Witam, mam taki problem: Po kolizji musiałem jakoś zblokować prawą lampę, gdyż pękły zaczepy, dodatkowo silniczek miał zepsute pokrętło, więc nie mogłem podnieść światła. Dlatego wziąłem silniczek z lewej lampy, ale niestety nie chciał wejść, być może robiłem to za słabo. Niestety po ponownym zamontowaniu go w lewej lampie, światła oszalały, poszły w górę i przestało działać ustawianie z kokpitu- lewa lampa schodziła tylko do pozycji "1", do pozycji "2" i "3" mimo pracy silniczka nic się nie dzieje. Lampy i tak szły na straty, więc wziąłem inne z innymi silniczkami i niestety jest to samo- lewa lampa schodzi tylko do pozycji "1", prawa nie reaguje- mimo, że cały czas słychać pracę silniczków. Co się mogło zepsuć? Przecież niemożliwe, że silniczki z drugich lamp byłyby uszkodzone tak samo jak poprzednie, tym bardziej, że przy starych było wcześniej wszystko ok, nagle coś się schrzaniło... Pokrętło z kokpitu?
EDIT: Pobawiłem się przez weekend i lewa lampa pracuje już normalnie, wysokość jest odpowiednia, regulacja pracuje aż miło, prawa lampa jest poprawa- nie świeci w kosmos, regulacja schodzi do "1". Oddałem rano do warsztatu, niech kombinują dalej, mnie już zabrakło czasu.
EDIT 2: Auto odebrane, sukces połowiczny- prawa nie chciała się ustawić "po bożemu", ustawili wysokość wg. przyrządów i mam jeździć na pozycji "3"
LPG: Nie
Imię: Bartek Pomógł: 3 razy Wiek: 34 Dołączył: 06 Gru 2012 Posty: 123 Skąd: Brzeziny/Łódź
Wysłany: 29 Luty 2016, 09:42
Moje auto: Corsa B 1.0
Autko odstawione drugi raz: Tym razem pełny sukces, światła ustawione, przywrócona pełna regulacja, z małym ale: kupiłem nową prawą lampę, trafił się nowy Artebik w dobrej cenie Później zamieszczę w swoim temacie zdjęcia, bo mam zestaw Depo clear black + Arteb clear black
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum