Klekocze przy starcie + brzęczenie
Autor Wiadomość
 steraf


Informacje
wielkopolskie

LPG: Nie
Imię: Rafał
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 14 Sie 2016
Posty: 51
Skąd: Poznań
Wysłany: 13 Październik 2019, 22:17   Klekocze przy starcie + brzęczenie
   Moje auto: CORSA D Z12XEP


Cześć,

Charakterystyczny dzwięk przy starcie z zimnego, oraz z ciepłego pod warunkiem że odstoji przynajmniej 30 min. Klekot raz krótszy, raz dłuższy, rzadziej wcale (a może po prostu nie słyszę).
https://www.youtube.com/watch?v=uy9MYumd2As

Drugi problem to charakterystyczne brzęczenie z prawej strony auta, nagrywane celowo z zamkniętą maską, lepiej słychać. Przy podniesionej masce dźwięk wtapia się w pracę silnika i na nagraniach nie słychać. Brzęczenie gdzieś z okolicy paska napędów, nie potrafię dokładnie zlokalizować.
https://www.youtube.com/watch?v=q30Tbr-gv7E

Wyczytałem na forach że klekot przy starcie to może być rozrząd. Co do drugiego dźwięku nie wiem czy to właśnie hałasujący łańcuch czy jakaś tam rolka/łożysko/pompa wody czy cokolwiek innego.

Byłem u mechanika, stwierdzili że rozrządu nie słychać, jeździć i obserwować.
Co o tym sądzicie?

Model corsa D 1.2 80hp Z12XEP, nalatane 190k km.
 
     
 hollow


Informacje
podkarpackie

LPG: Tak
Imię: Krzysztof
Pomógł: 1 raz
Wiek: 41
Dołączył: 28 Maj 2014
Posty: 87
Skąd: Szczebrzeszyn
Wysłany: 30 Październik 2019, 10:52   
   Moje auto: Opel Corsa D 1.4


Sprecyzuj dokładnie od której o której sekundy mamy nasłuchiwać dzwięku na pierwszym filmiku. Na drugim filmiku jakość jest tak do bani, że tam nic nie słychać.

Co do pierwszego filmiku zgaduje, że to chodzi o 3.. 4 sekundy po odpaleniu. Ten dzwięk, tak zwany "rattling" to odgłos łańcuszka rozrządu, który nie jest jeszcze napięty bo nie dotarł olej do napinacza łańcucha. Napinacz ma w sobie dodatkowo sprężyne, która powinna temu zapobiec ale z czasem jest co raz słabsza. Można z tym życ dopuki łańcuszek nie zacznie uderzać o pokrywe zaworów. Dodatkowo przy popmpie oleju jest tzw. zaworek zwrotny, który powinien zabezpieczać cofanie oleju, jednak jak widać nie z każdym olejem dobrze działa. Można też wymienić olej na "droższy".

Ja miałem Dexos2 i miałem ten dzwięk. Teraz mam Mobil 3000 5w30 i prawie nie słysze tego odgłosu.
 
     
 gesk


Informacje
podlaskie

LPG: Nie
Imię: Grzegorz
Dołączył: 27 Gru 2017
Posty: 26
Skąd: Białystok
Wysłany: 23 Grudzień 2019, 15:37   
   Moje auto: Corsa D 1.2 80KM


Odnośnie przyczyn: https://www.youtube.com/watch?v=M8O1yhiuplU
Ja wymieniałem rozrząd 1.5 roku temu i do tej pory były w porządku, ale już słychać, że sprężynka niedomaga. Przebieg miałem ok. 170 000.
Moja opinia na ten temat jest tak - wole pasek.
 
     
 mietrusz


Informacje
pomorskie

LPG: Nie
Imię: sigi
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 23 Wrz 2014
Posty: 515
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 23 Grudzień 2019, 22:09   
   Moje auto: Corsa E 1,4 75 KM


Przy takim przebiegu to i tak długo służył.Oryginał przy wymianie służyłby równie długo.
 
     
 gesk


Informacje
podlaskie

LPG: Nie
Imię: Grzegorz
Dołączył: 27 Gru 2017
Posty: 26
Skąd: Białystok
Wysłany: 7 Styczeń 2020, 20:13   
   Moje auto: Corsa D 1.2 80KM


hollow napisał/a:
....Można też wymienić olej na "droższy".

Ja miałem Dexos2 i miałem ten dzwięk. Teraz mam Mobil 3000 5w30 i prawie nie słysze tego odgłosu.


Witam, ma ktoś może podobne doświadczenia aby olej pomógł napinaczowi. W mojej książecce serwisowej napisane było że za granicą leli 5w40 np.
 
     
 gesk


Informacje
podlaskie

LPG: Nie
Imię: Grzegorz
Dołączył: 27 Gru 2017
Posty: 26
Skąd: Białystok
Wysłany: 13 Styczeń 2020, 08:55   
   Moje auto: Corsa D 1.2 80KM


No i wymieniłem olej przedwcześnie po 4000 (9 mc) na ten droższy Mobil Super 3000 z aprobatą Dexos2 i nic to nie dało. Ten rozrząd to porażka, podejrzewam, że te np. Febi co teraz się kupuje nie jest tej samej jakości co oryginalne części i takich już pewnie się nie kupi. A jak by kogoś ciekawiło, to febi sprzedaje często oryginały z zetartymi znaczkami GM.
 
     
 gesk


Informacje
podlaskie

LPG: Nie
Imię: Grzegorz
Dołączył: 27 Gru 2017
Posty: 26
Skąd: Białystok
Wysłany: 28 Styczeń 2020, 19:59   
   Moje auto: Corsa D 1.2 80KM


Witam ponownie sam siebie.

Piszę ponieważ udało mi się rozwiązać mój problem z 'niedomagającym' napinaczem.
A teraz co było przyczyną bo jest to dość zaskakujące. Przypominam, iż mowa o rozrządzie wymienionym ok. 1.5 roku temu w którym objaw zużycia powrócił.

Dobrałem się do odmy bo zbierało mi się masełko pod korkiem - podobno te silniki tak mają. Przewody były prawie zapchane tymże masłem. Oczyściłem je a ten węższy nawet wymieniłem bo był trochę sparciały. Po tym zabiegu odpaliłem kontrolnie silnik i odpalił cichutko, ale wtedy nie zdziwiło mnie to, bo był jeszcze ciepły. Następnego dnia rano odpalam - zdziwienie - odpalił elegancko. Myśle sobie, nie no niemożliwe, poczekam jeszcze kilka dni. Od oczyszczenia odmy mineło 1.5 tygodnia i ani razu łancuch niezadzwonił. Nawet jak z rana jest na lekkim minusie, bo wtedy było najgorzej.

Zdziwiony efektem zacząłem się zastanawiać na zasadą działąnia tej zależności. Zapewne chodzi o różnicie ciśnień pomiędzy olejem napierającym na tłoczek napinacza, a komorą korbową. Im różnica ciśniej mniejsza, tym siła dociskająca tłoczek mniejsza. I wtedy skojarzyłem sobie pewień fakt. Otóż ok 3 mc temu wymieniłem oring korka wlewu oleju bo trochę mi się pocił. Pamiętam, że na tamten moment to był jedyny mankament tego samochodu i jeszcze nie żaliłem się na ten napinacz. Podejrzewam, że to ciśnienie, które nie miało wystarczającego ujścia w odmie uchodziło przez nieszczelny korek. Po jego uszczelnieniu zaczynał odzywać się napinacz, ale wtedy jeszcze nie wiązałem ze sobą tych dwóch faktów.



Mam nadzieję, że ta ciekawa historia przyda się innym "szczęśliwym" posiadaczom silnika Z12XEP :)
I pomyśleć, że byłem gotowy już ponownie wymienić rozrząd za 1500 zł.
 
     
 Artur150


Informacje
wielkopolskie

LPG: Nie
Imię: Artur
Dołączył: 21 Sty 2019
Posty: 78
Skąd: Turek
Wysłany: 6 Luty 2020, 06:54   
   Moje auto: Corsa E 1.4 75KM


dobra robota :okk:
 
     
 hollow


Informacje
podkarpackie

LPG: Tak
Imię: Krzysztof
Pomógł: 1 raz
Wiek: 41
Dołączył: 28 Maj 2014
Posty: 87
Skąd: Szczebrzeszyn
Wysłany: 27 Luty 2020, 10:15   
   Moje auto: Opel Corsa D 1.4


@gesk dzięki, że podzieliłeś się tym z nami.
 
     
 gesk


Informacje
podlaskie

LPG: Nie
Imię: Grzegorz
Dołączył: 27 Gru 2017
Posty: 26
Skąd: Białystok
Wysłany: 26 Lipiec 2021, 10:14   
   Moje auto: Corsa D 1.2 80KM


Witam ponownie
zauważyłem że w nowych autach wcale nie jest dużo lepiej pod tym względem.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu  
Forum Opel Corsa - Fan Klub
» Corsa D - strona techniczna - Pytania i odpowiedzi » Problematyka - Corsa D » Silnik i osprzęt » Klekocze przy starcie + brzęczenie
Zasady Postowania Opcje
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

 
Jumpbox
Skocz do:  



   Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group    Projekt wykonany przez Kaszubski, dla klubcorsa.pl- wszelkie prawa zastrzeżone.
   Kopiowanie postanowień graficznych i elementów ze strony bez zgody administracji- zabronione.