LPG: Tak
Imię: Krzysiek Pomógł: 12 razy Wiek: 42 Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 431 Skąd: Mikołów
Wysłany: 10 Luty 2015, 21:40
Moje auto: VW Golf 4
Przy zakupie zwróć uwagę na : korozje w tylnych nadkolach, kielichy w bagażniku też lubią rdze, pod akumulatorem , i podłużnice.Jeszcze można zerknąć na mocowanie przedniej maski na grodzi tam też lubi być kornik i zaglądnij pod klapkę wlewu paliwa.
Silnik jaki polecam to 1.4 8V ( c14nz ).
LPG: Tak
Imię: Przemek Pomógł: 1 raz Wiek: 32 Dołączył: 04 Sty 2015 Posty: 15 Skąd: Jastrzębie-Zdrój
Wysłany: 22 Luty 2015, 12:47
Moje auto: B 1.0 12V
Kolego ja osobiście mam 1.0 12V i nie narzekam. Jeśli chodzi o wady to tak jak mówili poprzednicy - rdza, a ja bym do tego dodał jeszcze olej. Przed kupnem sprawdź jaki jest lany olej, czy nie ma wycieków. Oplowskie silniki lubią łykać olej i z tym trzeba się pogodzić.
Wysłany: 10 Marzec 2015, 22:31
Moje auto: corsa b 1.5d
Ja polecam 1.5d wolnossący Isuzu. "Niezniszczalny" a w trybie emeryta około 3.5l/100km ropy czy jak kto woli.... gnojówki. Reszta tak jak koledzy piszą rdza bardzo lubi te autka
LPG: Nie
Klub: Astra Club
Imię: Emil Pomógł: 21 razy Dołączył: 20 Sie 2011 Posty: 546 Skąd: Mrągowo/KRAKÓW
Wysłany: 19 Marzec 2015, 20:20
Moje auto: AG Z14XEP
z tą złą sławą silnika 1.0 to ciekawa historia. Rzadko się zdarza by pisał o tym sam właściciel, częściej ktoś, co to 'gdzieś kiedyś słyszał' Jak dla mnie te 3 garki mają zaletę że całkiem się zbierają z miejsca (jak na swoje 54KM), no i póki co nie miałem z nim większych problemów. Nie sądzę by moja corshetta była jedyną małoawaryjną na świecie, więc ten mit to chyba nie do końca trafny.
Jeśli mało jeździsz, to z 1.0 będziesz zadowolony (od '97 chyba corsa ciut lepiej z blachami stoi), jeśli zaś planujesz związek na dłużej, to 1.4 8V + LPG (prosty silnik, do gazu ponoć idealny )
LPG: Nie
Imię: Piotr Pomógł: 2 razy Wiek: 28 Dołączył: 06 Maj 2014 Posty: 39 Skąd: Gdynia
Wysłany: 20 Marzec 2015, 00:48
Moje auto: Corsa B C12NZ
Corse najlepiej z prostym silnikem 8v, przy tych silnikach nie bać się przebiegu to są takie jednostki które mogą przejechać min. 500tyś bez żadnego generalnego remontu , oczywiście mowa tu o nie katowanych jednostkach, a jak to sprawdzić czy nie katowany?
sprawdzić czy nie dymi nie kopci , zobaczyć czy pod korkiem wlewu oleju nie ma masła , zobaczyć czy równo chodzi ,czy coś nie stuka, czy silnik jest suchy czy nie ma wycieków spod uszczelek, pogazować go zobaczyć jak z obrotów schodzi .
Obowiązkowo zobaczyć :
-Podłużnice
-Kielichy w bagażniku( ostatnio mi wpadł więc warto sprawdzić)
-Olej w silniki ( żaden opel nie lubi jeździć na 15w40, oplowske silniki mają hydrauliczne kasowniki luzu zaworowego przez co olej 15w40 jest zabójczy [niestety sam przy kupnie tego nie sprawdziłem i mój delikatnie klekocze] )
- oczywiście progi zobaczyć czy da sie podlewarować, w tylnich nadkolach są korki chyba do zabezpieczenia progów, popukać zobaczyć czy się dziury palcem nie zrobi, sprawdzić ranty dzwi i doły.
-sprawdzić skrzynię czy głośno nie chodzi , na każdy bieg, sprawdzić czy nie ma luzu na przegubie wew lub mechanizmie różnicowym takim sposobem że bierzemy wciskamy 1 bieg rozpędzamy tak żeby auto się toczyło, otworzyć okna, robimy takie krótkie szybkie ruchy pedałem sprzęgła
-jeśli kierownica się trzęsie sprawdzić poduszki czy jakaś nie jest zerwana jeśli są wszyskie całe i gumy nie są spłaszczone to znaczy że albo był walony albo silnik wyjmowany (mam ten sam problem nie wiem jak z nim sobie poradzić nowe poduszki i trzęsie)
- sprawdzić tylnie zawieszenie bo jak amory zamieniły się w pompkę będzie śmiesznie bujać na drodze
LPG: Nie
Imię: Bartek Pomógł: 3 razy Wiek: 34 Dołączył: 06 Gru 2012 Posty: 123 Skąd: Brzeziny/Łódź
Wysłany: 25 Marzec 2015, 22:52
Moje auto: Corsa B 1.0
Te 8V też mają swoje słabości, widziane na Astrze F 1.4 8V. Osobiście mam CB 1.0 już 6 rok i jestem zadowolony, grunt to znaleźć osobę/warsztat, która potrafi diagnozować i naprawić ewentualną usterkę. Spalanie śmieszne, a sprawny silniczek ładnie się zbiera, oczywiście do pewnych prędkości. 208 000 km i zero ingerencji w silnik. A bez względu na wersję silnikową- multum części nowych/używanych w każdym przedziale cenowym. Pancerne zawieszenie i układ kierowniczy. 2 razy tylko musiałem szukać pomocy- jak zawiesił się krokowy po wymianie i jak pękła linka sprzęgła, inne usterki pozwalały dojechać od serwisu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum