[niuteq]

Witam
Corsa B 2000 rok 1,2 16V+LPG przebieg 177tys
Objawy:
zabrudzony płyn chłodniczy, robi się ciemny czasami pojawia się ciemny nalot w zbiorniczku wyrównawczym.
Pierwsze padło na uszczelkę pod głowicą, ale:
- płynu nie ubywa anie nie przybywa - przy nagrzanym silniku odkręcając korek w zbiorniczku czuć ciśnieni,
- oleju nie przybywa, ubywa 200-300 setek od zmiany do zmiany
Mechanik mówi ze może to być spowodowane krótkimi trasami 20 km -8h przerwy i znów 20 km
Czasami pod korkiem oleju pojawia się nalot jasny (podobno spowodowane krótkimi trasami)
Mechanik mówi ze możliwe jest gdzieś dodatkowa nieszczelność ale nie potrafię powtórzyć o co mu chodziło.
Możecie mnie naprowadzić gdzie szukać nieszczelności.
Pozatym auto jeździ całkiem dobrze nie ma braków mocy problemów z odpaleniem (chyba ze aku słabe) jeździ i na LPG i na PB bez zarzutów.

[and11]

Jak często wymieniasz płyn i jakiego w ogóle używasz płynu?

Od siebie dodam, że kiedyś jeździłem przez jakieś 5 lat na DYNAGELu na krótkich trasach i po prostu zrobił się przezroczysty jak woda, stracił swoją oryginalne zabarwienie, tak więc to może być także przyczyna zużycia płynu.

[niuteq]

myślę ze to nie wina płynu bo pojawia się nalot na zbiorniczku, coś tłustego olejowatego.
Ostatnia zmiana wiosną 2015 r.
czy corsa ma jakąś chłodniczkę olejową lub coś innego co mogło by przy nieszczelności mieszać płyn chłodniczy z olejem??

[iparts]

Na upartego można powiedzieć, że silnik bierze ilość oleju mieszczącą się w normie ale z drugiej strony ten tłusty nalot w zbiorniczku ma taką brunatną barwę? Bo jeśli tak to jest to oznaka właśnie wydmuchanej uszczelki... najlepiej by było, gdybyś pokazał to zaufanemu mechanikowi znającemu się na rzeczy.