Witam miał ktoś z was problem w postaci ze auto zawsze ciągnie w lewe
Zaraz po kupnie auta 3 razy bylem w aso no i temat z ich strony zamknięty wyważenie kół dopompowanie kół.zamiana tyl na przód i niby wszystko okej a jednak auto ciągnie w lewo
Wczoraj znalazłem temat na niemieckim forum o tym samym problemie co ja mam czyli auto ciągnie w lewo i tam wskazują na zle skalibrowany czujnik skrętu.
Wiec pytanie do was czy ktos z was tez mila problem i w jakim aso go rozwiązano Mikołów na pewno nie bo tam rada końcowa kierownica jest po to zęby ja trzymać
Można dokonać kalibracji czujnika pod warunkiem, że jest się 100% pewnym prawidłowej geometrii.
Jakby to było moje auto, to NAJPIERW upewniłbym się, że jest w porządku geometria, a POTEM wziął się za czujnik kąta skrętu. Może być tak, że czujnik jest uszkodzony. Może być tak, że ktoś wymieniał przekładnię kierowniczą i nie zrobił kalibracji. Może być tak, że wymieniano kolumnę kierownicy (np. Corsa D miała kiedyś kampanię na krzyżak kolumny) i nie zrobił kalibracji.
Podłączenie MDI i podgląd wartości wskazywanych przez czujnik kąta skrętu da odpowiedź. Jesli geometria będzie ok a on będzie pokazywał + lub - to trzeba spróbować kalibracji.
Miałem wywarzane kola /zbieżność wiec chyba tylko ten czujnik został Jadąc 120 A4 problemu nie ma problem jest tylko przy jeździe po zwykłych drogach i zawsze ciągnie w lewo nigdy w prawo nawet pod prąd jechałem zęby sie upewnić ze droga nie jest na chylona w lewo
tlumaczac przez translator forum niemieckie tez takie problemy maja
LPG: Nie
Imię: Seba
Dołączył: 06 Lis 2016 Posty: 4 Skąd: Poznań
Wysłany: 7 Styczeń 2019, 22:03
Moje auto: 1.4
Mam ten sam.pronlem i dziś okazało się programowanie czujnika kąta skrętu nic nie dało ani też geometria i za tydzień będę miał wymieniana kolumne kierownicza w ramach gwarancji
LPG: Nie
Imię: Seba
Dołączył: 06 Lis 2016 Posty: 4 Skąd: Poznań
Wysłany: 7 Styczeń 2019, 22:04
Moje auto: 1.4
Mam ten sam.pronlem i dziś okazało się programowanie czujnika kąta skrętu nic nie dało ani też geometria i za tydzień będę miał wymieniana kolumne kierownicza w ramach gwarancji
Mam ten sam.pronlem i dziś okazało się programowanie czujnika kąta skrętu nic nie dało ani też geometria i za tydzień będę miał wymieniana kolumne kierownicza w ramach gwarancji
No to ci zazdroszczę bo ja kolejne aso i diagnosta nie widzi problemu
cześć, ja swoją corsę odebrałem z salonu 06.12.2018 i na początku prowadziła sie idealnie prosto, tak po miesiącu zauważyłem że faktycznie delikatnie ściąga na lewo a nie czytałem tego tematu więc nic mnie nie zasugerowało abym tak myślał Próbowałem też jak wy jeździć w przeciwnym kierunku daną drogą i nic się nie zmienia, zawsze ciągnie na lewo. Żadnej dziury nie zaliczyłem żeby uszkodzić coś w zawieszeniu. Jak się problem nasili to zgłoszę do serwisu bo faktycznie nie jest to zbytnio komfortowe. Dawajcie znać jak się u was sprawa rozwija.
pozdrawiam
LPG: Nie
Imię: Artur
Dołączył: 21 Sty 2019 Posty: 78 Skąd: Turek
Wysłany: 7 Maj 2020, 19:00
Moje auto: Corsa E 1.4 75KM
Cześć, dzisiaj miałem wykonaną w serwisie czynność "środkowanie czujnika kąta skrętu/kierownicy". Po tej czynności samochód nie ściąga nic, jedzie idealnie prosto. Sprawdziłem wcześniej w niezależnym warsztacie w mojej mieścinie geometrie i mechanik po założeniu wszystkich czujników na koła popatrzył na mnie jak na debila i się pyta po co ja sprawdzam geometrię bo...jest jak fabryczna. To mu wyjaśniłem o co biega.
Serwis upierał się, że nie zrobi mi tej kalibracji/środkowania czujnika bo najpierw muszą
1. sprawdzić ciśnienie powietrza w kołach (wyśmiałem ich, bo to chyba nie jest czynność która wymaga mega umiejętności. Mówię że sprawdzałem z 10 razy.)
2. przekładać koła (poinformowałem więc że mam dwa komplety kół i nie były to opony używane tylko nowe - więc można ten punkt wykreślić bo już to robiłem)
3. sprawdzić geometrię (oczywiście odpłatnie i zapewne duuużo drożej niż zapłaciłem w warsztacie)
a na koniec mogą mi bezpłatnie skalibrować ten czujnik.
Za nic nie chcieli tego zrobić, kombinowali żeby przyjąć to zlecenie kalibracji jako usługa pogwarancyjna (samochód ma 1,5 roku) itp. Uparłem się i niestety trzeba było zachować się trochę niekulturalnie i w końcu zrobiono to o co prosiłem.
Efekt jak opisałem wyżej, zero ściągania.
Pytanie tylko jak długo to wytrzyma, czy czasem nie jest to zamierzone aby się koniecznie stawiać na przeglądy coroczne i wtedy Panowie serwisanci kalibrują czujnik i właściciel jest zadowolony bo płacąc za przegląd "przy okazji" ma zrobiony jakieś drobne niedomagania zatem użytkownik samochodu utwierdza się w przekonaniu, że warto przyjeżdżać na przeglądy do ASo
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum