiej zabezpieczyłem troszeczkę bardziej, żeby nie było tego leciutkiego nalotu na oponach
I świeżo po nałożeniu na samochód
Na następny dzień. W świetle słoncznym wygląda o niebo lepiej
Kolor ostatecznie nawet mi się podoba, rozwesela Corsinę na tę smutną porę roku Teraz tylko patrzeć jak to wszystko się trzyma...
Ostatnio zmieniony przez Czarkoman 19 Listopad 2017, 00:25, w całości zmieniany 1 raz
Ładnie, ładnie, będą się rzucać w oczy
Czym malowałeś, zwykłym sprejem w puszce?
Też malowałem niedawno stalówki i jestem ciekaw na jak długo pozostaną w takim stanie
LPG: Nie
Imię: Cezary Pomógł: 2 razy Dołączył: 25 Paź 2017 Posty: 66 Skąd: Pobiedziska
Wysłany: 19 Listopad 2017, 00:30
Moje auto: Opel Corsa C 1.8 GSi
Raf02, zwykłym sprejem, na normalne malowanie nie chciałem się rzucać z braku czasu póki co, a nawet do plasti-laku nie posiadam kompresora. Szkoda, bo w sumie wychodzi taniej i podejrzewam, że sama praca jest jednak przyjemniejsza Też jestem ciekawy jak to będzie z tą wytrzymałością
Wszystkie zdjęcia wróciły. Fotosik postanowił mi je zablokować i zażądał pieniędzy więc przerzuciłem na imgura ¯\_ツ_/¯
LPG: Nie
Imię: Cezary Pomógł: 2 razy Dołączył: 25 Paź 2017 Posty: 66 Skąd: Pobiedziska
Wysłany: 26 Listopad 2017, 23:19
Moje auto: Opel Corsa C 1.8 GSi
Piecia, tak, dokładnie to TA. Sam proces raczej prosty i szybki, zwykła suszarka i kciuk do wyciągania bąbli już dają radę bez problemu Jedyne co mi sprawiło trudność to potem dokładne docięcie tego na samochodzie. Materiał jest dosyć tani i mam go więcej więc myślę, że kiedyś przy okazji zdejmowania zderzaka jeszcze to poprawię
LPG: Nie
Imię: Cezary Pomógł: 2 razy Dołączył: 25 Paź 2017 Posty: 66 Skąd: Pobiedziska
Wysłany: 29 Listopad 2017, 19:50
Moje auto: Opel Corsa C 1.8 GSi
Pieter, stickerbomb dobrze zastosowany mi się całkiem podoba, ale raczej nie pasuje mi do wizji, która aktualnie mi siedzi w głowie.
Przynajmniej z zewnątrz, bo chcę coś zrobić ze środkiem jeszcze, ale sam dokładnie nie wiem co Myślałem początkowo nad folią a'la carbon, ale moim skromnym zdaniem już raczej zbyt oklepany temat. Poobklejanie tego i owego stickerbombem może zadziałać więc chyba się zastanowię
Zewnętrznie już zdradzę, że czekam dalej ( ) na towstrapa. Nie wiem czy się wpasuje, więc zobaczymy czy zostanie jak już przymierzę. Z dalszych planów to po świętach pewnie będzie jakieś obniżanie Pojeżdżę trochę tak, żeby się przyzwyczaić i na wiosnę pewnie zamienię hokej na dokładkę od Leona na wzór Pieter.
Zdecydowałem też, że letni felunek jednak oddam do profesjonalnej renowacji. Póki co biję się z myślami jaki kolor wybrać. Czarny przy czarnym aucie nic się nie wyróżnia, a biały mi się średnio podoba więc aktualnie zastanawiam się nad miedzianym coś jak tutaj:
(kadr z tego filmu: https://www.youtube.com/watch?v=gG4U75-M0JI&t)
Jak coś innego będę robił to raczej na zasadzie impulsu
Dodatkowo ostatnio zainwestowałem w interfejs OBD, żeby kontrolować co tam Corsinie może dolegać
I dosyć wcześnie przybył do mnie Mikołaj z takim cudeńkiem
LPG: Nie
Imię: Cezary Pomógł: 2 razy Dołączył: 25 Paź 2017 Posty: 66 Skąd: Pobiedziska
Wysłany: 29 Listopad 2017, 20:58
Moje auto: Opel Corsa C 1.8 GSi
jacob, póki co działa jak powinien, jak długo potrwa taki stan rzeczy to nie wiem, ale też nie kosztował fortuny, bo raptem 20 zł na Allegro To co najważniejsze dla mnie czyli błędy sczytał i wyczyścił (wyglądały na prawdziwie, bo potwierdziły moje przypuszczenia pojawiania się co jakiś czas "kluczyka"). Poza tym u mnie sczytuje wszystkie temperatury, prędkość, pozycję gazu, obroty. Z bardziej dokładnymi informacjami to nie potrafię stwierdzić, czy interfejs ich nie widzi, czy komputer ich nie podaje (podejrzewam to drugie biorąc pod uwagę wiek samochodu i brak komputera pokładowego). Możliwe, że jest coś jeszcze, ale nie spędziłem z aplikacją na tyle czasu (Torque Pro), żeby wszystko odnaleźć.
Bonusowo można sobie liczyć czasy do 100, 1/4 mili itp., a nawet dosyć przybliżoną podejrzewam moc i moment obrotowy
Ten interfejs to zabaweczka i poza odczytaniem błędów nic nie zrobisz.
Do Opla najlepiej sprawdza się Op_com, Tech2 (ale to wydatek 6-10tyś) lub do nowszych MDI.
Corsę w podstawie bez problemu obsłuży Op-Com ze wszystkimi bajerami, dodatkowo w Ori Op-comie dość spore możliwości programowania. Ja ori Op-Comem bez problemu ogarniam Astry J i Insignie i mogę ustawiać dodatkowe funkcje w komputerze pokładowym o ktorych nawet w ASO nie mają pojęcia :P
co do samej Corsy z filmu, to tragicznie ma położony lakier na te felgi nawet wygląda mi na PlastiDipa i ma takie same nakrętki na wentyle co ja, kupione w Realu
na jakich sprężynach będziesz obniżał auto?
czy ten prezent od Mikołaja to przejściówka pod sterowanie z kierownicy? Jeśli tak to skąd i za ile?
Bardzo fajnie się, że się coś dzieje w temacie oby tak dalej
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum