Proszę o pomoc... Jestem zdesperowany nie wiem.. nie wiem co się dzieje z moją Corsą.. a sprawa wygląda tak:
W samochodzie podczas hamowania (można powiedzieć bardziej gwałtownego) słychać stukanie w prawym tylnym kole.. Stukanie jest metaliczne o częstotliwości równej obrotom koła...
Samochód jest po wymianie tylnych hamulców (bębny) , wymienione łożyska (wczoraj wymieniłem w razie czego w tym kole jeszcze raz). Auto nie tłucze się na prostej drodze, ani też na zakrętach ani na nierównościach... tylko i wyłącznie podczas hamowania i to najważniejsze, że przy dużych prędkościach tego nie słychać tylko tak w granicach 30-40 km/h.
Pytanie.. czy może mieć wpływ na to, że źle dokręcam śrubę tą mocującą bęben??
właśnie wróciłem od Corsy... zauważyłem, że koło które się tłucze jak za nie złapie i ciągnę do siebie to czuje jak ma sporo luzu, tak jakby nie było koło dokręcone, więc zdjąłem koło i śrubę od bębna dokręciłem troszkę, może o te dwa "ząbki" gdzie się zawleczkę wkłada. Auto niestety dalej się tłucze, próbowałem nawet przestawić koła jednak dalej to samo... to jest odgłos jakby coś tam zawadzało....
LPG: Tak
Dołączył: 07 Lis 2010 Posty: 57 Skąd: opolskie
Wysłany: 14 Sierpień 2011, 11:07
to jest nakrętka piasty a nie bębna dla ścisłości i ją trzeba umiejętnie dokręcić, nie za mocno bo rozwali się łożysko i nie za słabo bo będzie tak jak u ciebie, zrób tak, dokręć na max i odkręć 1/4 obrotu i sprawdź czy piasta nie obraca się zbyt ciasno i czy nie ma luzu! jeśli jest luz to lekko dokręć, a jeśli za ciasno się obraca to poluzuj, jest z tym trochę zabawy, a jeśli nie czujesz się pewnie (bo to bezpieczeństwo) to jedź do warsztatu i niech dokręci ci kluczem dynamometrycznym i daj mu na piwo i będzie ok (jeśli wszystko tam masz dobrze i dobrze poskładałeś)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum