[RybikWmachinie]

Dojechałem dzisiaj do pracy (ponad 30 km) i na parkingu załączył mi się wentylator na wysokie obroty. Zdarza się to co jakiś czas, zwłaszcza jak na mieście są korki.

Niestety po 8 godzinach pracy zdziwiłem się bardzo - wróciłem do auta, odpaliłem zimny silnik, a wentylator załączył się znowu i to chwilę po odpaleniu... Silnik zimny, temperatura na zegarach standardowa (po paru kilometrach 90) i nie palą się żadne kontrolki - a praktycznie całą drogę powrotną wiatrak działał. Płyny wszystkie w normie.

Co może być przyczyną?

[RybikWmachinie]

Po podpięciu do komputera u mechanika okazało się, że czujnik temperatury cieczy chłodzącej w chłodnicy jest walnięty - pokazywał około 110 st. pomimo normalnego nagrzania silnika tuż po odpaleniu...

Zatem czekam aż czujnik dojedzie i wymieniamy. Poza tym chyba mu się trochę poprawiło i na przykład dzisiaj na 3 dłuższe podróże załączył się tylko podczas jednej. Dziwne, ale widocznie rzeczywiście coś mu odwala. Zapobiegawczo można by wyciągnąć bezpiecznik od wysokich obrotów wentylatora, ale dostęp do skrzynki bezpieczników to jakaś tragedia w Corsie E i wyciąganie tego kwadratowego, średniego bezpiecznika to katorga - więc to olałem.

EDIT: po wymianie czujnika wszystko wróciło do normy. Przynajmniej na razie